To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - [2.8 TD] silnik zapla i gasnie po chwili

przemeku - 29-10-2009, 11:07
Temat postu: [2.8 TD] silnik zapla i gasnie po chwili
Witam,

Panowie dzis rano mialem problem z moim pajero, odpalil normalnie, praktycznie na dotyk, ujechalem z 50m i koniec, zaczal sie dusic tak jakby brakowalo mu paliwa. :-( , zgasl, akurat na srodku skrzyzowania, zorbilem maly korek... :/
mialem kiedys podobny problem jak zostawilem auto zaparkowane na gorce tez nie chcial zapalic ale zwalilem problem na to ze bylo za malo paliwa - dolalem pokrecilem go troche i zapalil
teraz tez pokrecielm go troche pompujac gazem i zapalil po chwili zostawiajac za soba chmure jasnego dymu ale auto stalo zaparkowane prosto
wymienilem jakis czas temu wskaznik poziomu paliwa, smok, przewody, wiec jakby do pompy powinno byc ok
no i pytanie co tomoze byc, jakis zaworek w pompie, macie jakis pomysl?
paliwa jest okolo pol zbiornika, mam wrazenie ze dzieje sie to po trasie, wczoraj zrobilem ok. 300km
dzieki za sugestie

pozdrawiam
przemek

stegano - 29-10-2009, 12:24

Proste... zapowietrzony układ paliwa. Nad filtrem paliwa masz pompkę, odkręcasz śrubę i zaczynasz pompować, do czasu aż bedzie leciało samo paliwo, bez pęcherzyków powietrza.
przemeku - 29-10-2009, 13:46

rozwiazanie problemu wydaje sie banalne ;-)
dzis sprobuje to odpowietrzyc i zobaczymy czy pomoze

jakies inne przyczyny sa mozliwe?

dzieki

przemek

stegano - 29-10-2009, 13:57

np. zasyfiony filtr paliwa.
przemeku - 29-10-2009, 15:25

filtr nowy
Anonymous - 29-10-2009, 15:27

simmering w pompie paliwa
stegano - 29-10-2009, 16:54

A ja się upieram przy zapowietrzeniu :p
Faraonix - 29-10-2009, 18:42

nie chce straszyc ale tez moze byc pompa - tak bylo w moim wypadku. Lepiej zebys mial szczescie i to byla mala nieszczelnosc w ukladzie paliwowym badz zabrudzony zawor zwrotny na filtrze. Mnie naprawa pompy kosztowala 900euro ktora po 8 miesiacach sie rozleciala. Kupilem uzywke za 300euro na ktrorej juz robilem ze 30tys. i odpukac jezdzi ok, pali na dotyk
gołąb - 29-10-2009, 19:01

Skoro wykluczyłeś wszycho na linii zbiornik-pompa,to ja byłbym za simmeringem....który wskazał Bartek.Ja dziś właśnie wymieniłem taki simmering w pompie i wiem że coś się na pewno poprawiło,bo mój po 3 godzinach już szwankował i gasł(dziś po takim czasie chodził normalnie ),ale na 100% będę mógł stwierdzić to rano...po dłuższym postoju
w tym temacie masz trochę o simmeringu;
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=41779

[ Dodano: 29-10-2009, 19:08 ]
Ps.W ekstremalnych warunkach przy uszkodzonym simmeringu możesz mieć olej w paliwie(sprawdz czy ropa nie mma ciemnego koloru) i odwrotnie;paliwo w oleju,a to może być niebezpieczne dla twojego silnika :!:

[ Dodano: 30-10-2009, 08:03 ]
No i po nocce wygląda,że jest o.k. :mrgreen:

przemeku - 30-10-2009, 10:13

po nocce zapalil bez problemow (0C) na dotyk doslownie i chodzi normalnie, wiec raczej nie bylo to zapowietrzenie
bylem u magika od diesli i twierdzi, ze przy takich objawach, w tym rodzaju pompy w 95% przypadkow jest to zimmering, o ktorym pisaliscie, sa oczywiscie posrednie rozwiazania, dodatkowe zaworki, pompki elektryczne cos mi tam opowiadal ;-) ale to rozwiazania tymczasowe
jedyny problem jest taki, ze gosc nie jest tani - ok. 1000 zl :-( za cala operacje (demontaz, montaz, zimmering + jakies inne czesci uszczelki - twierdzi, ze jak ma juz pompe wyjeta to robi calosc, czyszczenia itp) uwaza ze jak brac sie za to to kompleksowa i miec spokoj
tanienie jest ale wszyscy go chwala
no i zastanawiam sie co zrobic :/ ??

jawaldek - 30-10-2009, 10:39

Cytat:
no i zastanawiam sie co zrobic :/ ??

Borykam się z tym problemem od roku->> co zrobiłem w tym temacie?? nic bo z pompą regenerowaną może być później różnie a do nowej jeszcze nie dojrzałem.Przed wyjazdem wychodzę wcześniej i pozwalam silnikowi popracować przez parę minut.Tak wiem jest to półśrodek ale wyjście awaryjne znalazłem.Spróbuj może pozbędziesz się stresu na skrzyżowaniach.Potem przez cały dzień jest już bezproblemowo.

przemeku - 30-10-2009, 10:54

jak parkujesz pod gorke to zapala normalnie czy jest problem?
jawaldek - 30-10-2009, 11:24

przemeku napisał/a:
jak parkujesz pod gorke

taaa pojęcie względne ->> mieszkam w górach i parkuję pod górkę i jeszcze z pochyleniem bocznym i nie są to jakieś straszne przechyły :wink: Zanim rozwikłałem ten problem przerobiłem od zbiornika do wtrysków układ paliwowy tzn.przegląd i wymiana przewodów->>wszystkich na nowe nawet w zbiorniku była wymiana.A jeszcze jedno sprawdź czy nie masz zatkanego odpowietrznika w korku paliwowym.No i muszę Ci zdradzić pewną tajemnicę związaną z "moim" układem paliwowym=>> mam zainstalowaną pompkę elektryczną przeponową na zasileniu.Pompka jest niewiadomych parametrów gdyż z takową kupiłem samochód.Jedyne co jest na niej widoczne to że wyprodukowano w DDR ->> dawne demokratyczne Niemcy.Ale zanim zaczniesz szukać pompki zobacz jak będzie jak wyżej napisałem.Rozumiem Twój stres z poranną jazdą.

przemeku - 30-10-2009, 12:36

dzieki za info, posprawdzam ;-)
przewody paliwowe mam ok, wymianielem tez plywak w baku i smok, wiec teoretycznie do pompy jest ok, pompki dodatkowej raczej nie posiadam ;-) ale kto wie, sprawdze ten korek jeszcze ;-)

diWhizZ - 30-10-2009, 15:29
Temat postu: Re: silnik zapla i gasnie po chwili
przemeku napisał/a:
Witam,

dzieki za sugestie

pozdrawiam
przemek


Może na początek spróbuj:
1. Przeczyścić pompkę na filtrze, nieraz tak się zdarza, że jak się zasyfi to przepuszcza. Sprawdź czy po dłuższym postoju, jak podpompowujesz to pierwsze kilka razy idzie lekko.
2. Przeźroczyste przewody pd filtra do pompy, zobaczysz czy niema gdzieś pęcherzyków powietrza.
3. Zaworki zwrotne na przewodach, montaż w 10 minut, 19PLN szt w sklepach moto.

To tak z szybkich rozwiązań.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group