Firebee - 16-07-2005, 10:16 Temat postu: sposoby na niespanie... Macie jakieś dobre sposoby na nie zaśnięcie w nocy.. Kawa itp nie pomagają już:) To samo tyczy się dalekiej podróży.. Co zrobić by nie być zmęczonym.. Z mojej praktyki Red Bulle drogie są ale na jakiś czas skrzydełka przypną... Pozdro Firek Kofi - 16-07-2005, 10:27 A to samo co redbul tylko ze kosztuje 2zl to Booster z Lider Prica lub Power Max z biedronki. Power Max smakuje niemal identycznie jak RedBul (booster jest jak by rozwodniony). Polecam do drinkow...wodka redbul (power max, booster 2zl), cytryna, lód...super sprawa Jackie - 16-07-2005, 10:54
Taaa...., grozi tylko zapaścią i trwałym uszkodzeniem mózgu. NIGDY nie powinno się mieszać napojów energetycznych z gorzałą. To akurat nie ja jestem taki mądry, ale mój brat jest lekarzem i jak się dowiedział, że kumpla zcięło po 3 drinkach (takich drinkach;) ) to na nas nawrzeszczał. Pozdrawiam Matejko - 16-07-2005, 10:59 firek policzkowania probowales?? 
a nie mozesz poprostu spac czy chodzi o to ze doba jest za krotka  
Anonymous - 16-07-2005, 11:17 Ze sposobów na niezaśnięcie: 1. Stres 2. Huśtawka emocjonalna - szczególnie panie potrafią nam porządną jazdę na emocjach urządzić! 3. Kawa z cytryną (działa ponoć również na kaca). Próbowałem tylko raz. Pierwsze wrażenie to senność, ale jakąś godzinę poóźniej... 4. Woda z kofeiną. Dostępna m.in. na stacjach Orlenu. Smak ma gówniany ale na mnie działa super. Po dwóch nieprzespanych nocach wsiadłem do samochodu, niemalże zasypiając. Tankując, kupiłem sobie tę wodę z kofeiną, po czym wypiłęm jednym duszkiem. Efekt był taki, że udało mi się kolejną nockę zarwać 
A co do red bull+vodka. Dość częśto pijam tego drinka i bardzo go lubię. Z empirycznego doświadczenia wiem, że nie wolno z tym przesadzić. Moja norma to 2 drinki, mieszane 50/50. Po wypiciu większej ilości zaczynają się problemy: delirium, kołatanie serca i takie tam. Jeden z moich znajomych nie może z kolei tego w ogóle pić, a inny jednej nocy wypił 8 takich drinków. Na szczęście miało to miejsce w lokalu, więc drinki były zapewne oszukane. Moich by tylu nei wypił  . Inna sprawa, że bym mu na to nei pozwolił, bo by chłopak zszedł.
Matejko - 16-07-2005, 11:51
to jest tzw. łejkap(wake up) czesto podaja w lokalach jak ktos 'zaslabnie' najszybciej dziala - plasterek cytryny i na to nasypac kawy rozpuszczalnej tak troche sporo kopie ze oja pier.... i stawia na nogi nawet jak juz nie mozna....podniesc sie z podlogi Jackie - 16-07-2005, 11:55 A ja mam niezawodny sposób na niespanie, wystarczy powiedzieć mojej żonie, że ma cellulitis - masz nockę z głowy jak amen w pacierzu
Pozdrawiam JCH - 16-07-2005, 21:11
No dobre, dobre .... 
misia27 - 16-07-2005, 21:59
w druga strone tez to dziala...niestety... Kofi - 16-07-2005, 22:06
To prawda! Zreszta na kazdym napoju energetycznym jest napisane, ze nie wolno mieszac z alkoholem. Drink jednak smakuje wysmienicie 
Efa! - 16-07-2005, 23:48 Całkiem sprawdza się Guaranda (guarana) - taka herbatka ma więcej kofeiny od kawy i jest zdrowsza. Poza tym można ssać pastylki Glukardiamidu, ale to pod warunkiem, że nie ma się nadciśnienia. Bartek - 18-07-2005, 09:58 Na mnie calkiem niezle dziala mocna kawa zapita redbulem. Nie od razu, ale ...... po zarwanej nocce, kilkunastogodzinnym skakaniu po drabinach, wymianie uszczelki pod glowica i przejechaniu ok. 1000 km w sumie nie polozylem sie spac (mixa zrobilem pod Koninem ok. 22 przed powrotem do domu), tylko przeczytalem pol ksiazki i poszedlem spac dopiero w poludnie nastepnego dnia.... Anonymous - 18-07-2005, 12:03 No redbull+alkohol to srednie wyjscie jak ktos przesadza (zreszta kiedys byl reportaz w TV, pytali sie barmanow i sprawdzali w menu gdzie bylo napisane redbull+wodka - na puszce/butelce RB jest wyraznie napsiane, zeby nie mieszac z alkoholem
Moja recepta na shake'a stawiajacego na nogi? Do tej pory nie znalazlem lepszej, czasami siedzac przed kompem (eh, projekty, projekty) pozwalalo mi dluuuugo byc 'online' ;P Tylko pic malymi lyczkami, zeby omus serce nie wyskoczylo jak silnik 4.6 z malucha. Redbull+Coca-Cola (nie diet!) 50/50 a do tego ok. 4 lyzeczek kawy rozpuszczalnej. Z gory mowie, zeby zostawic troche miejsca w szklance/kubku, bo na poczatku sie zapieni po dodaniu kawy. Ale efekt - nie widzialem lepszego. Pozdro M. kiepuczi - 04-08-2005, 04:48 Ja to po Red Bullu chodze spac, czasami mowie znajomym, " nic wypije Red Bulla i ide spac " , zadko kto mi wierzy, na mnie dzial tylko SoBe Adrenaline Rush ( for sale in US only ) I guess. Kofi - 04-08-2005, 07:05 Tez znam takie osoby, ktore red bull usypia...tak wiec nie jestes odmiencem 
|
||||||||||||||||||
