Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Kody błedu nr 41 i 56
rekinpop86 - 20-10-2009, 16:01 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Kody błedu nr 41 i 56 Witam koledzy
Mam pewien problem z moja Carisma 1.8 GDI 98r Auto kreci sie tylko do 4tyś obrotów a pózniej ja dławi i przerywa Pojechalem na kaputer i wykazało 2 beledy 41-Paliwo,wtryski
56-Paliwo,PRS,awar po skasowaniu błedów wszytko było wporzadku ale po jakims czasia zaczeło sie od nowa tylko teraz przy 6tyś obrotów
Hagi - 22-10-2009, 16:17
Błąd 41 dotyczy tak jak piszesz systemu wtryskowego natomiast 56 to czujnik ciśnienia paliwa a więc sam czujnik szwankuje albo powoli pada pompa wc.Trzeba by było sprawdzic cisnienie paliwa.
rekinpop86 - 22-10-2009, 22:43
Hagi napisał/a: | Błąd 41 dotyczy tak jak piszesz systemu wtryskowego natomiast 56 to czujnik ciśnienia paliwa a więc sam czujnik szwankuje albo powoli pada pompa wc.Trzeba by było sprawdzic cisnienie paliwa. | Dzieki kolego za odpowiedz a jeszcze jedno pytanka ten czujnik to w jaki sposow moge sprawdzic
robertdg - 23-10-2009, 19:43
Polecam lekture manuala od strony 95 do 110, plik 13.pdf, manual do pobrania >>TUTAJ<<
pawelsonx - 23-10-2009, 20:40
a jeżeli chodzi o silnik gdi to ja również polecam manuale ale suplement c rozdział 13 strony od 2-8 oraz strony 84-109
saphire - 26-10-2009, 21:30
Kasowanie błędów nic nie da - po to je komp rejestruje by mechanik wiedział co ma naprawić a nie kasować błędy (i kasę) ;p
KrzysiekGDI - 27-10-2009, 17:07
Skorzystam z tematu bo mam podobny problem. Zrobiłem w Cari już prawie wszystko ale pozostał błąd 56 czyli czujnik ciśnienia paliwa. Autko po dodaniu gazu jedzie jak szalone i nie ma żadnych problemów. Wnioskuję że pompa wc jest ok bo większe obroty = większe obciążenie z którym sobie świetnie radzi. Problem jest przy wyrzucaniu na luz. Gdy obroty nurkują to spadają do zera i albo się podnoszą albo auto gaśnie. Przy dojeżdżaniu do świateł non stop hamulec gaz hamulec gaz bo jak nie uspokoję obrotów to auto gaśnie. Jak operuję na zmianę gazem i hamulcem to obroty stabilizują się i trzymają równo ale pojawia się CE. Po dodaniu gazu znika CE i auto jedzie normalnie (czasami czuć lekkie szarpanie przy stałej jeździe przy minimalnym dotykaniu gazu. To co zrobiłem do tej pory:
-krokowiec czysty i sprawny
-przepustnica ok
-filtr paliwa wymieniony
-świece NGK dedykowane
-zrobiony alternator i wymieniony akumulator (były też problemy z ładowaniem)
-rozrząd filtry olej
Komp pokazuje tylko 56. Po kasowaniu i przejechaniu krótkiego dystansu błąd pojawia się znowu. Obstawiam padnięty czujnik (pokazuje 0,4 bara przy takim ciśnieniu auto by nie jechało) lub pompę niskiego ciśnienia. Pytanie:
Czy czujnik ciśnienia paliwa jest identyczny w Cari przed i po lifcie? Ma ktoś taki na zbyciu lub do pożyczenia na 5 minut? Wpakowałem sporo gotówki, która mi się kończy i nie chcę kupować w ciemno bo części elektronicznej po zamontowaniu już nie zwrócę jeżeli okaże się, że mój czujnik jest ok a problem leży gdzie indziej. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co może być nie tak to proszę o pomoc. Czytałem w innym temacie, że komuś zniknął problem z ciśnieniem po wymianie kabli niskiego napięcie doprowadzających prąd do fajkocewek. Czy możliwe jest że problem leży właśnie w aparacie zapłonowym a komp by tego nie pokazał tylko upierał się przy tym czujniku? Ma ktoś zdjęcie tych kabli bo nie wiem o które chodzi. U mnie fajkocewki są podłączone do wiązki i nie wiem gdzie ich szukać. Proszę o pomoc bo wkurza mnie już ta sprawa, jeździć normalnie nie można
|
|
|