[92-96]Galant E5xA - Uszczelka pod glowice
Przemi80 - 14-10-2009, 12:33 Temat postu: Uszczelka pod glowice Witam! mam pyt. w moim aucie bylo podejrzenie uszkodzenia uszczelki pod glowica to tez zostala zdjeta aby ocenic sytuacje i okazalo sie ze wszystko ok.uszczelka byla wymieniana ze 2 lata temu byla oryginala i jest w calkiem dobrym stanie. i pyt czy moge ja ponownie zalozyc?
Owczar - 14-10-2009, 12:42
Odpowiedź krótka i treściwa brzmi: NIE. W żadnym wypadku nie możesz zakładać używanej uszczelki. Tylko i wylącznie nowa, porzadna uszczelka.
Poczytaj:http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=36602#objawy_uszczelki
Instrukcja co prawda do TD ale uniwersalne prawdy tam są
Przemi80 - 14-10-2009, 14:37
a jakie konsekwencje moglo pociagnac za soba zerwanie sie tego paska balansowego? bo i on mogl wpasc pod rozrzad no niby po glowicy nic nie widac.i czy dol silnika jest ok.jak to wszystko ocenic?
Owczar - 14-10-2009, 14:40
O pasku balansu nic nie pisałeś. Skutki mogą być takie, że się zerwie i nic w sumie się nie dzieje, gorszy przypadek to gdy wpadnie pod pasek rozrządu i wtedy są szkody. Czasem uszkadza czujnik położenia wału.
Góra bardzo dostała? Czy tłoki są całe? Bo rozuimiem, że pasek rozrządu się zerwał?
Przemi80 - 14-10-2009, 14:55
no wlasnie juz po demontazu glowicy zauwazylem,ze przerwany jest ten pasek a wczesniej jak glowica byla jeszcze zlozona mialem wrazenie ze pasek rozrzadu jest nieco luzniejszy.tak wiec mogl tam wpasc.ogolnie jak to sie stalo w trakcie jazdy bylo slychac lekki metaliczny odglos.pozniej juz tudno bylo go odpalic a jak sie udalo nie rowna praca polaczona z tymi stukami.zawory cale.a jak zakrece to tloki normalnie sie poruszaja i bez stukow.nie mam pojecia komu to zlecic do naprawy.kiedys jeden mechanik tak mi zlozyl rozrzad ze musialem pozniej jezdzic do innego do poprawy i dodatkowe 300zl.Najpierw to trzeba chyba ta glowice zalozyc!? no nie mam pojecia co zrobic
[ Dodano: 14-10-2009, 14:57 ]
a jesli to ten czujnik? to jakich moge spodziewac sie kosztow?
Owczar - 14-10-2009, 14:58
Zapytaj na regionalnym o dobrego mechanika. Sprawa nie jest bardzo skomplikowana. Ale musi sprawdzić czy rozrząd nie przeskoczył i nie doszło do kolizji. Ale raczej będzie ok.
Kmer - 14-10-2009, 14:59
Przemi80, ja bym sprawdził czy zawory nie są pokrzywione,żeby na darmo nie składać i znów nie rozbierać,
Owczar - 14-10-2009, 15:02
Tak w ogóle to kto rozkręcił ten silnik? Bo nie wiem czy to był dobry pomysł aby zabierać się za to bez podstawowej wiedzy na temat naprawy...
Przemi80 - 14-10-2009, 15:13
Bo to bylo tak,ze po tej usterce spisalem juz ten samochod na straty a napewno silnik.a okazalo sie ze mam naprawic ten.Glowica byla skladana za granica w dobrym serwisie ze wszystkimi oryginalnymi czesciami.nawet i sruby dociagajace. A ja sam postanowilem,ze tam zajrze.no niestety.wielki blad.jak sprawdzic ta glowice? i trzeba ja planowac?
Kmer - 14-10-2009, 15:19
Przemi80, ja mam bardzo złe zdanie o mech za miedzy,nie uważam ich za fachowców,i nie mowie to ot tak sobie ale znam to z autopsji,jeżeli masz o tym jakieś pojecie to rób to sam,a jeżeli nie to daj to jakiemuś specowi który Ci wszystko posprawdza i zrobi tak jak powinno to wyglądać.
Sam głowicy nie sprawdzisz czy jest równa,koszt sprawdzenia i splanowania bynajmniej u mnie w okolicy to 50 zł
Przemi80 - 14-10-2009, 16:06
Sam to nie.musze to komus zlecic.dzieki wielkie za odpowiedzi.w razie czego to jeszcze sie odezwe.pozdrawiam.
Kmer - 14-10-2009, 16:11
Przemi80, znajdź fachowca który się zajmuje takimi rzeczami,nie pierwszy lepszy mechanik który sprawdzi Ci to na oko,a gość który takimi rzeczami się zajmuje,od razu niech Ci sprawdzi czy zawory są proste i gniazda zaworowe.
tom11 - 14-10-2009, 20:41
Mogę polecić Świdnik ul.Piasecka 154
http://www.kewt.pl/
Przemi80 - 19-10-2009, 14:21
Witam ponownie! Moge drugi raz tymi samymi szpilkami dociagnac glowice? Przy poprzedniej wymianie byly nowe.
Owczar - 19-10-2009, 14:29
Przemi80, ściągnij service manual z działu dwonload i zerknij jaka powinna być długość, potem pomiar i jak mieszczą się w normie to możesz dociagać tymi samymi.
|
|
|