To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - [C62A 1.5] Znoszenie samochodu na prawo...

lookrecja20 - 23-10-2009, 14:40
Temat postu: [C62A 1.5] Znoszenie samochodu na prawo...
słuchajcie, niedawno weszłam w posiadanie M. Lancerka '90 r. 1,5 GLXi (automat). Problem polega na tym że z dnia na dzień znosi mnie coraz bardziej na prawą stronę... w tej chwili jadąć już drogą na łuku skręcającym w prawo mogę śmiało puścić kierownicę i samochód jedzie jak po szynie. Po za tym kierownica co raz bardziej mi się trzęsie w dłoniach... są to takie szybkie regularne szarpnięcia, powodujące ruch kierownicy o jakiś 1 cm w każdą ze stron. Dodam iż ciśnienie w kołach jest monitorowane na bieżąco, koła zostały również wyważone... Czego to może być problem?
Hugo - 23-10-2009, 16:35

lookrecja20 napisał/a:
Czego to może być problem?
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.
lookrecja20 - 23-10-2009, 16:51

Hugo napisał/a:
lookrecja20 napisał/a:
Czego to może być problem?
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.


A czy w tej sytuacji jest niezbędny do tego warsztat? czy można to zrobić w zaciszu własnego garażu przy odrobinie zdolności manualnych? (tzn nie mówię że sama bym sie za to brała ;) )

robertdg - 23-10-2009, 19:53

Przy odrobinie porzadnych narzedzi i dobrym imadle mozna to zmontowac we wlasnym garazu, ja osobiscie porownalbym relacje cenowa kompletu tulei do calosci wachacza, bo i tak trzeba wyciagac wachacz i tak, ponadto sprawdzilbym pozostale elementy zawieszenia typu koncowki kierownicze, drazki kierownicze, sworznie, na obecnosc luzow, gdyz tak czy inaczej po wymianie tulei czy wachaczy konieczna bedzie zbieznosc
mkm - 23-10-2009, 20:26

Hugo napisał/a:
Zużyte tuleje metalowo-gumowe w wahaczach przednich.

Lub sworzen wahacza.

halbog - 23-10-2009, 22:27

Stawiam za mkm, na sworzeń. Zrób to bezwlędnie, koledze w Oplu Combo w trakcie przejeżdzania przez garb spowalniający położyło się koło. A co jakby jechał szybciej :shock:
Pozdrawiam
Bogdan

lookrecja20 - 24-10-2009, 10:56

halbog napisał/a:
położyło się koło.



o kurcze, dzięki za informacje. jeśli to miało mnie przestraszyć to efekt został osiągnięty :wink: i autko leci na warsztat w poniedziałek :) tym bardziej że ja dużo jeżdżę nim po kraju i nie chciałabym utknąć gdzieś w polu ;)

eteropczyk - 25-10-2009, 08:39

Parę dni temu uporałem się z podobnym problemem.

Znosiło mi auto na prawo przy jeździe prosto. Problem pojawił się po zmianie opon na nowe. Pojechałem wyważyć opony, zrobiłem test zbieżności .... i dalej mi uciekał.

Problem rozwiązała zamiana felgi z przodu na tył. Felga biła na bok. W warsztacie, przy sklepie gdzie kupowałem opony zamienili mi felgi kolejnością.

BTW: jak kupiłem swojego mietka to miałem do wymiany:
- sworznie
- końcówki drążków
- amortyzatory tylne
- rozrząd (obowiązkowo)
- filtry (łącznie z filtrem powietrza)
- z jednej strony poszedł McPerson (taka część co wchodzi na końcu amortyzatora w kielich), koło zostawało na ziemi, kiedy podnosiłem samochód.
- przewody hamulcowe

no i w warsztacie zostawiłem tyle co dałem za auto :)

Polecam też sprawdzić dokładnie silnik - obejrzeć czy gdzieś nie leci - u mnie tylko uszczelka pod głowicą nie ciekła :) .

Najważniejsze jest to, że teraz autko chodzi bez najmniejszego problemu, wiele osób po przejechaniu się tym samochodem jest zaskoczonych - jazda nim jest na prawdę przyjemna

lookrecja20 - 26-10-2009, 07:32

eteropczyk napisał/a:
obejrzeć czy gdzieś nie leci


no u mnie podobnie, też tylko z głowicy nie cieknie. Ale uszczelka pod pokrywą zaworów i miski olejowej były w opłakanym stanie... ale cóż, wkońcu sama chciałam pełnoletnie autko ;)

eteropczyk napisał/a:
Problem rozwiązała zamiana felgi

felgi i opony już sprawdzałam jest wszystko ok z nimi.

Dzisiaj autko jedzie na warsztat... cholera ciekawe czy mi wypłaty wystarczy :mrgreen: :o

rus_one - 26-10-2009, 09:37

Odnośnie bicia kierownicy, to możliwe że masz zwichrowane tarcze hamulcowe, albo zapieczone samoregulatory. U mnie były tak zapieczone że tarcze zjadła rdza, a przy 120 km/h strach było dotykać hamulca. Ogólnie to nie mam pojęcia jak poprzedni właściciel nim jeździł...
lookrecja20 - 05-11-2009, 06:35

i już po kłopocie :] okazało się że w wulkanizacji "przeoczyli" bijącą oponę... założyłam nowe oponki i po kłopocie :] samochód jedzie prosto jak po szynie :]

dzięki wszystkim za rady :) :oops:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group