Anonymous - 13-09-2009, 09:00 Temat postu: [CAxA] - brak prądu w kablu pompy paliwa... Tak jak w temacie, któregos dnia po prostu przestał jechać chodzi o colta GTi, pomyslałem ze prosta sprawa, sprawdzilem iskra jest, a nie dochodzi paliwo - pomyslałem pompa ... wymieniłem pompe a tu ZONK, znów nic, sprawdziłem prąd i niestety nie dochodzi + wszystkie bezpieczniki są ok, ze stacyjki wszystkie kable dociśnięte... sprawdziłem też kabel do pompy i od gniazda za fotelem kierowcy i jest ok, wiec co sprawdzenia tylko pół auta... ktoś miał może taki problem? gdzie są najprawdopodobniejsze miejsca gdzie można szukac usterki? pliz dajcie znac... docencik87 - 13-09-2009, 09:25 Pierwsze co to musisz sprawdzić kondensatory w ECU. Opis masz na stronie Krzyżaka londolut - 13-09-2009, 09:46 shortybmx, jak przekręcasz klucz słyszysz przekaźnik? Anonymous - 13-09-2009, 09:53
jesli to jest takie cos "kszzyt, psy trrtrtrtrttrr" to tak 
ale pompa paliwa się wtedy nie włacza... nie wiem w którym momencie powinna się włączać, chyba dopiero przy przekręceniu klucza w pozycje - "odpalaj" londolut - 13-09-2009, 10:21
lejm - 13-09-2009, 11:56 Temat postu: Re: - brak prądu w kablu pompy paliwa...
U mnie byl to zimny lut w immobilizerze. londolut - 13-09-2009, 12:20 Temat postu: Re: - brak prądu w kablu pompy paliwa...
Anonymous - 13-09-2009, 15:37
nie ma Cyk ;( nie ma tez immo... londolut - 13-09-2009, 15:54 Stawiam na ECU. Anonymous - 13-09-2009, 16:09 no właśnie.. gdyby to było ECU to auto w ogóle by nie jeździło ... a tu , podłączyłem na sztywno pompę, okazało się ze nie działa tylko + i auto działa bez problemu pali i śmiga normalnie, gdyby to ECU to prawdopodobnie zaburzałoby to zapłon i byłyby problemy, a tu nic... londolut - 13-09-2009, 19:46 Zobacz przekaźnik pod dechą może tylko jego szlag trafił. docencik87 - 13-09-2009, 19:49
Miałem w ręku ECU, które dawało iskrę, a nie dawało paliwa. Zobaczyć nie zaszkodzi, a może dużo wyjaśnić!! wenclubmx - 21-09-2009, 22:06 hehe teraz juz ja jestem wlascicielem tego gti i sprawa zalatwiona:)podciagnelem kabel do stacyjki, tam przekaznik byl zalatwiony.podlaczylem w pierwsze miejsce ktore dawalo plus i tyle dziala jak natura chciala:)dzis troche udoskonalilem colta smiechowy pomysl mi wpadl do glowy oto on: 
brzydko wygladala ta pokrywa bo byla bez oslonki do tego alu zaczele korodowac:)wiec czarny mat a z kawalka plexi zrobilem ta plastikowa zaslepke:)powierzchnie przejechalem nitro aby nie byla za bardzo przezroczysta. Anonymous - 26-09-2009, 10:34 fajne to wyglada, juz nie moge sie doczekac co będzie pozniej... dbaj o niego
a jak wrocisz do fajek to pamietaj, przyjezdzam i zabieram fure !!! |
||||||||||||||||||||
