Carisma - Techniczne - Olej Castrol GDI do GDI
luk_szc - 13-07-2005, 14:12 Temat postu: Olej Castrol GDI do GDI Czy ktoś poza mną wlewał taki olej do swojego autka . Zrobiłem zmianę z Castrola TXT na Casrol GDI i czekam na efekty. Takiego syfu w silniku to nie widziałem w żadnym innym , czarne , lepkie i gumowate gluty . Ale to podobno takie ma być
tomekrvf - 13-07-2005, 16:25
Bardzo dobry wybor z tym olejem specjalnie do GDI
Jeszcze masz do wyboru Shell Helix Plus AH 10W/30 lub Mobil 1 10W/30
luk_szc - 13-07-2005, 16:29
Chodzi mi o jego większe właściwości pluczące, czy to nie spowoduje np. zapchanie smoka tymi wypłukanymi syfami. Bo już go zalałem i czekam na efekty
Marcino - 13-07-2005, 23:22
Jaka cena tego oleju jest za litr?
luk_szc - 13-07-2005, 23:33
Marcino napisał/a: | Jaka cena tego oleju jest za litr? |
Ok 48 PLN za litr
Hubeeert - 18-07-2005, 11:25
Prawda leży po środku (jak zwykle) producent w materiałach reklamowych pisze o przebiegach 15000 między przeglądami (i wymianą oleju) a potem gdzieś w instrukcji na 380 stronie dla dociekliwych zamieszcza informacją drobnym drukiem że w takich przypadkach o których mowa powyżej wypadałoby zmieniać częściej bo silnik przeżyje zamiast 500000 km tylko 200000 - na przykład. Użytkownik nie czyta (bo po co) skoro przeczytał dużymi literami napisane że co 15000 km. Zresztą nawet jak przeczyta to mało kto jeździ samochodem więcej niż 200000 km jednym a potem niech się nastepny martwi. Nie mówiąc o tym że w naszym kraju pokutuje podejście takie że szkłem dupę jednak da się wytrzeć a plastry nie są takie drogie i może nie będzie ich trzeba dużo użyć. To oznacza między innymi uzywanie kiepskich jakościowo olejów silnikowych niepilnowanie ich specyfikacji, nierobienie przeglądów (sama wymiana oleju nie jest przeglądem) nie tylko w ASO ale gdziekolwiek, jeżdżenie aż się upierd_oli a potem narzekanie na ch_ujową jakość samochodu itd itd.
UWAGA !!! NIE PISAŁEM TEGO POD NICZYIM KONKRETNYM ADRESEM A ZWŁASZCZA NIE POD ADRESEM OSÓB WYPOWIADAJĄCYCH SIĘ PRZEDE MNĄ W TYM TEMACIE
WYLAŁEM Z SIEBIE TYLKO ŻALE I OBSERWACJE
Pozdrawiam
tomekrvf - 18-07-2005, 11:40
Hubeeert napisał/a: | Zresztą nawet jak przeczyta to mało kto jeździ samochodem więcej niż 200000 km jednym a potem niech się nastepny martwi. Nie mówiąc o tym że w naszym kraju pokutuje podejście takie że szkłem dupę jednak da się wytrzeć a plastry nie są takie drogie i może nie będzie ich trzeba dużo użyć. To oznacza między innymi uzywanie kiepskich jakościowo olejów silnikowych niepilnowanie ich specyfikacji, nierobienie przeglądów (sama wymiana oleju nie jest przeglądem) nie tylko w ASO ale gdziekolwiek, jeżdżenie aż się upierd_oli a potem narzekanie na ch_ujową jakość samochodu itd itd. |
W 100% zgadzam sie Dokladnie to samo staralem sie powiedziec w postach ktore zniknely
luk_szc - 18-07-2005, 11:45
E no spoko a gdzie są nasze posty ktoś je sobie powycinał ?
To jeszcze mam pytanie , ile autko ma przejechać set tysięcy kilometrów wg producenta . Słyszy się tylko , że ten przejechał tyle a ten tyle albo i jeszcze więcej?
tomekrvf - 18-07-2005, 11:52
Auto dobrze uzytkowane i serwisowane moze przejechac baaaardzo duzo. Producent nie zaklada maksymalnego przebiegu. Znam poloneza 1.6 z przebiegiem 320 000 km bez remontu i dobrze wciaz lata przy minimalnym zuzyciu oleju
A z tymi postami to nawet dobrze bo bylo tam typowe bicie piany
Hubeeert - 18-07-2005, 11:59
Posty nie zginęły - temat został podzielony. tu je możecie zobaczyć
Co do Twojego pytania luk_szc to mam jeden przykład - żywotnośc turbo okresla się na max 200000 moje przeżyło ponad 300000. Zależy to od tego jak się dba. Dbasz=masz.
luk_szc - 18-07-2005, 13:03
Hubeeert napisał/a: | Posty nie zginęły - temat został podzielony. tu je możecie zobaczyć
Co do Twojego pytania luk_szc to mam jeden przykład - żywotnośc turbo okresla się na max 200000 moje przeżyło ponad 300000. Zależy to od tego jak się dba. Dbasz=masz. |
No i z tym się zgadzam co do słowa
Matejko - 18-07-2005, 13:04
tomekrvf napisał/a: | Znam poloneza 1.6 z przebiegiem 320 000 km bez remontu i dobrze wciaz lata przy minimalnym zuzyciu oleju
A z tymi postami to nawet dobrze bo bylo tam typowe bicie piany |
a ja mialem poloneza po pierwszym tysiacu zalanego olejem texaco 10/40 po 50tys panewki zrobily papa, ale do tego czasu oleju nie bral, pozniej wycofalo sie texaco z polski i po wymianie panewek zalany byl lotosem mineralnym, tego oleju nie wymienialem dolewalem po tylko po ilestam na tydzien i tyle
Anonymous - 18-07-2005, 16:00
ok co do wymiany oleju wczesniej niz zaleca producent dyskutujemy w linku podanym przez huberta a tutaj dyskutujemy tylko o oleju do konkretnego silnika czyli GDI.
Matejko - 18-07-2005, 16:12
arturro napisał/a: | ok co do wymiany oleju wczesniej niz zaleca producent dyskutujemy w linku podanym przez huberta a tutaj dyskutujemy tylko o oleju do konkretnego silnika czyli GDI. |
sorry
ciekawe jaki jest w smaku
young - 02-02-2006, 11:29
Właśnie się dowiedziałem, że jak już zaczniesz wlewać olej GDI do GDI to już nie możesz zmienić na żaden inny !!! (specjelista powiedział to z wielką powagą)
Myślicie, że to naprawdę specjalista ?
|
|
|