Carisma - Techniczne - Swap GDI
Anonymous - 16-10-2009, 21:32 Temat postu: Swap GDI Witajcie.co prawda nie carismy bedzie dotyczyl temat,tylko volvo,ale silnik ten sam wiec wszystko wiadomo.Rok ponad temu zapisalem sie na Wasze forum i przyznam ze sporo wiedzy tu zanabylem
zaczne moze od tego dlaczego zdecydowalem sie na wymiane silnika.prosze najpierw obejrzec filmik :
http://www.youtube.com/watch?v=lEjBFgbFP78
dodam ze zostal nagrany w kwietniu ubieglego roku.od tej pory zrobilem ok 20 tys km.
kilka tygodni temu bylem nawet w Polsce.oczywiscie halas jak byl tak jest...
pierwsze kroki jakie uczynilem rok temu to wymiana oleju : castrol edge 5W30,nastepnie motul 5W40 i ostatnio Mobil 1 5W50 z dodatkiem ceramizera ktory nie pomogl nic a nic.
Bedac w polsce odwiedzilem kilku mechanikow.opinia: popychacze,szklanki i jeszcze inne rozne cuda ktorych nie potrafie powtorzyc.wszyscy mechanicy sluchali silnika normalnie,oprocz jednego--ktory zalozyl sluchawki takie jak lekarz i dotykal wszedzie gdzie sie dalo motoru.stwierdzil ze epicentrum stukotu nie jest w glowicy !!
mowil ze wali gdzies w dole silnika
Byly wyceny,byly zapewnienia ,byly nadzieje ale nikt gwarancji nie dal ze po ich naprawie stukotu nie bedzie. Ciekawostka byla w pewnym dosc znanym sklepie z czesciami gdzie sprzedawca odradzil mi robienie tego silnika tak ! sprzedawca zamiast wcisnac mi 16 popychaczy i sam nie wiem co jeszcze,powiedzial : kup se pan silnik drugi i sprawa zalatwiona.zaczniesz pan rozdzierac ten,to sie pan nie wyplacisz pozniej...
To mnie natknelo do tego zeby moze faktycznie tak zrobic.Szukalem juz na allegro silnikow i znalazlem nawet dwa w mojej okolicy ( rzeszow i lancut) cena za "goly" silnik 600 - 700 zlotych . Teraz mam kilka pytan do Was forumowicze :
co rozumiec przez pojecie "goly silnik" co dostane za te 600 zeta ??
czy jak mam teraz silnik ten ze srebrna obudowa i przepustnica na linke,to czy jak kupie ten nowszy,to czy caly osprzet bedzie pasowal do niego ? czy zgra sie skrzynia itp itd ??
czym te silniki sie wlasciwie roznia od siebie ?? co jeszcze oprocz silnika bede potrzebowal przy takiej wymianie ? rozrzad na pewno,sprzeglo tez sobie zrobie.jakies uszczelki ?
robil ktos taki swap i moze sie podzielic informacjami ??
wyjasnie moze dlaczego decyduje sie na wymiane: mieszkam we francji,i do polski jak wpadam to nie mam czasu nawet zjesc kanapki tak to zakupilbym teraz taki "goly" silnik i ktos w polsce zajmie sie nim (szwagier) wymieni rozrzad,zalozy nowe sprzeglo i nie wiem co jeszcze..przy kolejnej wizycie w kraju dokonamy tylko przeszczepu ktory chyba nie zajmie nie wiadomo ile czasu.
przemekx303 - 16-10-2009, 21:44
o kur.... jak bym słyszał "papajca" mojego dziadka to że poychacze stukają to słyszałem ale nie tak , a co do pytania to chodzi tu penie o sam silnik bez żadnego osprzetu typu rozrusznik . pompa wysokiego ciśnienia , pewnie bez wtryskiwaczy czyli blok , głowica wiadomo miska od spodu i dekiel na górze ale przed kupnem najpierw go sprawdz a potem niech go wyciągają z auta , bo możesz trafić jeszcze gorszy silnik od twojego a jak stoi taki przez dwa lata bez ruchu to się go nawet nie czepiaj
Piwor - 16-10-2009, 21:57
Z reguły wtryskiwacze zostają w silniku. Za 600 pln kupisz to, co masz w swoim Volvo, albo gorzej.
