Colt - Ogólne - Za ile dni on będzie u nas jako 100% bezwypadkowy od dziadka
Anonymous - 02-09-2006, 11:42 Temat postu: Za ile dni on będzie u nas jako 100% bezwypadkowy od dziadka http://tiny.pl/7d84
Anonymous - 02-09-2006, 11:43
Max 2 dni w kraju.
Za tydzien, max poltora na allegro.
Ale Niemcy tez dranie - juz cofniety licznik
Hubeeert - 02-09-2006, 11:54
Tylko na części - zdrowo dostał.
Anonymous - 02-09-2006, 12:05
Hubeeert napisał/a: | Tylko na części - zdrowo dostał. |
hmm
szczerze powiedziawszy to czy ja wiem czy tak mocno?? to bylo gdzies 70 na liczniku w slupek jakis, moj przy uderzeniu w bok auta przy predkosci 90 na liczniku wygladal prawie identycznie, koszt naprawy tak dla siebie zeby byl dobrze zrobiony wyniosl mnie okolo 4000 czesci z allegro, mechanik i blacharz plus lakiernik, ja musialem jeszcze szybe wymienic bo glowa wybilem... ale wygladal identycznie po tym strzale.
Fakt faktem ze nawet za taka cene po remoncie to juz nie bylo to, po prostu skrecal przy hamowaniu....
Hubeeert - 02-09-2006, 12:29
Hmm jak ja lubie takie dyskusje
dostał przodem
Do wymiany na nowe na 100%
1. Zderzak kompletny ze wzmocnieniem
2. pas przedni
3. Chłodnica
4. Lampy przód
5. Lewy kierunkowskaz
6. Maska
7. Lewy błotnik
8. Grill
9. Zamek klapy
10. Wężownica chłodzenia płynu wspomagania
Do wymiany możliwe:
1. prawy kierunkowskaz
2. Wydech? znaczy najgorsza opcja kolektor wydechowy.
3. lekko zgięta podłużnica jak dla mnie dyskwalifikuje to auto
No i clou wieczoru - pisze że nie uciakł płyn a pod samochodem kałuża
TommiCrazy - 02-09-2006, 13:43
i kupi go jakis nieszczesnik ktory po tygodniu od zakupu zarejestruje sie na forum i napisze....mitsubishi to zlomy.......
josie - 02-09-2006, 14:15
Dajcie już spokój - nikt go nie kupi bo go nikt nie sprowadzi. Auto w Niemczech kosztuje 700zł, trzeba jeszcze mieć lawete, zapłacić za paliwo żeby je przywieźć.
Potem trzeba kupić kupę gratów, które wymienił Hubeeert żeby to naprawić.
Rejestracja około 1200zł. Więc łatwo policzyć ile to będzie kosztować.
A zarejestrowany w przyzwoitym stanie można kupić w kraju za 3500zł.
szpala85 - 02-09-2006, 14:21
moj podobnie wygladal po dzwonie w drzewo Hubeeert napisał/a: |
Do wymiany na nowe na 100%
1. Zderzak kompletny ze wzmocnieniem
2. pas przedni
3. Chłodnica
4. Lampy przód
5. Lewy kierunkowskaz
6. Maska
7. Lewy błotnik
8. Grill
9. Zamek klapy
10. Wężownica chłodzenia płynu wspomagania
|
dokladnie tak samo mialem i tyle samo czesci tylko u mnie jeszcze przednia szyba zaczola penkac od dolu i tez do wymiany , minelo 9 miesiecy i jak do tej pory to nic sie nie dzieje z autkiem (mam taka nadzieje ) Wogóle fajny kolorek tego colta
Anonymous - 03-09-2006, 02:20
No ja mialem jak juz wyzej napisalem prawie identyczny dzwon, za naprawe dalem 4000 zle prawda jest taka ze nawet po prostowaniu na najlepszej plycie (tak jak u mnie) fabryki sie juz nie zrobi, przy takim szczale dostaje wszystko i przesuwa sie o czesci milimetra...
pozdrawiam szymek
Hubeeert - 04-09-2006, 08:46
sajmon, mój mechanik jeździ Mercem "okularem" który zawinął się na drzewie. Teraz ma fabryczne wymiary.
