To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Zloty i Spoty - IV Zlot Mitsumaniaków-relacja nastoletniego fana motoryzacji

Anonymous - 26-08-2006, 15:57
Temat postu: IV Zlot Mitsumaniaków-relacja nastoletniego fana motoryzacji
Cześć. Właśnie wróciłem z IV Oficjalnego Zlotu Mitsumaniaków. Przy okazji się przedstawie.

Nazywam się Paweł, mam 15 lat i mieszkam w Białymstoku.

Kilka razy byłem już na podobnych imprezach, a u was... Jest poprostu ekstra klimat i atmosfera. Nie jestem klubowiczem, nie mam Mitsubishi, nie jestem pełnoletni a mimo to zostałem ekstra potraktowany. Przywitało się ze mną dwóch klubowiczów Jackie i jeszcze jeden. Nie znam tego drugiego ale jesteście fajni. Tworzycie prawdziwą rodzine, mam andzieje ze za kilka lat będe mial Mitsu i przyjmiecie mnie do klubu. Impreza zaczeła się o godzinie 12, Jacek oficjalnie otworzył spotkanie. Ale przed 12 było mało aut, dopiero potem... cała delegacja mitsumaniaków. Oczywiście każdy, obowiązkowo miał flage w oknie!!! BRAWA DLA ORGANIZATORÓW!! Że ich wszystkich ustawiliście. Maćka Wisłąwskiego chyba niestety nie było, ale był pan Tsumotoku Yamada. Mecz piłki nożnej z powodu błota się nie udał, jednak były konkursy na najładniejsze auto i... przeciąganie nowego COLTA!!! Było ekstra, zrobiłem dziesiątki zdjęc i dziękuje wszystkim, za zorganizowanie takiej imprezy! I za atmosfere, która odciązyła wielu od codziennych problemów. Spot jeszcze trwa! Mnie niestety zgonił deszcz, ale mam nadzieje, że wszyscy którzy byli, dopiszą coś do tego tematu!

POZDRAWIAM!!!

JCH - 26-08-2006, 20:26

No to mamy pierwsze info ze Zlotu! Extra :) Już czuję, że jest po prostu fajowo.
Paweł napisał/a:
Mecz piłki nożnej z powodu błota się nie udał
Co jest? Chłopaki wymiękli :?: :!: :shock: Jak to tak? Przecież potem by ich Jackie z jakiego szlaufa potraktował i byliby znów piękni i młodzi na wieczór.
Dawaj zdjęcia jak masz.

Anonymous - 26-08-2006, 20:32

fotki,fotki plizzzz bo my tu na ślasku usychamy!!!! :(
Anonymous - 26-08-2006, 21:02

Zdjęcia jakoś skombinuje, troszke nacykałem. Wiele osób robiło zdjęcia, więc foto relacja będzie. Jacek odwołał, bo wielke bagno na boisku. Ale chyba Bartek, czy któryś z założycieli/organizatorów mówi, że można zrobić konkurs MISTERA ZBŁOCENEGO PODKOSZULKA!;] Atmosfera była super, ciesze sie ze takie rzeczy się organizuje. Były konkursy;] Ogólnie było ekstra! 8)
BUBU - 27-08-2006, 01:34

No cóż, jeździć po Jurze i zwiedzać też jest fajnie ale za spotem żal d... ściska , siedzę przy kompie i piję zdrowie wszystkich mitsufanów :roll:
Pozdrowienia

Anonymous - 27-08-2006, 03:39

Właśnie Nasza Efa! skończyła grać a my idziemy w piórnik żeby jutro pojeździć coltem gti :) Kochany Was wszystkich :) :) :) Peace :) dobranoc.
Anonymous - 27-08-2006, 09:36

No dodam jeszcze, że ekstra muzyka zespołu TANGRAM!:]Nie ma mnie w Supraślu, ale napewnoe jest tam fajnie. Jackie i cała reszta mitsumaniaków, wszystko opowiedzą.
brodzky - 27-08-2006, 17:33

Kuurde to ja sam darlem 8h do Bialego a Wy co? Przed kompem siedzieliscie?! :shock: Trza bylo mowic ze nie macie jak jechac... Tak tylko powietrze wiozlem i sam do siebie gadalem ;-)
Anonymous - 27-08-2006, 18:41

spotaknie (mimo że byłem pierwszy raz na Zlocie Mitsumaniaków) zarowno w Supraślu jak i w Białym było baaardzo udane i niech żałuje ten kto nie był !!!
Pozdrawiam!

