To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - LPG a LPG jaka róznica ?

HouseM - 05-11-2009, 22:40
Temat postu: LPG a LPG jaka róznica ?
Ogrzewam przy pomocy dmuchawy na propan-butan taką pewną halę (nie istotne)
Mam sobie taką niebieską butlę 10kg i co pewien czas jak się zużyje ,wymieniam na pełną.
Ale do istoty sprawy. Zawsze wymiane robiłem na jednej stacji (gaspol czy coś takiego) Dzisiaj nie mając czasu jechać w korkach na moją ulubioną stację przez godzinę tam i z powrotem podjechałem na jakąś tam podrzędną stację LPG (była najbliżej) Pierwsze zdziwienie to ,że za wymianę zapłaciłem 35zł zamiast jak zwykle 49zł. No ale to akurat było pozytywne zdziwienie.
Przyjechałem na miejsce podłączyłem butle do nagrzewnicy a tu pierwsza niespodzianka. Na butli czerwona naklejka cytuje: "Tylko do użytku w silnikach spalinowych! Zakaz stosowania w instalacjach domowych"
No cóż butla jak butla , zawór pasuje do reduktora ... odpaliłem nagrzewnice.
Subiektywne odczucie ,dużo więcej ciepła ! płomień w jednolitym niebieskim kolorze.
Jednak po kilku chwilach zacząłem czuć potworny smród gazu w pomieszczeniu. ! Myślałem ,że coś nie dokręciłem ,jednak jak się okazało wszystko szczelne.

Może ktoś mnie oświeci co to za gaz kupiłem ? czy może po prostu zostałem nabity w butelkę (w butlę w sumie) przez sprzedawcę ?

Dodam tylko ,że zużyłem już kilka innych butli i nigdy takiego smrodu nie było.

costa brawa - 05-11-2009, 23:06

co do tego ze do silnikow to moze kupiles butle jak do wozkow widlowych ( ta z rurka w srodku - a tak po zatym to gaz jest ten sam - sam uzywam (bardzo sporadycznie ale czasami jest potrzeba) butli od wozka do zagrzania palnikiem takiej kadzi z srodkiem do trawienia alum i jakos nigdy nie smierdzialo mi ani nic - a z kilku zrodel mialem butle(normalnie do grzania palnikiem mam taka duza butle na propan - nie pamietam ile kg ale tak z 1.5 m wysykosci ma

moze gaz byl jakis cos nie tego - tak pamietam ze jak kilka lat temu lpg tankowal ojciec to na jednej stacji smierdzialo na innej nie - teraz tankuje na tej samej caly czas i nie wiem czy nadal sie tak trafia czy juz nie

HouseM - 05-11-2009, 23:27

Ja też tak podejrzewam. Sam kilka dobrych lat temu miałem auto na LPG i jak zatankowało się gdzieś "w lesie" to smród był potworny.
Nie wiem jak to w dzisiejszych czasach jest z podatkami ale kiedyś pamiętam ,że na jeden rodzaj propanu była akcyza na inny nie (domowy czy samochodowy nie pamiętam) Tutaj doszukuje się oszustwa, że sprzedają gaz bez akcyzy (powtarzam tylko hipoteza) dlatego o ponad 10zł tańszy.

Po zastanowieniu to co napisałeś tłumaczy wszystko. W normalnej domowej butli przez zawór do reduktora dostaje się gaz odparowany
Jeśli w butli jest rura jak napisałeś to przez zawór gaz się przelewa w fazie ciekłej. Tani chiński reduktor przepuszcza ten ciekły gaz do palnika i stąd dodatkowe ciepło i bonusowy smród ,bo gaz nie spala się w całości.
W instrukcji nagrzewnicy właśnie przeczytałem ,że NIE WOLNO kłaść butli na boku bo właśnie gaz w fazie ciekłej dostanie się do zaworu i reduktor nie będzie działał prawidłowo.
Oddam jutro tą butlę bo albo uszkodzę grzejnik albo sie zatruje gazem.

XL - 07-11-2009, 21:27

W butli jest mieszanina propanu i butanu. Propan ma temp. parowania -42C, a butan 0C. Proporcje mieszaniny dobiera się w zależności od temp. otoczenia i zastosowania gazu. Butan jest tańszy i bardziej capi. Uczciwi inaczej sprzedawcy zawyżają zawartość butanu, stąd różnice parametrów gazu pochodzącego z różnych źródeł.

Pozdrawiam, XL



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group