Można jak widać.
Kofi robił u niego swój samochód. Po dzwonie przodem. Wymieniony cały przód i reszta jest opisana na forum
Anonymous - 04-09-2006, 08:59
Jeżeli było uwalone, wymieniono maskę,błotnik - może być.
Jak było rozciągane - nadaje się tylko i wyłącznie na śmietnik lub jako dawca organów.
Prosta zabawa z kartką papieru daje odpowiedź co się będzie działo przy następnej kolizji.
A dokładając do tego 'fachowca od siedmiu boleści' - lepiej zapomnieć.
To już wolę kupić coś rdzewiejące, ale bez prostowania i rozciągania.
Jeżeli pdłoga straciła geometrię - szmelc.
ładny kawał czasu temu, pokazali w TV programik. Renault używane, bezwypadkowe, rozpędzone do iluś tam, 50 może 60, i walnięte w ścianę.
Oczywiście filmik, zdjęcia poklatkowe itd. Oklejone taśmami.
Następnie na robota, rozciąganie, geometria fabryczna, to co należało wymienić, wymienione itd. Wszystko pod okiem kamery. Same guru od takiej roboty.
Furki nie lakierowano.
Fachmani sprawdzali każdy etap naprawy.
W końcu decyzja - furka jak nowa.
Oklejone taśmami, rozpędzone do takiej samej prędkości i... Totalna zaskoka.
Z manekinów mało co zostało. A poprzedni dzwon - owszem, cośtam uszkodzone, złamanne, obite. Tym razem do wygrzebania zwłoki z auta.
Filmik leciał na Discovery jakieś 10 lat temu.
Utkwił mi w pamięci.
Hubeeert - 04-09-2006, 09:04
J@rek, po szczegóły musiałbyś się zgłosić do mojego Mechanika. Z tego co pamiętam wymieniono duuuużo blachy. Samo naciąganie samochodu trwało (tyle lat minęło więc mogę się mylić) około 3 tygodni.
Generalnie nie znam lepszego fachmana od blacharki i mechaniki w Warszawie.
Anonymous - 04-09-2006, 09:14
Nie dyskutuję.
W każdym bądź razie szukam bez dzwona.
Już wiem, ze GTI sprzedawane przez rodowitego niemca. Rozmowa była ze znajomą sprzedającego, bo sprzedający już polazł do roboty, podobno bezwypadkowe, wnętrze OK, od spodu trochę korozji - i tu się nie mogę dogadać. Wyjaśni się wieczorem. mam nadzieję, ze chodzi o wydech.
http://tiny.pl/7fpv
Może Wy się czegoś dopatrzycie?
prosze o oblukanie. Co prawda beznadziejnie widać.
I chyba mnie szlag trafi, jak pojadę a on będzie wyglądał jak to mirage
Trochę krótki TUV ma, ale może od 2005 roku?
Tylni zderzak wygląda na oryginalny. Ale...
Hugo - 04-09-2006, 09:27
J@rek napisał/a: | http://tiny.pl/7fpv |
Fajny. Jaki przebieg, bo nie mogę się dopatrzyć. Wygląda na zadbanego.
[ Dodano: 04-09-2006, 09:34 ]
[quote="J@rek"]od spodu trochę korozji - i tu się nie mogę dogadać. Wyjaśni się wieczorem. mam nadzieję, ze chodzi o wydech.
Dziwisz się, że 15-letnie auto zaczyna korodować? Kilkuletnie Ople i VW rdzewieją to i kilkunastoletnie Mitsu też kiedyś musi zacząć.
Anonymous - 04-09-2006, 09:58
Hugo, Nie dziwię się, zależy ile jej jest .
Hugo, przeniosłem wątek do pytań o samochody. Sorki . OK?
a przebieg, skoro pytałeś
Kilometerstand 93000
masz opis po lewej stronie, do kiedy przegląd, pojemność i 'niby przebieg'
ten mirage na fotach wygląda rewelacyjnie - . A jest? heh, szkoda słów.
|
|
|