mario mario - 06-10-2009, 19:24 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Odcień lakieru Moje pytanie brzmi. Czy w galantach występowały odcienie lakierów. W domyśle mniemam, ze tak, chyba, że fabryka malująca blachę np jak w moim przypadku na bordo dysponowała zapasem lakieru na kilka lat. Chciałbym dokupić element w kolorze bordowym i mam pewne obawy o różnicę w odcieniu, poprostu chcę uniknąć malowania. Hugo - 06-10-2009, 21:50 A ja przy okazji zapytam czy zderzaki w Galu EA powinny mieć fabrycznie inne odcienie (ciemniejsze) od reszty auta? Bo np. Toyoty i Lexusy tak mają. lumbago119 - 06-10-2009, 21:58 Idealnie to nigdy nie spasujesz - zależnie od wielu czynników lakiert z roku na rok zmienia odcień. Dwa identyczne pojazdy - z tym że jeden pół życia w garażu spędził, a kolejny nawet garażu nie widział to na 100% będą się wyraźnie różnić (nawet 4-5cio letnie - nie wspominając o np. 11-sto latku). fergul11 - 06-10-2009, 22:11 czemu obawiasz się malowania ???pamiętaj tylko by malować cały element ,bo przejścia będą widoczne 
mnie facio w sklepie dorobił spray w puszcze dobrał baze na podstawie symbolu ,dodał opiłki bo to lakier metalik i postarzył go o odpowiednią ilość lat ,na koniec glanzz  polerka , wosk i róznicy nie zauważy nikt 
KaWu - 07-10-2009, 08:40 mario mario, tak jak poprzednicy pisali: nawet jak kupisz elementy z innego auta o takim samym nr lakieru to odcien moze sie roznic. Czasami nawet na probkach w mieszalniach jest kilka odcieni jednego koloru lakieru. Najbezpieczniej jest podjechac do mieszalni autem albo zabrac ze soba jakis element do porownania. Owczar - 07-10-2009, 14:56 Ja kupiłem maskę i było idealnie, ale maska też w super stanie, a handlarze często traktują to mało delikatnie... mario mario - 07-10-2009, 21:20 Dzięki za podpowiedzi, macie rację. Ja już zamówiłem element lewy błotnik w takim samym kolorze i ten sam rocznik, ale jak piszecie, ze wystarczy aby to auto z którego jest zamówiony błotnik parę lat garażowało albo jeździło w innym klimacie a różnica na lakierze będzie widoczna. Zobaczę może polerka wszystkich elementów coś zamaskuje. Narazie czekam. Zapłaciłem 160 z przesyłką i będzie w kolorze, w innych kolorach tez po tyle kosztują, jak będzie rażąco do pomaluje. Jeszcze raz dzięki. Pozdro. Anonymous - 07-10-2009, 23:48 To może i ja się wypowiem jako Lakiernik. Wyjadą 2 auta z Fabryki, przypuśćmy Gale. jeden np będzie malowany o godzinie ......hmmmm.....7:00, a drugi już przez innego lakiernika o godzinie np.....15:00. Oby dwa w ten sam dzień. No i..... jest 80% prawdopodobieństwa że będą się różnić. Co prawda nie więcej jak o 2 tony (a to jest ciężko zauważyć) ale będą. Do tego dodamy że np jeden z nich lakierował pistoletem niskociśnieniowym, a drugi np wysokociśnieniowym i już mamy różnice. To tyle jeśli chodzi o np Akryl. Jak metal, to dorzucimy wartości wyjściowe ciśnień na pistolecie, kąt kładzenia lakieru, jakość wymieszania tegoż (na spodzie jest więcej "opiłków" jak to nazwałeś (a nazywa się to PERŁA). itd. Z kolei jednak, dwa obce sobie rokiem auta będą identyczne. Tutaj, to bym małą książkę napisał....bo czynników jest tak dużo......że brakło by mi miejsca. Generalnie nie ma się co przejmować. Po zakupie i w przypadku gdy odcień jednak będzie inny, to woda z LUDWIKIEM (koniecznie ludwik), papierek na wodę np 2500 i szlifowanko tego i sąsiednich elementów, a po tym polerka. Różnicy nawet wprawione oko nie zauważy. Więc strachu nie ma. Kunek - 08-10-2009, 01:36 Temat postu: Re: Odcień lakieru
Możliwe że trafisz na kolor który będzie z tym samym odcieniem, Forest_Taft ma racje, jako blacharz potwierdzam  A co chcesz malować, np grill do Galanta w serwisie dostałem już pomalowany w kolor, w ten sam co reszta auta.
Owczar - 08-10-2009, 08:59 Forest_Taft, ale z tego co się orientuję, to elementy są lakierowane na linii zautomatyzowanej, identyczne ciśnienia, kąty, lakier... Anonymous - 08-10-2009, 10:57 Owczar, Masz rację....choć jeśli chodzi o odcień lakieru to wszystko ma na niego wpływ...... mario mario - 08-10-2009, 17:02 Właśnie to miałem na myśli co Owczar i na to liczyłem, że wszystkie w danej fabryce mogłybyć lakierowane tym samym lakierem. Jak pisze Forest_Taft przy różnicy dwóch trzech tonów czyli po mojemu nieznacznej różnicy przeciągnę wodniakiem i przypoleruję. Ogólnie to wychodzę z założenia, ze blachą nie jeździ się a najważniejsze są podzespoły mechaniczne i elektryka ale jak można wycackać auto to chciałbym to zrobić. Na razie zamówiłem element i jest to lewy błotnik przedni. Zobaczymy jak przyjdzie. Uważam, ze trafne są podpowiedzi fachowców jak zrobić aby odcienie ukryć, oczywiście bez nowego malowania. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Ewentyalnie sprawdze sposób Foresta. Owczar - 08-10-2009, 19:38 mario mario, ja kupiłem maskę, prawie rok starszą i nie widać różnicy. Myślę, że będzie dobrze. Daj znać jak to u CIebie będzie. robertdg - 13-10-2009, 09:28 Potwierdzam to co pisze Forest_Taft, dodatkowo do głownych czynników wpływajacych na odcień koloru, poza ludzkimi i mechanicznymi, są zmiany temperatury, wyładowania atmosferyczne (szczególnie w lakierach metalicznych, perłowych) tucci - 13-10-2009, 09:58
Niestety, wszystko co plastikowe ma inny odcien 
|
||||||||||
