To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Przewrócenie samochodu na bok

karolgt - 04-10-2009, 20:48
Temat postu: Przewrócenie samochodu na bok
Witam

Kilka razy słyszałem o czyms takim jak kołyski samochodowe. Znajomi często jak potrzebują coś zrobić domowym sposobem, to po prostu podkładaja pod stare polonezy opony, samochód leci na bok i tak sobie stoi a oni moga wygodnie sobie spawać/malować czy co tam potrzebują.

No własnie i potrzebuje informacj ina temat takiej kołyski, oczywiście troche bardziej fachowej, nie żeby obrócić samochód i oprzez go na oponach bo to mogło by zrobić troche szków. Tylko może jakieś gotowe rozwiązania? Chętnie coś takiego kupie, albo wypożycze. Chodzi oczywiście o zakonserwowanie auta w ludzkich warunkach i wygodnie :)

googlaniem znalazłem tylko kilka wpisów na forach gdzie ludzie z czegoś takiego korzystali, ale były to na tyle stare wątki że nie ma już żadnych zdjęć ani tymbardziej linków do aukcji.

pozdr.

mkm - 04-10-2009, 21:18

karolgt, PW do Jogurt-a.
Patrz jaka ma fachowa zabawke...

karolgt - 04-10-2009, 21:26

fajne :)

tylko niestety nie jest przenośne :)

ale ok, jutro to wydrukuje i pogadam z wujkiem, może by dał rade mi cos takiego zrobić :)

lombard - 04-10-2009, 21:29

Tu masz linka do takich najprostrzych (proste nie oznacza kiepskie):
http://www.allegro.pl/ite...producenta.html .
Świetna sprawa jak niema się kanału w garażu no i cena do zniesienia jak dla mnie:).
Chyba można też przy odrobinie czasu , środków i umiejętności wykonać podobne ?
Kiedyś widziałem też taką ramę montowaną na piasty kół i unoszoną a autko można było obracać praktycznie do góry kołami ale to temat raczej dla profesjonalistów. :D

karolgt - 04-10-2009, 21:44

lombard takie cos w sumie moglbym sam zrobic, ale jakos mało pewnie to wygląda.
No nic, bede kombinował, już wysłałem wujkowi linka żeby pomyslał nad zrobieniem takiego czegoś ;)

lombard - 04-10-2009, 21:59

Jak wujek :) pospawa i powygina zapodaj jakieś fotki.Może jakieś zabezpieczenia wymyśl będzie pewniejsze. :D A i testy jakieś wykonaj (pierwsze nie na swoim aucie :) ).
karolgt - 04-10-2009, 23:20

ok, coś wymyśle, kwestia wolnego czasu wujka :) bo w umiejętności nie wątpie.

dzieki za pomoc.

Miroslaw1305 - 07-10-2009, 19:53

karolgt-pewniejsze są kołyski ,które dodatkowo przykręca się dwoma śrubami w pionie przez felgę do piasty koła .
karolgt - 07-10-2009, 19:58

Miroslaw1305 napisał/a:
karolgt-pewniejsze są kołyski ,które dodatkowo przykręca się dwoma śrubami w pionie przez felgę do piasty koła .


ok,ale gdzie takie coś dostane?

cns80 - 08-10-2009, 08:16

Nie wiem czy pamiętacie że w maluchach po takim kołyskowaniu szybciutko padały łożyska. Radzę się zastanowić żeby sobie szkód nie narobić.
lombard - 08-10-2009, 12:55

cns80 napisał/a:
Nie wiem czy pamiętacie że w maluchach po takim kołyskowaniu szybciutko padały łożyska. Radzę się zastanowić żeby sobie szkód nie narobić.

Możesz mieć rację :)

harpagan - 08-10-2009, 12:59

Cytat:
Nie wiem czy pamiętacie że w maluchach po takim kołyskowaniu szybciutko padały łożyska.

Ty mi lepiej powiedz co w maluchach nie padalo szybciutko :)

cns80 - 08-10-2009, 13:10

harpagan napisał/a:
Ty mi lepiej powiedz co w maluchach nie padalo szybciutko
Chłodnica :P

Z łożyskami chodzi mi o to że padały szybciej niż w egz., które kołyski nie doświadczyły.

Owczar - 08-10-2009, 14:45

W takiej kołysce łożyska dostaną obciążanie, których producent nie przewidział jako typowe i naprawdę mogą spowodować jakieś skutki uboczne. Co prawda to obciążenia statyczne, ale osobiście bym nie zaryzykował. Malucha to kładło się na oponę i po sprawie, łożyska nie cierpiały.
Bartek3g - 11-10-2009, 23:57

karolgt, jak przymierzasz sie do konserwacji to ja rowniez mam taki plan. Co dwie glowy to nie jedna, wiec mozemy cos pokombinowac. Moze najprosciej za flaszke zeby ktos uzyczyl kanalu?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group