Zobacz temat - kolega z serbii potrzebuje porady

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Colt - Ogólne - kolega z serbii potrzebuje porady

Anonymous - 22-09-2009, 14:52
Temat postu: kolega z serbii potrzebuje porady

Witam. Nie znam sie na Colcie wiec wklejam tu. Zarejestrował sie u nas kolega z Serbii i ma problem opisany poniżej, ze wzgldu na jezyk , postanowiłem to wmiare przetłumaczyc ,moze ktos wie jak pomóc niech pisze tu po polsku , kolega sobie przetłumaczy google translatorem
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=42625

Kempi napisał/a:

Czesc wszystkim,Jestem z Serbii ,mam Colta GLXi 1.5 12v ('91)od wczoraj mam problem .... padło ECU, spalone jest R101 i D2 (ECU MD153010 E2T36673, PCB nr JE331B993B) wszystko poza tym wyglada dobrze. Kondensatory (( nie ciekną,sa przyciete ( nie jestem pewnien co do tłumaczenia )) Triac ( 4 czarne i 1 zielony,nie przyciente ) PCB nie jest uszkodzony, tylko te dwa elementy. (chodzi chyba o te R101 i D2 ) Znalazłem gdzieś na tym forum,ze R01 wynosi 15 omów,i dioda D2 ZENNER 8.4V. czy to sie zgadza ?
To jest 5V obwod który zasila niektóre czujniki takie jak przepływomierz, silnik krokowy( chyba ) czujnik połozenia przepustnicy.Sprawdziłem je wszystkie sa ok ...

Co jeszcze musze wymienic poza tymi dwoma elementami i wszystkimi kondesatorami?

dzieki

Bartek - 22-09-2009, 15:13

Manysh napisał/a:

( nie ciekną,sa przyciete

haha

powinno być: "nie rozlane ani zwarte" (tak rozumiem oddzielone przecinkiem tylko)

Manysh napisał/a:

Triac ( 4 czarne i 1 zielony,nie przyciente )

Tu pomyłka kolegi, nie triaki, tylko tranzystory (4 czarne i 1 zielony bez zwarcia

)

Na szczęście ani Napoleon, ani Stalin, ani Hitler nie wprowadzili w życie swoich planów, więc możemy spokojnie po angielsku się porozumiewać :wink:

Anonymous - 22-09-2009, 15:24

Cytat:

haha

ty mi sie tu nie ciesz Bartek

, ja w wolnych chwilach układów scalonych nie lutuje

Bartek - 22-09-2009, 15:30

Luz tłumaczenie zapchniało góglem, więc się obśmiałem