[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Hamuje samoczynnie.
zab3r5polska - 20-09-2009, 14:32 Temat postu: [CA4A 1.6] Hamuje samoczynnie. tego dnia zrobiłem coltem 300km i wszystko było cacy. stonołem by ust±pić pierszeństwa .... 1 jade 2 jade 3 i jade jakie¶ 50km/h i nagle co¶ walneło i bez niczego samochód zachamował z piskiem opon. zgasiłem silnik odpalam i niemogę ruszyć. docisnołem gaz do dechy strzał ze sprzęgła i ruszył sie o jakie¶ 10 cm. odczeklałem z 5 min. i odpaliłem i pojechałem dalej. ale z 1 km dalej znów to samo. ???? colt 1.6 16v 4x4 94r. 121tys. może to co¶ z pomp± hamulcow±??
[ Dodano: 20-09-2009, 14:35 ]
dzi¶ pojechałem do sklepu jakie¶ 12 km. ale ze 3 razy czyłem jakie¶ dziwne szumy/ tarcia .
edytowałem tytuł - londolut
gulgulq - 20-09-2009, 14:39
może klocek ub okładzina w bebnach pękła ??
zab3r5polska - 20-09-2009, 14:46
czyli że jak powiedzmy okładziny były nagrzane to blokowały mi tylne koła??
londolut - 20-09-2009, 14:54
zab3r5polska, przejedĽ się kawałek i zobacz, czy fele się nie nagrzewaj± nadmiernie.
zab3r5polska - 20-09-2009, 15:01
po zrobieniu 6 km bebnów mogłem dotknać a o tarcze paluchy poparzyłem. jechałem zachowawczo do 70/h. i nie hamowałem ostro i czułem 2 razy takie jakby opory/ tarcie. chyba najpierw rozbiore przedne koła i zobacze co jest z tymi tłoczkami.
zapomiałem dodać ze po tym zapaliła mi siękontrolka check engine. a może to jaki¶ czukjnik zwariował??
Anonymous - 20-09-2009, 19:13
Rozbierz przednie hamulce i zobacz czy się prowadnice nie zacinaj±,czyli jak ¶ci±gniesz koło cofnij tłoczek,to co pcha klocek a następnie spróbuj przesun±ć zacisk po prowadnicy.Jeżeli to nie prowadnice to tłoczek się zacina i regeneracja jest konieczna.
czarnuch23 - 20-09-2009, 22:59
Jak hamuje ci ostro powinienes czuc ktore kolo sie zatrzymuje.
Tyl jesli zblokuje ci jedno bedziesz w stanie jechac poprostu bedziesz ciagnal jedno kolo.
(nawet z 4x4) jako ze dyferencjal zadziala
uszkodzone hamulce nie dadza efektu gwaltownego zablokowania kola.
nawet mocno spieczone hamulce silnik jest wstanie przeciagnac.
obstawial bym jakas mechaniczna blokade kola zwlaszcza ze slyszales jakis dzwiek.
przychodza mi do glowy jakies luzne elementy miedzy felga a zaciskiem.. to ze tarcza jest goraca o niczym nie swiadczy bo nawet bez mocnego hamowania bedzie jakies tarcie.
u mnie jak zapiekl sie tloczek poprostu czulem spadeko "mocy" i cale kolo bylo gorace a klocki dymily (colt nie mial mocy zeby rozpedziec sie pozyej 140 co mnie zdziwilo a dodatkowo od poczatku byl mulasty)
Najlepiej zdejmij kola i przejrzyj dokladnie oslony czy cos sie nie oberwalo dodatkowo sprawdz stan przegubow istnieje szansa ze mogles ktorys zlamac efekt zablokowanego kola na dzien dobry (przerobilem w uno 1.4 jak zlamalem zewnetrzny przegob nie moglismy nawet na lawete wciagnac na sile)
zab3r5polska - 21-09-2009, 09:27
zrobię tak jak radzicie Panowie. a jak można zapatrywać sie na to że mi sie zapaliła kontrolka check engine?? przypomniałem sobie jeszcze jedno może ważne, może mniej. Jak jechałem wtedy i poczułem to uderzenie to taki był smród jak to moja pow" zdechłego kota" a dla mnie smród przypominaj±cy palone klocki ze spalonym sprzęgłem
harpagan - 21-09-2009, 09:35
Diodka i wymrugaj bledy bo tak to mozemy sie tu przelicytowywac w nieskonczonosc.
Jakby co to opis jest na www Krzyzaka
czarnuch23 - 21-09-2009, 22:34
mozliwe ze sprzeglo. a czy silnik przygasl poczules szarpniecie...
zab3r5polska - 22-09-2009, 20:31
wpadłem dzi¶ na pewien pomysł:
może to servo pada albo membrana pekła albo co¶ ze sprężyn±
czarnuch23 - 22-09-2009, 21:06
padajace serwo odczowal bys raczej jako brak wspomagania hamulcow (jeszcze nie zdarzylo mi sie zeby samo hamowalo)
Zdejmowales kola ? patrzyles jak to tam wyglada?
zab3r5polska - 25-09-2009, 13:19
jesli( tak mi sie wydaje)pada serwo robi sie podci¶nienie w przypadku gdy jest pęknięta membrana lub gdy spreżyna nie doci±ga. dlatgo jak mi zblokowało koła to niemogłem odrazu ruszyć. dopiero po ok 10 min. mogłem dalej jechać jak zeszło ci¶nienie. sprawdze to jak bede na działce bo tam mam colta. wyjme z innego colta i przeżuce do tego żółtego. ale zanim to zrobie sprawdze te hamulce tak jak radzili¶cie. dam znać w niedziele co było tego powodem
matiu - 27-09-2009, 12:51
Miałem podobny problem z hamulcami w pożyczonym mercedesie. Po hamowaniu nie chciał ruszyć, jak u Ciebie. Odczekałem trochę odpaliłem i w czasie jazdy czułem jak samochód sam hamuje i tarcze grzały się i ¶mierdziało spalonymi klockami. Naciskałem hamulec to raz przestawał sam hamować a raz nie. Przypadkowo po takim samoistnym hamowaniu podniosłem nog± pedał hamulca od dołu do góry i przestal hamować. Tak dojechałem do domu jakie¶ 300 km z Kalisza do Lublina. Mało mi noga nie odpadła od tego trzymania. Pamiętam przypadek bo trochę kasy wydałem na naprawę, niepotrzebnie rozbierali mi zaciski wymieniali płyn hamulcowy, pompę hamulcow±, sprawdzali drożno¶ć przewodów, a przyczyn± była pęknięta, jaka¶ podkładka w serwie, za kilka złotych .
Anonymous - 28-09-2009, 15:24
czarnuch23 napisał/a: | uszkodzone hamulce nie dadza efektu gwaltownego zablokowania kola.
nawet mocno spieczone hamulce silnik jest wstanie przeciagnac. |
Ja kiedy w transicie mialem taki przypadek i okazalo sie ze byla zapieczona okladzina w bebnie
|
|
|