Anonymous - 27-08-2006, 21:15

Paweł napisał/a:
Kilka razy byłem już na podobnych imprezach, a u was... Jest poprostu ekstra klimat i atmosfera
Miło słyszeć ciepłe słowa od postronnej osoby. Nikt nie będzie posądzał o stronniczość. 8)
Klub Mitsumaniaki to przede wszystkim ludzie i to oni tworzą tę specyficzną, ciepłą, rodzinną atmosferę. Samochody są tylko dodatkiem, choć od nich to się wszystko zaczęło. Co ciekawe - nie wszyscy jeżdżą Mitsubishi. I nie są przez to w żaden sposób dyskryminowani.

Co do zlotu. Było fantastycznie. Niestety nie do końca dopisała aura i nieco żal, że nie wszyscy mogli się zjawić. Zdjęć będzie całe mnóstwo - niech tylko ludzie dotrą do domu, rozpakują się, ochłoną z emocji (i nie tylko :mrgreen: ). Aha - żywię gorącą nadzieję, że Długi nikogo nie zbanuje, a Efa! będzie jednak żyć. :twisted:

Anonymous - 27-08-2006, 21:26

O i ja właśnie wszedłem do domu.

Kurde co tu pisać byłem pierwszy raz i nie opuszczę już żadnego :mrgreen:

Super ludzie, atmosfera, samochody i organizatorzy. Jestem zachwycony.

Pozdrowienia dla wszystkich a wszczególności dla ekipy warszawskiej(tej sobotniej jak i niedzielbej) cośmy razem jechali :mrgreen:

Warto było!!!

harpagan - 27-08-2006, 21:53

drout napisał/a:

Kurde co tu pisać byłem pierwszy raz i nie opuszczę już żadnego :mrgreen:

Jakbys mi to z ust wyjal a na dodatek odkad wszedlem do domu to Marta mi co 10 min kaze na forum wchodzic i patrzec co kto napisal :D
Wielkie dzieki dla Jackiego i Igiego za organizacje grupie warszawskiej za cala trase i Amelii i Malinowi za soczek ktory ugasil moje ranne mega pragnienie 8)
oraz calej ekpie ze sie tam zjawila

Kofi - 27-08-2006, 21:57

a ja w tym roku nie bylem i czuje sie z tego powodu bardzo zle :(
no, ale coz, takie zycie
mam nadzieje, ze bawiliscie sie w najlepsze i ze ten zlot byl jeszcze fajniejszy od poprzedniego :)

piotras - 27-08-2006, 23:05

Ja własnie ogladałem filmiki i foty ze zlotu. Jak ktos ma dostęp do ftpa albo jakis adres gdzie mozna wrzucić to prosze podać. Niezleście spiewali Chopy tego białego misia :D
Rafal_Szczecin - 27-08-2006, 23:56

no to dojechalismy do domu, cali i zdrowi . moze opisze dokladnie co i jak , fotki moze jutro . wypowiem sie moze jako osoba ktora miala najdalej .