przemekx303 - 16-10-2009, 22:04
Piwor napisał/a: | Za 600 pln kupisz to, co masz w swoim Volvo, albo gorzej. |
Dokładnie tak , jak go nie posłuchasz przed kupnem to jak kot w worku, niech ci nie mydlą oczu że silnik był super bo go sami pewnie też nie słyszeli liczy się sztuka
wazu - 16-10-2009, 22:30
Większość osprzętu będzie pasować do silnika po lifcie, pompa wspomagania, sprężarka klimy, alternator, i inne. Będzie jedynie problem ze sterownikiem silnika (komputer) przy założeniu, że będziesz wymieniał przepustnicę na nową, sterowaną elektronicznie, nie wiem czy można wykorzystać przepustnicę na linkę, na pewno nie będzie pasowała pompa w.c. wiem, że są dwie wersje, ta przed liftem i ta po lifcie. Chyba jeden z userów forum TRUTIL CARI GDI, robił taki myk o jakim Ty myślisz, dobrze byłoby skorzystać z jego doświadczenia w tym zakresie. To jedna z jego wypowiedzi:
TRUTIL CARI GDI napisał/a: | klekotanie to nie normalka w GDI nie moge sluchac juz tych glupot co pisza na temat tego silnika. Ja walczylem z klekotaniem bardzo dlugo doszlo do tego ze kupilem nowy silnik, poskładali mi wszystko kupilem nowy olej wszytkie plyny i moge zaprosic wszystkich aby posluchali mojego silnika jesli wogole cos uslysza:)))))))))) moj koszmar sie skonczyl. Silnik GDI chodzi tak cichutko ze nie moge w to uwierzyc pozdrawiam |
Anonymous - 17-10-2009, 04:32
http://moto.allegro.pl/it...di_95000km.html
http://moto.allegro.pl/it...04r_silnik.html
oto i silniki...
wiem wiem,600 zeta to jest smieszna cena i nie mozna oczekiwac wiele od takiego silnika.To tylko przykladowe oferty -- nie mowie ze bede bral ktorykolwiek z nich.
mi sie wydaje (jak jest inaczej to mnie wyprostujcie) ze taki swap wyjdzie chyba taniej niz robota glowicy...mniej zamieszania,silnik bede mial wyjety wiec moze by tak malunek bloku na czerwono ??
zapewne nie wiecie,ale jestem maniakiem ciszy w samochodzie :
http://www.v40.pl/viewtop...der=asc&start=0
majac wydarty silnik moge zapodac sobie w komorze dodatkowe maty wygluszajace
lozysko na sprzegle zaczyna szumiec,wiec szykuje sie kolejna robota--wymiana sprzegla--przy silniku na wierzchu,taka wymiana to przyjemnosc..
Bartek - 17-10-2009, 08:35
Jak jesteś maniankiem ciszy w aucie - swapuj na 2.5 v6 z Galanta.
Matejko - 17-10-2009, 11:06
sudan napisał/a: | Jak jesteś maniankiem ciszy w aucie - swapuj na 2.5 v6 z Galanta. |
jesli brzmienie to ok,
ale jesli moc to wsadz 2.0t i tyle, ale bez spawania lap do silnika sie nie obedzie, no i do takich rzeczy najlepsz anglik, tak zeby wszystko przelozyc
a co do gdi to goly silnik wystarczy, najlepiej zeby tez mial przepustnice na linke i najlepiej zeby byl w aucie to wtedy mozesz sprawdzic czy nei wala popychacze i czy sprezanie dobre
sam tak zrobilem w volvo, nie interesowaly mnie silniki za 2500zl ktore staly nie wiadomo gdzie z niewiadomo jaka gwarancja, kupilem za 1600zl silnik, ktory byl w aucie, ktore jezdzilo, w ktorym moglem sprawdzic sprezanie itp.
