Hubeeert - 27-08-2006, 18:27 Temat postu: Jestem w Szwecji Jestem w Szwecji i będę tu ze dwa miesiące. Poruszam sie pomiędzy Linkoping a Timra/Sundsval co tydzień 2 razy. Jakby ktos miał ochotę na spota - dawać znać 
Anonymous - 27-08-2006, 20:34 Hubeeeert w czwartek albo w piątek będe leciał czwóreczką do stockholmu ale chyba w nocy bo przeważnie płyne polonią . Ale jak popłyne gryfem to będe jechał w dzień. Hubeeert - 28-08-2006, 12:35 Ja jestem w Timra/Sundsval i w środę wieczorem/czwartek rano lecę do Linkoping - też czwórką Gdzie jesteś w tej Szwecji ? Anonymous - 28-08-2006, 13:20 Jeszcze jestem w Polsce dopiero w czwartek jade będe leciał z malmo do stockholmu na robote. Utkne tam na 2 miesiące także jak coś to zawsze można się spotkać. Hubeeert - 28-08-2006, 13:31 Dogadamy się
JCH - 28-08-2006, 16:03
No cóż, że ze Szwecji .... - ktoś wymówi? Może być na trzeźwo
igi - 28-08-2006, 16:06
na trzeźwo nie da rady po pijaku pewnie wychodzi 
Hubciu bardzo ale to bardzo nam Cię brakowało. (wszystkim bez wyjątku )
Za rok już Ci nie darujemy Hubeeert - 28-08-2006, 16:09 igi,
I się sprawdziło. Teraz też nie jestem pewny jak to będzie...... 
Krzyzak - 28-08-2006, 16:12 dobra dobra Hubert - powiedz prawdę - nie chcesz tego piwa postawić, co za info o kyb obiecałeś 
migasz się jak możesz Hubeeert - 28-08-2006, 16:19  fajnie że Koledzy tak o mnie myślą... 
Nie wiem jak będzie w przyszłym roku - szykują mi sie następne wyjazdy tym razem dalej. Bardzo chciałem być teraz na Zlocie, bardzo chcę być w przyszłym roku. A Ty Darek uważaj bo kupię w Szwecji lejek i tą skrzynkę Ci zaaplikuję na raz
Krzyzak - 28-08-2006, 16:20 no - szczególnie te szwedzkie, gdzie mocne piwo ma... 2.8% Hubeeert - 28-08-2006, 16:22 No a jakie? Tfu! tego sie pić nie da
Dlatego wziąłem na 2 miesiące 4x24 puszki po połowie Żywiec i LECH
Anonymous - 28-08-2006, 22:46 w 4 dni je wypijesz
Hubeeert - 29-08-2006, 08:27 Eeeee nie przyznam się ile juz poszło 
Efa! - 29-08-2006, 16:11 Wyślemy Ci następną porcję za jakiś czas - mój tato nieraz zawija statkiem do Norrkóping i mają w kantynie piwko. Celników w porcie w Norrkóping nigdy nie widziałam, więc może nawet więcej niż paletę piwka byś dostał. No ale to dopiero będzie możliwe, gdy tacie skończy się urlop (ma go od wczoraj). Trzymaj się tam ciepło! |
||||||||||||||
