Galant - Ogólne - [EAx 97-04] kupno galanta. przebieg
mlody_521 - 30-10-2009, 08:53 Temat postu: [EAx 97-04] kupno galanta. przebieg witam wszystkich forumowiczow
zamierzam dolaczyc do waszego grona. planuje kupic galanta z 98' 2.0 benzyna + gaz sekfencja
wszystko byloby pieknie gdyby nie przebieg : 260tys;/ i niewiem co o tym myslec ogolenie samochod jest zadbany widzialem go dzisiaj. czysciutko niepowycierane niema obtarc na plastikach. po wymienie amortyzatorow generalnie super stan po przegladzie jakies 2miesiace tylko ten przebieg to chyba troche duzo jak na samochod tego rocznika. dodam jeszcze ze rok temu bylo z niemiec sciagniete. w polsce podobno tylko 20 tys zrobione.
czy powinienem sie bac takiego przebiegu?
KaWu - 30-10-2009, 09:09
mlody_521, wszystko zależy od stanu auta / silnika.
Przebieg raczej rzeczywisty na ilośc lat.
Jak auto nie bylo katowane i porządnie jeżdzone to zrobisz drugie tyle km.
Co do swkWencji to jaki są podzespoły
Dobrze byłoby sprawdzić przed kupnem jak mają się mapy. Czy silnik np. nie jeździ na ubogiej mieszance bo może już brakowac materiału na tłokach lub zaworach, itp.
osobiście kupując auto nie kieruję się iliścią km na liczniku a stanem auta / silnika.
mlody_521 - 30-10-2009, 09:13
wczoraj to bylo tak na szybko zobaczone zeby sprawdzic czy warto jechac z kasa;]
ale tak na szybko to elektryka dziala silnik odpala z pierwszego, rozrzad byl wymieniany rok temu i na wszyskie naprawy itd sa fakturki i rachunki tak wogole na ale ebdzie widac. istalacja niewiem jaka jest, wiem ze od roku jest w samochodzie. jutro chyba jedziemy go zobaczyc bedzie wszystko wiadomo. jade z mechanikiem pozniej na diagnostyke zobaczymy co wyjdzie. czyli jesli silnik jest zdrowy to powinienem nim pojezdzic troche;]
Owczar - 30-10-2009, 13:18
mlody_521, ja bym się aż tak nie bał. Patrz na stan auta, na jakim oleju śmiga itd.
Myślisz, że ile mają te auta co handlarze im liczniku skalują na 185tys?
Mój diesel ma 260tys, a gdy robiłem uszczelkę pod głowicą do na gładziach cylindrów były oryginalne ślady honowania. Zerowe progi. Zresztą w lancerze przy 220 tys było tak samo...
mlody_521 - 30-10-2009, 13:41
jutro bedzie wiadomo:) dzieki za odpowiedz
fj_mike - 30-10-2009, 14:50
Miej tylko na uwadze, że takie auto będzie bardzo ciężko odsprzedać. Tak jak w postach powyżej, jeżeli wszystko jest miodzio to jeszcze pojeździsz
mlody_521 - 30-10-2009, 14:52
mam 19lat wiec kase na ewentualne nastepne auto niebede mial predko;p zamierzam nim troche pojezdzic:) i mysle ze cena jest ok jesli bedzie wszystko ok bo jakies 12tys
szatan666 - 05-11-2009, 20:07 Temat postu: Re: kupno galanta. przebieg
mlody_521 napisał/a: | dodam jeszcze ze rok temu bylo z niemiec sciagniete. w polsce podobno tylko 20 tys zrobione.
czy powinienem sie bac takiego przebiegu? |
mlody_521 , a czy jesli powiem Ci ze osobiscie ogladałem w komisach golfy i audice z przebiegami 450 tys km to Cie uciesze ?
Takimi autami jedzi 3/4 polski , problem w tym ze wiekszosc o tym nie wie bo auto po przekroczeniu granicy zostaje odmłodzone do 120tys km .
sory ale jesli auto jest technicznie ok to nie ma przeciwskazan zeby je kupic, zalezy ile bedziesz nim smigał. jesli kupujesz auto na 10 lat to lepiej kupic auto z mniejszym przebiegiem , ale czy aby napewno mniejszym ?
mlody_521 - 05-11-2009, 20:09
no tak racja ostanio sporo czytalem na temat prebiegow i raczej niema takiej mozliwosc zeby auto 10letnie mialo przebieg mniejszy od 200-300tys km;] wiec teraz niepatrze na przebieg bo co mi z przebiegu 120tys jak jest krecony;]
|
|
|