To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Trzeszczenie

Artii - 14-07-2005, 12:24
Temat postu: Trzeszczenie
Co to moze byc?
Jak auto jest zimne to wszystko jest ok (pewnie dlatego ze nie hamuje gwaltownie). Problem zaczyna sie wtedy jak zahamuje dosc mocno (ale nie z piskiem) no i od tego czasu jak sobie jade wolno po naszych nierownych drogach (nie dziurach) slysze takie trzeszczenie jakby guma o gume tarla. Wydaje mi sie tak jakby ono dochodzilo spod moich nog. Straszknie wqurzajace :evil: .

Pojechalem do znajomego i on stwierdzil ze sie czasem jakies lustro "robi na tarczy" no i ze mi to odpadnie za jakis czas i bedzie dobrze.

Acha czasem slysze to trzeszczenie po zahamowaniu jak stoje i ruszam kierownica (prawo lewo). Slysze takie lekkie stuki z przekladni kierowniczej no ale mam tak juz od dosc dawna a tych trzeszczen nie slyszalem.

Moze trzeba ta przekladnie nasmarowac albo cos? Mial ktos cos takiego?

Obstawiam ze cos ta przekladnia sie zaciera albo cos - nie wiem czy to mozliwe lub cos z hamulcami no ale nie wiem co. Tarcze ladnie wygladaja, klockow jeszcze jest hoho i troche).

JCH - 14-07-2005, 21:11
Temat postu: Re: Trzeszczenie
Artii napisał/a:
Obstawiam ze cos ta przekladnia sie zaciera albo cos ....

Nie wiem jakie masz auto (najlepiej jak kazdy mialby w podpisie) ale w Space'ach po 30-40 tys km trzeszczy cos w kolumnie kierowniczej, nawet przy krotkich obrotach prawo-lewo. Nie wiem jaki ma to miec zwiazek z hamowaniem ale skoro slyszysz tez cos z kierownicy to po kolei usuwaj podejrzane halasy. Serwisy wiedza gdzie to smarowac - 5 minut roboty i po sprawie.
Tylko to z kierownicy ja nazywalem "jeczenie" - taki to mialo odglos. Wkurzajace troche bylo.

Artii - 14-07-2005, 21:20

Ja mam lancera i mam 244 tkm :) .
Jeczenie jak najbardziej pasuje do tego. No i wlasnie przy takim lekkim ruszaniu kierownica tez to slysze, ale nie tylko bo jak jade prosto to czasem tez.

Gdzie konkretnie mam to przesmarowac? Nigdy mnie nic tak nie wqurzalo jak to

ROMEL - 18-07-2005, 07:30

Coś tak jakoś koledze Artiemu nie na temat piszecie..... :o

Artii.... jezeli zauwazyłeś że to dzieje sie akurat po chamowaniu to sprawa jest dość prosta, tak w punktach...

- gumy na whaczach (najprawdopodobniejsze)
- guby na stabilizatorze

Dlaczego gumy... przy hamowaniu cały whacz cofa sie mocno do tyłu auta, tuleje gumowo-stalowo są wtedy mooocno obciążane i mozliwe że gdzieś w tak niefortunny sposób się ułożą i skrzypią - trzeszczą....

I nic innego nie może trzeszczeć z przodu - nie pisze tu o sprężynach z tego względu, że objawy ukazują sie po hamowaniu ....

RADY: :mrgreen:

- kup WD40 - takie cosik smarujące w spreju (nie niszczy gumy)
- popsikaj najpierw przednie gumy- pojeździj troche sprawdź czy nadal są objawy, jeżeli tak popsikaj tylne gumy i znowu pojeździj..., jeżeli dalej to popraw psikanie i posikaj dodatkowo gumy stabilizatora..... jeżeli dalej coś będzie to pisz - będziemy mysleć... :lol:

Acha jeżeli to bedą któreś gumy to sugeruje wymiane na nowe...

Pozdro

Artii - 18-07-2005, 09:41

Romel z tymi gumami to trafiles w 10. !!!!!!!!!!!! Ty to masz nosa :)

Wieczorem w sobote tez na to sam wpadlem (przypadkiem). Tylko ze ja to troche olejem przesmarowalem (bo akurat o wd40 nie pomyslalem).

