[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Odbiór auta
rkowalcz - 02-07-2009, 10:32 Temat postu: [CY3A 1.8] Odbiór SportBack-a Jutro (piątek) jadę odebrać SportBack-a (czarny z alarmem i homologacją). Czy na coś lepiej zwrócić uwagę. Samochód mam zarejestrowany i ubezpieczony.
Tercel - 02-07-2009, 10:46
Zobacz czy coś nie "podrapali" przy montażu kratki, podłokietnika. U mnie na drugi dzień włączała się "ASR" i byłem w serwisie. Błąd w kalibrowaniu komputera tak mi powiedzieli.
Szerokiej drogi. Pozdrawiam
poziomka - 02-07-2009, 11:16
polecam ten wątek - jest parę informacji z czym sa problemy
el_diablo - 02-07-2009, 11:35
U mnie np. "check engine" się świecił Podobno nie doszli co było przyczyną.
rkowalcz - 02-07-2009, 23:15
to biorę się za czytanie wskazanego wątku
marmach - 18-10-2009, 22:05 Temat postu: Odbiór auta Witam.
Niebawem odbieram samochód, mam umówionego rzeczoznawcę, który ma go dokładnie obejrzeć. Pytanie, co robić, gdy odpukać okazuje się, że z autem jest coś nie tak? Auto jest zarejestrowane, kasa zapłacona i co??
Pozdrawiam.
MM.
Anonymous - 18-10-2009, 22:12
moze poczekaj, a okaze sie ze wszystko jest OK
marmach - 18-10-2009, 22:19
Jasna sprawa, też liczę na to, że wszystko będzie tip top. Pytanie, co robić, jeśli się okaże, że nie jest...Wolę wiedzieć zawczasu. Może ktoś miał takie przykre doświadczenia??
Anonymous - 18-10-2009, 22:28
marmach napisał/a: | Może ktoś miał takie przykre doświadczenia?? |
ja mialem, tzn. osoba wydajaca auto mi je uszkodzila, pogadalem sobie z kierownikiem, dostale kilka gratisow i auto mi zostalo naprawione, no big deal.
tobie tez radze podejsc do tego "na miekko", napewno wszystko bedzie OK, a nawet jesli nie to zaloze sie ze dealer zalatwi sprawe w taki sposob ze bedzie zadowolony w 100% abys nie robil wielkiego halo.
marmach - 18-10-2009, 22:37
OK, rozumiem. Dzięki.
Anonymous - 18-10-2009, 22:42
marmach, za wcześnie zaczynasz się przejmować nowym autem.....
masz żonę z prawem jazdy?
jeżeli tak to moja rada - nie dawaj jej auta, ja dałem i kurcza fix ma całe porezane kołpaki - tłumaczenie, to chyba już było.....
Trik - 18-10-2009, 22:44
Tak z ciekawosci. To Twoje auto po naprawach blach-lak, czy auto kupujesz od kogoś, czy po prostu nowe z salonu?
marmach - 18-10-2009, 22:45
Żona nie ma prawka, więc uff...ten problem mam z bańki. Jak je zrobi to będzie miała swoje auto i dobra jest
[ Dodano: 18-10-2009, 22:48 ]
Auto kupuje nowe z salonu. Słyszałem o różnych jajach, typu samochody podmalowane po uszkodzeniach podczas załadunku - rozładunku sprzedawane były jak gdyby nigdy nic. Nie było to Mitsubishi, ale inne dość niezłe marki. Dlatego wolę dmuchać na zimne i pofatygować rzeczoznawcę. Koszt niewielki, ale trochę spokojniejsza głowa.
Beny_s - 24-10-2009, 12:02
No niestety zdarza się i nawet nie wiadomo ja często..
Ostatnio Ojciec odbierał auto, co prawda Fiat ale cenowo znaczenie nie odbiegał od Lancerka, wpada do salonu.. wszystko gra tak, dostaje dokumenty, rejestruje i z powrotem.. odbiór wieczorem.. ale może go jednak obejrzy.. dealer to ten, ale miał być inny.. to w takim razie ten.. ale zderzaki miały być lakierowane... to w takim razie tamten... na lakierni.. i zonk
I wcale nie takie miłe negocjacje... jemu się nie śpieszyło i nie chciał lakierowanego, a oni koniecznie tego.. jakoś załatwili ale niesmak pozostał..
Kurde może ja tez do swojego Miśka wezmę jakiego eksperta??
marmach - 24-10-2009, 13:15
Rzeczoznawca z PZMotu, jeśli nie musi dojeżdżać do innego miasta, bierze za usługę około 200 zeta, więc koszt raczej umiarkowany, a trochę spokojniejsza bańka. Tak mi się wydaje...
|
|
|