Piwor - 17-10-2009, 13:00
Matejko, o to właśnie chodzi. Wyjątkiem mógł być silnik Trawora, który poszedł za jedyne 800, jak pamiętam.
Anonymous - 17-10-2009, 13:35
.....albo pojechac po silnik do anglii
Do Londynu z Paryza mam 450 km. Tyle ze po pierwsze nie wiadomo czy wlezie mi taki silnik do s-ki (bagaznik nie za duzy) a po drugie to musialbym ten silnik pozniej podac do polski,bo tutaj to raczej wiele nie zdzialam.sam pomysl nie jest taki zly zwlaszcza ze nigdy nie bylem w anglii,przy okazji zwiedzilbym conieco.
robertdg - 17-10-2009, 18:39
Wali taj jakby byly wyrobione panewki na korbowodach, oto moja subtelna diagnoza, misa w dól i sprawdzenie panewek, lepiej uratowac ten silnik, niz pchac sie w drugi taki sam,a jezeli chodzi Ci o "goły silnik" to jest to przewaznie kompletny blok, z tlokami, wałem, miska, glowica, bez alternatora, pompy wspomagania, klimy, czesto tez bez kolektorow (ssacego i wydechowego)
Anonymous - 17-10-2009, 19:05
sudan napisał/a: | .....albo pojechac po silnik do anglii | hehehe, nie daleko yorku stała carisma na szrocie za 80 F bez kół
na ebayu kupisz pewnie za300F taka, która dojedzie do polski
Anonymous - 17-10-2009, 19:22
robertdg, opinia tego mechanika co sluchal mi silnika sluchawkami tez taka byla.
Tyle ze on nie chcial sie za to brac (znaczy sciagac miski) bo to koles ktory zawodowo naprawia motocykle ,jak pojechalem gdzie indziej to nie chcieli miski sciagac twierdzac ze to na pewno nie panewki.Nie wiem czy doczytales ale ja z tym stukotem jezdze juz kolo 20 tys km poprzedni wlasciciel--nie wiem ale pewnie z 10
(tak tylko nawiasem,pomyslcie jak wytrzymaly muci byc ten silnik,skoro od tylu tysiecy cos klepie i jeszcze sie nie rozsypal) Nie wiem dokladnie,ale wiekszosc ludzi twierdzi ze gdyby mi panewka zaczela stukac,to mialbym co najwyzej kilka kilometrow zeby spokojnie zaparkowac samochod i czekac na lawete.Mechanik od motocykli twierdzil ze nie koniecznie i juz rozne cuda widzial w zyciu.
wszyscy mechanicy (i ci madrzejsi i nie koniecznie) upieraja sie przy glowicy,nie wiem juz kogo sluchac.dzis dodal ktos komentarz do mojego filmiku na youtube i stwierdzil ze to kolo pasowe ( ) Dodam tylko od siebie ze mam przed soba fakture od poprzedniego wlasciciela z serwisu volvo,na kwote bagatela 1546 euro.z faktury wynika ze moje autko przy przebiegu 78704 km mialo zmieniane wszystkie 16 popychaczy.Fakture sprawdzalem--faktycznie byla taka wymiana.
robertdg - 17-10-2009, 19:26
sudan, Zdarzalo sie ze kola pasowe tak klepaly ale to w Fordach TDCi i TDDi tak sie tylko spotkalem, najprostszy sposob na to jak to sprawdzic czy to jest kolo pasowe, to sciagnac pasek osprzetu calkowicie i odpalic motor, ponadto kolo pasowe przestawaloby walic przy predkosci obrotowej silnika >2000RPM (brak obciazen zwrotnych)
Anonymous - 17-10-2009, 20:15
robertdg napisał/a: | ponadto kolo pasowe przestawaloby walic przy predkosci obrotowej silnika >2000RPM (brak obciazen zwrotnych |
wlasnie on tak przestaje walic.jak przygazuje to moze i wali,ale tego nie slychac ( nie czuc)
najwieksza masakra jest jak chodzi na wolnych obrotach,calkowicie bez dodawania gazu.
|
|
|