ze szczecina wyjechalismy o godzinie 16 na miejscu w bialymstoku bylismy o 5 rano (do przejechania mielismy 701 km w jedna strone). po drodze mielismy godzinna przerwe u rodzinki oraz 40 minutowy postoj w rowie - w wezu od chodnicy zrobila sie dziurka - taka jak by ktos igla raz dziabnal, auto zaczelo nabierac zbyt wysokiej temperatury wiec musielismy stanac, chcielismy zrobic by para sie ulotnila, lecz niestety zrobila sie jedna wielka fontanna i z chlodnicy wylecial caly plyn. stalismy na poboczu, przed nami las, z tylu las , po bokach las godzina ok 1 . NIKT sie nie zatrzymal, mimo to ze machalismy rekoma itp, nie mielismy przy sobie zadnej wody (tylko cole i kilkanascie piwek). dzieki Bogu za taka pogode - ciagle padalo wiec porobily sie kaluze z ktorych napelnilismy cala chodnice, oraz zbiorniczek wyrownawczy . naszym "polewaczem" byla zakretka od baniaka. po 40 minutowym nieoczekiwanym postoju dojechalismy do stacji, gdzie zalepilismy waz tasma izolacyjna, kupilismy wode , i juz bez wiekszych przeszkod dojechalismy do bialegostoku (nasza predkosc nie przekraszala 90 km/h a przewaznie jechalismy 70, bo poprostu wiecej sie nie dalo - ciagle lalo, i jeszcze ta ciemosc oraz tiry ktore ochlapywaly nas ). po dotarciu do osrodka (DZIEKI TNT , ze o 5 odebrales telefon, bo inaczej bysmy nie trafili) Rafi wylazl z miska i krzyczal , zeby wstwali, ze sniadanie, niestety nikt nie wyszedl, do 10 przekimalismy w samochodzie .
z rana gdy juz kilka osob wstalo przywitalismy sie ze wszystkimi :) , chyba niektorzy do konca nie wierzyli , ze przyjedziemy . fajnie bylo znow zobaczyc "stare" mordki ktore widzialo sie w grudziadzu, lublinie czy poznaniu, oraz poznac nowe :)
ogladalismy samochody, ale nie obylo sie tez bez malego incydentu - autobus zachaczyl auto Dominosa (no ale mozna powiedziec ze dostal dofinansowanie z unii i bedzie na zrobienie na cacy cari :) , chcielismy spisac umowe kupna/sprzedazy z Geloo_Jedi, lecz ten szedl w zaparte - jeszcze raz to powiem ,masz piekne auto :!: i jestes poprostu wielki po ty co zrobiles z tym samochodem :mrgreen: )
oficjalnie impreza zaczela sie o 12 , z osrodka wyjechalismy jadac w kolumnie (prowadzil TNT Honda z flaga szczecina :mrgreen: ) ogolnie ok 50-60 samochodow - frekfencja troszke mnie zaskoczyla - naturalnie pozytywnie.
jak wiadomo zawsze mozna sie do czegos przyczepic, organizacja byla w miare ok ,lecz nie wiem czemu, ale wydaje mi sie ze zabraklo tego czegos, co bylo w grudziadzu (a moze zmeczony bylem podroza ? :P ) , NIE mowie ze bylo zle, ale tak jakos dziwnie sie czulem , widzac ze ludzie boja sie podejsc do sceny, czy tez chodza w grupkach 2 osobowych nie chcac zagadac (a moze straszylem wygladem, zreszta nie wazne :D ) bardzo milo powitala nas BETTY - nie spodziewalem sie ze mnie pozna, a tu taka mila niespodzianka, wysiadam a tam krzyk RAFi hehe :D no i dostalem plakietke z moim nickiem :D i kropka nad i (wtajemniczeni wiedza o co chodzi) byly imprezy zabawy i konkursy (kurcze chyba czytam za malo forum bo nic nie wygralem :P ) nawet w gokartach mi nie poszlo (albo nas z Matejkiem oszukali i zawyzyli nam czasy :P hehe - ach ten pechowy gokart nr 4 :P ) . po oficjalu czas rozpoczac czesc nie oficjalna :D czyli picie zabawy itp :D pamietacie jak obkrecalem sie by potem dojsc do Jacka napic sie piwa ? tak skosnie chodzilem dzis rano, ale to szczegol :mrgreen: czesc nie oficjalna - jak dla mnie najlepsza ,troche sie wypilo, pogadalo pospiewalo a potem wielkie zaskoczenie , rozmawiam sobie z Wojtaskiem a nagle podbija do mnie TNT i reszta chlopakow i biora na scene, wszyscy spiewaja 100 lat , dostaje prezent (nie pucharek :P lecz krowke :D ) , "przychodzi" stol i bija rafiego pasem :P hehe :D w sumie bardziej mnie dzisiaj bolal łeb niz du^a ;) wczesniej jeszcze rozmowa telefoniczna z Hubim i tak jakos wyszlo ze ok 3 a moze i 5 zabralismy sie chwiejnym kroczkiem do domku :) . mielismy wyjechac ok 10 , lecz obudzilismy sie o 11:45 :P , pozegnalismy sie, pozartowalismy z laptopa Younga i pozegnalismy sie :D (ach te calusy z Betty :oops: :P 8) ) . wg mnie zlot uwazam za udany, nowe twarze, stare buzki i masa innych osob :D bylo bardzo milo, warto bylo jechac te 1400 km by Was zobaczyc, napic sie i pojechac .
fotek za duzo nie mam, wiec moze taka prozba by utowrzyc jakis serwer gdzie wszyscy moga wrzucac oraz pobierac fotencje z filmikami .
dodam jeszcze tyle, niech zaluja Ci co nie byli, niestety dalo sie rowniez odczuc brak niektorych osob (czytaj : starszy sierściuch - polsalerek i jeszcze kilka starych "mordek" ) lecz mam nadzieje ze w przyszlym roku pojawimy sie w CALYM gronie, a nawet wiekszym .

pozdrawiam, dziekuje za przyjecie, i dozobaczenia za rok, bo wg mnie raz do roku mozna pojechac nawet na drugi koniec polski .

RAFi z rodzinka ;) :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group