Space Wagon Ogólne - Jest, jest, jest - mam Space Wagona
szamcio11 - 29-08-2006, 08:57 Temat postu: Jest, jest, jest - mam Space Wagona Witam. Po przymiarkach, podchodach, trochę przypadkowi, stałem się właścicielem Space Wagona. Rocznik 93, silnik 2,0 B+LPG, AWD, klima, srebrny
Auto fajne, choć pierwotna euforia juz minęła (chyba w momencie płacenia-czy to aby na pewno dobry wybór?)
Co go boli - jak już pisałem, ma wyciek z reduktora, bardzo wolno pracują wycieraczki na każdym biegu, mruga żółta kontrolka (ale może, oby, to już naprawione), bardzo często załącza się wentylator chłodnicy, ale temperaturę trzyma dobrą.
W porównaniu z innymi dużymi autami duży promień skrętu
Parujące szybko przednie szyby koło lusterek
I chyba tyle bóli. Poza tym sporo miejsca, żwawy silnik
Oby się dobrze spisywał
Pozdrawiam
Szamcio
Przy okazji będę wdzięczny za jakieś materiały informacyjne - typu instrukcje, info, porady
Krzyzak - 29-08-2006, 09:31
Zajrzyj:
http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=3453
co do parowania - nie jestem pewny czy ta klima ma filtr, ale u kolegi wyciągnęli taką kupę liści i innego syfu, że szok - a jak potem nawiew zaczął pracować - bez włączania wentylatora szybki się oczyszczają
promień skrętu - ja w Galu się przyzwyczaiłem, że jak są 3 pasy, to ledwo zawrócę
chłodnica - sprawdź czy nie jest pokruszony ten blaszkowaty wypełniacz między kanałami, ew. ile jest płynu; zresztą - w Galu wentyl załącza się rzadko i na dosyć długo, w Colcie dokładnie odwrotnie (często i na krótko), więc może tak ma być
szamcio11 - 29-08-2006, 09:52
Dzięki
Oglądałem już tą instrukcję - trochę mało dokładna, i nie ma nic o AWD. Ale wydrukuję, i będę miał ze sobą
Parowanie - też o tym pomyślałem, tylko musze jeszcze zlokalizować ten filtr. Pewnie gdzieś na podszybiu? może go znajde jak będę robił z wycieraczkami
promień - będę musiał się przyzwyczai. Choć cieżko będzie
Chłodnica - zaufany mechanik sugerował, żebym dokładnie umył chłodnicę od zewnątrz - ma pomóc. U mnie się włącza często, na krótko. Pozimo w zbiorniczku spradzony, dolany, jest prawie maks
Chyba się naprawiło z kontrolką - dolałem płynu do zbiorniczka spryskiwacza reflektorów (dzięki za poradę!!!) i na razie przestała mrugać
Pozdrawiam
szamcio
Anonymous - 29-08-2006, 10:07
Krzyzak napisał/a: |
promień skrętu - ja w Galu się przyzwyczaiłem, że jak są 3 pasy, to ledwo zawrócę |
jesli wogole jest to mozliwe
Krzyzak - 29-08-2006, 10:39
Filtr klimy - jeśli jest - to z reguły trzeba odkręcić schowek (ten pasażera) i tam gdzieś być powinien.
szamcio11 - 29-08-2006, 10:56
dzięki, poszukam w okolicy i za schowkiem
Żółta kontrolka się chyba naprawiała - po dolaniu płynu do spryskiwacza reflektorów
Pozdrawiam
Szamcio
wichura1 - 29-08-2006, 12:23
Wycieraczki wolno pracują? Trzeba zdemontować cały mechanizm i oczyścic i przesmarować ośki, panewki, gniazda, kulki. Po tej operacji zapier...jak dzikie. Tylko trzeba zastosować odpowiedni smar, a nie pierwszy lepszy. A parowanie szyb, przełącz dźwignię nawiewu na pobieranie powietrza z zewnątrz, nawiewy boczne pasażera zamknij, to na szyby pójdzie więcej powietrza i nie będą parować.
szamcio11 - 29-08-2006, 12:26
A czy ktoś wie, jak się do nich, do mechanizmu, w miarę bezboleśnie dobrać?
Już wiem, że trzeba od strony podszybia-ale jak ściągać te plastiki? są na to jakieś patenty?
szamcio
wichura1 - 29-08-2006, 12:29
Zdjąć wycieraczki, plastiki podszybia (one są na zatrzaski) i już masz dostęp.
Krzyzak - 29-08-2006, 13:06
nie wszedzie sa zatrzaski, w Galancie same wkrety, w Colcie srubki + zatrzaski
szamcio11 - 29-08-2006, 13:49
ok, dzięki, będę z tym walczył dzisiaj
Pozdrawiam
Szamcio
michu_872 - 30-08-2006, 00:32
Niech Ci się misio dobrze spisuje
Zimą dopiero poznasz prawdziwe zalety AWD
Zwłaszcza na śniegu, a co do promienia skrętu też się musiałem przyzwyczaić choć czasami na parkinach trzeba się nakręcić sterem.
Pozdrawiam
szamcio11 - 30-08-2006, 09:14
dzięki za życzenia - też chciałbym dobrego spisywania sie miśka
Wycieraczki - chyba naprawione (nie miałem siły złożyć już wszystkiego do kupy wczoraj) - okazało się, że mechanizm ok, nie zatary, rusza się ładnie, natomiast bardzo poprawiło wyczyszenie kostki z konektorami z "masła?smaru?".Myślałem, że może to coś przeciw korozji styków, ale po wyczyszczeniu silnik wyraźnie ożył
NApędy - przydadzą się w zimie w górkach
Pozdrawiam
Szamcio
Krzyzak - 30-08-2006, 09:20
bo jest to taki smar antykorozyjny; ja go zostawiłem a styki popsikałem kontant sprajem (do kupienia w sklepach elektronicznych.)
szamcio11 - 30-08-2006, 09:33
Wyglądało to jak smar, też pomyślałem, że to moze być to.
Zaryzykowałem, usunąłem, zakonserwowałem WD40. Mam nadzieję, ze będzie dobrze.
Na szczęście dostęp do tego znacznie lepszy niż demontowanie całego silnika
A mechanizm chodził gładko, bez jakis oporów
szamcio
|
|
|