Forum ogólne - [CA0 92-96] Mała stłuczka
emzet - 14-09-2009, 01:45 Temat postu: [CA0 92-96] Mała stłuczka Witam. Nie wiem czy to dobry dział, jeśli nie, to przenieście.
Otóż 13. 09. 2009 w godzinach wieczornych zostałem uderzony w tylni błotnik przez seata ibizę. Ja jechałem sobie prosto na dwu pasmówce koło 40km/h a kierowca ibizy zmieniając pas, nie zauważył mnie i zrobił bum. Mam wgnieciony tylni błotnik na wysokości tej plastikowej listwy, a że nadkole było akurat w tym miejscu trochę skorodowane to wyrwało kawałek blachy Oczywiście kierowca ibizy wziął winę na siebie i bez wzywania policji spisaliśmy "notatkę" z miejsca zdarzenia (dane sprawcy itd.). Ja nigdy nie miałem żadnej kolizji i z tego powodu nie bardzo wiem jak dalej postępować. Mam z tą notatką zgłosić się do mojego ubezpieczyciela (MTU), czy do ubezpieczyciela sprawcy(ALLIANZ)? W jaki sposób skontaktować się z firmą ubezpieczeniową? A i jeszcze jedno ja jestem z Ostrzeszowa (Wielkopolska) a całe zdarzenie miało miejsce we Wrocławiu. Czy mogę wszystko załatwić na miejscu we Wrocławiu? Bardzo proszę o jakieś wskazówki, tych co mają za sobą takie nie miłe przeżycia. Z góry dzięki.
londolut - 14-09-2009, 01:48
emzet, przeniosę to na Forum Ogólne - nie bardzo do działu technicznego się nadaje
Przykro z powodu stłuczki - będzie ok.
cns80 - 14-09-2009, 08:20
emzet, na wstępie gratuluję. Szkoda auta ale jeśli chodzi o ubezpieczenie sprawcy to lepiej trafić nie mogłeś Z tą firma nie powinieneś mieć problemu. Z reguły wypłacają całkiem przyzwoitą kasę bez żadnych dodatkowych oględzin i w terminie. Sprawę oczywiście zgłaszasz do ubezpieczyciela sprawcy i o ile nic się nie zmieniło to możesz to zrobić w swoim miejscu zamieszkania. Życzę powodzenia i szybkiej oraz wysokiej wyceny szkody. Dla przykładu ja za swój błotnik w CA0 dostałem 3 lata temu 2 tyś zł, a wtedy jeszcze płacili netto. Ubezpieczyciel bez żadnych dyskusji przyznał mi robociznę na wycięcie szyby i na nową uszczelkę.
Misiek :) - 14-09-2009, 09:19
Są 2 opcje.
1) może się opłacić, idziesz i składasz do ubezpieczyciela sprawcy (na infolinii, w dowolnym punkcie obsługi klienta lub inni koledzy powiedzą dokładnie co) papierki, czekasz na odszkodowanie, i potem ewentualnie się odwołujesz... Wtedy sam naprawiasz na własną ręke
2) ja tak zrobiłem - idziesz do dowolnego punktu blacharsko-lakierniczego, dajesz im zlecenie, papierki (wszystko o pojeździe, włącznie z kartą pojazdu, oświadczenie z wypadku itp) i oni się martwią o odszkodowanie, potem naprawiają, a Ty tylko dostaniesz telefon kiedy naprawa, potem kiedy odbiór - mniej pracochłonne, jak się ugadasz z punktem naprawczym, mogą np od razu ranty zrobić i co się da z kasy z ubezpieczenia wezmą.
Od razu dodaje, że ranty pasują od corolli krągłej hatchbag z lat chyba 93-95, w każdym razie obłej starej hatchbag
[ Dodano: 14-09-2009, 09:20 ]
Corolla E10 92-97
harpagan - 14-09-2009, 09:42
Misiek napisał/a: | Corolla E10 92-97 |
Ranty tzn błotnik czy plastikowe nadkole?
Sa reperaturki do tej toyki ?
Misiek :) - 14-09-2009, 16:20
Tylny błotnik, nadkole, reparaturki
takie jak na aukcji:
http://moto.allegro.pl/it...orolla_e10.html
w tej chwili na allegro nie widze reparaturek ale wiem, że są...
tzn nowe, a nie używki są
emzet - 15-09-2009, 16:06
Dzięki za odpowiedzi. Allianz zdaje się być naprawdę solidną firmą. Załatwiają wszystko ekspresowo. Jutro przyjeżdża do mnie rzeczoznawcza i wyceni szkody.
|
|
|