Romel powiedz mi jeszcze czy mam to zostawic jak jest czy wyplukac jakos ten olej i wpsikac tam jeszcze raz wd40? (olej chyba niszczy gume chociaz i tak nie jest nowa :) ale moze jeszcze troche wytrzyma )

ps. Narazie po przejechaniu od tamtej pory jakies 150km cisza, chociaz raz tak jakbym taki "jek" uslyszal ale moze sie przeslyszalem.

Hubeeert - 18-07-2005, 09:58

Olej zwykły ma na gumę destrukcyjne działanie... Objawy rzekłbym książkowe Artii - obaj mieliście nosa tyle że trzeszczenie i piski z przedniego zawiasu zawsze kończą się wymianą tych gum - po prostu jest tam luz. Psikaniem olejem go nie zlikwidujesz. Luz będzie się powiększał. Wkrótce zacznie walić. Rozglądnij się za częściami - mała podpowiedź - Marek (japaneze) pojawił mi się dziś rano na gg :D
Artii - 18-07-2005, 10:07

Odnosnie tych gum to sie juz dowiadywalem. Nie ma z tym problemu. W JC 35zl (firmy JC) szt a przydalo by sie wymienic od razu dwie zeby potem nie rozkrecac dwa razy tego.
ROMEL - 18-07-2005, 10:08

Hubertuuus....

Przeczytaj moje ostatnie zdanie w wypowiedzi powyżej.... tak zwracam uwage bo Twoja wypowiedź sugerowałaby ciutke - że ja polecam smarowanie gum a nie ich wymiane..... :roll: :twisted: :twisted: :twisted: WD40 - potrzebny był do zlokalizowania trzeszczącego elementu...

Artii...

Wymiana tuleji stalowo gumowych najlepiej kompletu...

Pozdro

Hubeeert - 18-07-2005, 10:11

ROMEL :D ja wiem że TY TEŻ JESTEŚ EXTREMISTA tak jak ja. Wiem co napisałeś spoko. Artii wiem że się zastosuje. Ja to napisałem dla tych co są mniej zorientowani a przeczytają to później - tak żeby też tak zrobili.

Wiecie - na wszelki wypadek księdzu jajka wyrosły :wink:

TNT - 18-07-2005, 12:37

Tresci w waszych postach jest do bolu. Ale to dobrze mamy rozwiazany problem i nauczke na przyszlosc. A co do tych jajek to a przemilcze. :twisted:
wichura1 - 20-07-2005, 09:43

Artii wytrzyj to WD 40 i posmaruj gumę wazeliną techniczną. WD 40 działa na gumę na tyle, że guma puchnie. Wiem to z autopsji, gdyż naprawiam elektronarzędzia. :wink: Gum z JC nie polecam, chyba że są innych producentów.
ROMEL - 20-07-2005, 09:49

WICHURA! - nie moge sie niezgodzic z Toba co do ujemnego wpływu WD40 na elementu gumoweale tak czy inaczej jest mniej destrukcyjny niz olej...ale... tutaj chodziło o zlokalizowanie problemu, druga sprawą ze gumy które zostały "popsikane" są w miejscu gdzie jest bezpośredni wpływ warunków atmosferycznych i w trybie pilnym to WD40 samoistnie zniknie (zostanie wypłukane itd..)
- jeszcze jedno - w niejednym powyższym poscie jest mowa o wymianie gum na nowe bo skrzypienie to jeden z pierwszych etapów padaczki tych elementów... takze Artii podaruj sobie plukanie czy tez wycieranie WD40 - nic sie nie stanie do czasu wymiany gum na nowe...


Pozdro...

Artii - 20-07-2005, 10:41

Narazie tego nie ruszam. Jest w oleju chociaz po wczorajszych deszczach chyba niewiele z niego zostalo.

Jak zacznie znowu "jeczec" to kupie nowe i wymienie, ale mam nadzieje ze to predko nie nastapi :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group