To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - Lancer 1.3 ( 4g13) kłopot po wymianie rozrządu

jurekschroda - 05-11-2009, 14:43
Temat postu: Lancer 1.3 ( 4g13) kłopot po wymianie rozrządu
Witam !
Jakiś czas temu wymieniany był w aucie rozrząd ( kompletny) + olej przy okazji.
Zmiany w pracy silnika po tym zabiegu:

- drżenie silnika przenoszące się na całe auto na postoju
- metaliczne cykanie dochodzące tak jakby z tyłu silnika ( patrząc od przodu auta)
- w czasie przyśpieszania delikatne szarpnięcia

Poza tym wszystko jest ok - tzn moc, zużycie paliwa itp, nie świeci się żadna nieporządana kontrolka.
Rozrząd był wymieniany w prywatnym warsztacie u sprawdzonego ( tzn w innych markach) mechanika ,który jednak chyba nie bardzo się orientuje w specyfice Mitsu.

Na moje pytanie, czy ustawił rozrząd zgodnie ze znakami fabrycznymi otrzymałem odp.
" Eeee, tam chyba nie ma znaków fabrycznych" :roll:
Natomiast jak zwróciłem uwagę na metaliczne cykanie, to odpowiedział : "No wie pan, to nie jest nowe auto" :roll:

To, że nie jest nowe to wiem, ale przy rzeczywistym ( naprawdę rzeczywistym) przebiegu 120tkm ten silnik raczej nie ma prawa tak pracować. No i zastanawia fakt, że przed wymianą silnik chodził jak zegarek - żadnych szarpnięć, cykań itp.

Olej na jakim pracuje po wymianie to Mobil Super S 10W40.

Ma ktoś może jakieś sugestie co mogło zostać spartaczone ?

j-rules - 05-11-2009, 15:06

Zle zalozony pasek rozrzadu, do poprawki
jurekschroda - 05-11-2009, 16:31

Źle założony tzn np. przestawiony o jeden/dwa ząbki ?
Czy może jakiś balans źle ustawiony ?

Do poprawki się zgłoszę, ale nie do tego pana - teraz już mam nauczkę, żeby serwisować Mitsu u tych mechaników, którzy się znają na tej marce.

Mam tylko nadzieję, że przejechanie z taką usterką kilku tysięcy km ( bo tyle już zrobiłem od wymiany) nie odbije się na miśku i wróci do pełni zdrowia :?

j-rules - 05-11-2009, 17:49

Cytat:
Źle założony tzn np. przestawiony o jeden/dwa ząbki ?
na 99% tak
Troszke duzo przejechales na tym.. niech sie wypowie jakis ekspert bo ja to tylko teorie znam

Bazz - 06-11-2009, 16:33

na 100% źle złożony rozrząd. dokładnie tak, przestawiony 1 ząbek. myślę że 2 zęby zabiłyby zawory od razu. w tym silniku nie ma żadnego balansu. nie wiem jak można zepsuć tak prosty rozrząd (2 koła + rolka :shock: ) jeżeli masz 12V to na 99% jakieś zaworki trafiło...
Krzyzak - 06-11-2009, 21:57

2 zeby jeszcze przejdzie
przy 3 byloby bliskie spotkanie 3-go stopnia :)

jurekschroda - 07-11-2009, 14:06

Cytat:
jeżeli masz 12V to na 99% jakieś zaworki trafiło...


O w mordę jeża... no właśnie mam 12v :shock: trzeba będzie miśka oddać do jakiegoś dr miśkologa.... i juz nigdy więcej "panów Kaziów" :twisted:

teraz pytanie do szanownego państwa - jesli juz przejechalem na tym przestawionym rozrządzie kilka tkm to może najlepiej będzie kupić nowy pasek ? ( sam pasek czy caly komplet?) I przy okazji moze jakas regulacja zaworków czy cóś ?

Anonymous - 07-11-2009, 15:23

Można zostawić dotychczasowy pasek rozrządu pamiętając o tym, bo założyć go w dokładnie w tym samym kierunku co przed wymianą. Gdybym to robił sam, najprawdopodobniej nie kupowałbym nowego paska. Oddając jednak auto do warsztatu, wolałbym jednak dołożyć te kilkadziesiąt PLN na nowy pasek i mieć pewność, że mechanik (z niewiedzy lub przeoczenia) nie założy paska odwrotnie.
Bazz - 07-11-2009, 20:24

ja bym nie ryzykował i kupił nowy, kosztuje w sumie niewiele, a na opakowaniu kazdego paska jest napisane : NIE STOSOWAĆ PONOWNIE :)
rus_one - 07-11-2009, 21:33

Bazz napisał/a:
ja bym nie ryzykował i kupił nowy, kosztuje w sumie niewiele, a na opakowaniu kazdego paska jest napisane : NIE STOSOWAĆ PONOWNIE :)



w przypadku dawania do mechaników jak najbardziej słusznie, ale ja wielokrotnie zdejmowałem pasek rozrządu i zakładałem ten sam. przecież się nie zurzył od zdjęcia...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group