[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] przyśpieszanie
mazi22 - 14-10-2009, 21:52 Temat postu: [CA4A 1.6] przyśpieszanie Witam I pozdrawiam. Cieszę się że w końcu znalazłem porządne forum dotyczące mojego nowego nabytku Colta 1.6 glxi 93 rok.
A teraz do rzeczy oczywiście jak to nowy nabytek od razu nurtuje mnie jeden problem a mianowicie w czasie jazdy gdy próbuje przyśpieszyć silnik wchodzi na obroty ładnie i płynnie lecz samo autko wcale nie przyśpiesza dopiero po pewnej chwili jak by coś go puszczało z tyłu i zaczyna płynnie przyśpieszać. Słyszałem różne opinie to silniczek krokowy to świece to filtry benzyna itd. co mechanik albo "znawca" to opinia. Najprawdopodobniej jednak to jest sprzęgło i teraz chcę się upewnić czy tak jest bo zakup i robocizna w Gdańsku to spory wydatek. Filtry wymienione pali bez problemu benzyna 98 biegi wchodzą bez kłopotu. Proszę Was o opinie.
harpagan - 14-10-2009, 22:10
mazi22 napisał/a: | w czasie jazdy gdy próbuje przyśpieszyć silnik wchodzi na obroty ładnie i płynnie lecz samo autko wcale nie przyśpiesza dopiero po pewnej chwili jak by coś go puszczało z tyłu i zaczyna płynnie przyśpieszać |
Czyli obroty rosną, a samochod jedzie dalej z ta sama predkoscia?
Sprzeglo
Koszt calego kompletu (AISIN) na allegro to 350zl
Hasla do wyszukiwarki - japaneze, all-parts - u nich kupuje czesci spora grupa ludzi z forum
Za wymiane w Warszawie moj kolega ostatnio placil 200zl
mazi22 - 14-10-2009, 22:43
Dzięki Tak dokładnie takjest wkręca się na obroty ale samo autko nic przymulone jak by miałprzyczepionyczołgz tyłu. A zestaw Valeo 205 zeta komlet. Ita wymiana może ktoś z gdańska ma jakiegoś speca co zrobi wymiane za mniej niż 300setki?
[ Dodano: 14-10-2009, 22:44 ]
Dzięki Tak dokładnie takjest wkręca się na obroty ale samo autko nic przymulone jak by miał przyczepiony czołg z tyłu. A zestaw Valeo 205 zeta komlet. Ita wymiana może ktoś z gdańska ma jakiegoś speca co zrobi wymiane za mniej niż 300setki?
londolut - 15-10-2009, 00:45
Valeo sobie podaruj, to największy szajs. 300zł za robotę to dużo
Trusek - 15-10-2009, 11:58
No jeżeli chodzi o mój przypadek to całkowity koszt naprawy wyniósł mnie 600 zł Jak to moi mechanicy powiedzieli: oryginalne japońskie sprzęgło, ściągnięte prosto z taśmy żaden zamiennik, nic z tych rzeczy nie narzekam na nie... 400 zł za sprzęgło, mające ileś tam km gwarancji to myśle dobra cena, a no i lepiej jeździ mi się ze świadomością, że nie jeżdże na jakimś plastikowym!
czarnuch23 - 15-10-2009, 13:09
Komplet sprzegla kosztowal mnie jakies 350zl do 1.6 (exedy) + dwa dni mordowania sie po 2-3 godziny bez swiatla w kanale bez podnosnika ze skrzynia.... ale widok miny CNS'a ktoremu skrzynia spadla na kciuk (2 razy )jak to mowia BEZCENNY za reszte zaplaczisz karta
Sorry Patryk - ale do tej pory sie z tego smieje.....
mazi22 - 15-10-2009, 20:53
Dzięki za podpowiedź bo już prawie trzymałem komplet Valeo w rękach ale ostatecznie zdecydowałem się na Aisin 315 zeta ale czego się nie robi Jutro jadę odstawić misiaka do fachowca dam znać jakie skutki. Niestety wszędzie krzyczą 300 setki za 200 to mogę w Gdańsku zrobić ale w jakimś "szemranym" warsztacie. jeszcze jedno szybkie pytanko czy warto przy okazji wymienić olej w skrzynce? wiem że się nie wymienia ale ....
K4G3 - 15-10-2009, 21:12
Trusek, dobrze zrobiłeś, Ja nie oszczędzałem na sprzęgle zapłaciłem 650zł w All-Parts taniej nie znalazłem za sprzęgło exedy do GTI przynajmniej mam pewność
harpagan, musimy się kiedyś ustawić i po podziwiać swoje GTi kiedyś Cię goniłem na radzymińskiej ale musiałem odbić do salonu Audi
Hugo - 16-10-2009, 08:19
mazi22 napisał/a: | jeszcze jedno szybkie pytanko czy warto przy okazji wymienić olej w skrzynce? wiem że się nie wymienia ale .... | Kto Ci takich bzdur nagadał? Wymienia się. Co około 100 000 km. Lejesz tylko 1.8 litra i tylko oleju o specyfikacji 75W 90 GL-4 PEŁEN SYNTETYK.
rosomak1983 - 18-10-2009, 13:03
Stein napisał/a: | i tak do wymiany sprzęgła będzie musiał zlać |
hmmm napewno??? Wg mnie nic nie trzeba zlewac
pawela - 18-10-2009, 13:36
rosomak1983 napisał/a: | Stein napisał/a: | i tak do wymiany sprzęgła będzie musiał zlać |
hmmm napewno??? Wg mnie nic nie trzeba zlewac |
to zależy czy rozpinasz półosie przy piaście czy przy skrzyni, IMO to drugie szybsze i ale wymaga nalania nowego oleju
rosomak1983 - 18-10-2009, 13:42
pawela, jak wymieniałem silnik miałem goła skrzynie bez pólosi i oczywiscie bez silnika. I ani jedna kropleka sie nie wylala. Zadnego oleju nie spuszczałem.
harpagan - 18-10-2009, 15:08
rosomak1983 napisał/a: | pawela, jak wymieniałem silnik miałem goła skrzynie bez pólosi i oczywiscie bez silnika. I ani jedna kropleka sie nie wylala. Zadnego oleju nie spuszczałem. |
Taka operacja jest mozliwa jesli rozpiales przegub wewnetrzny.
Dla mnie to jest najlatwiejsza opcja zrzucenia skrzyni
pawela - 18-10-2009, 15:24
dokładnie jak pisze harp
rosomak1983 - 18-10-2009, 15:36
suma sumarum przy wymanie sprzegła nie ma musu spuszczania oleju ze skrzyni jak pisz Stein Stein napisał/a: | i tak do wymiany sprzęgła będzie musiał zlać |
|
|
|