Forum ogólne - Diesel kontra Benzyna, czyli troche o Ekologii...
Anonymous - 05-11-2009, 10:01 Temat postu: Diesel kontra Benzyna, czyli troche o Ekologii...
ulrik napisał/a: | Ja spalaniem sie tez nie martwie - no ale ja tankowac bede gnojowke - wiem wiem jestem nieekologiczny |
Gnojówa jest bardziej ekologiczna od Pb.
tomekrvf - 05-11-2009, 10:53
kaeres napisał/a: | Gnojówa jest bardziej ekologiczna od Pb. |
Nie jest.
Anonymous - 05-11-2009, 12:47
Pewnie, że nie jest
Anonymous - 06-11-2009, 07:53
Zawsze myślałem, że im mniej CO2 oraz siarki wydzielanych przy spalaniu tym silnik jest ekologiczniejszy.
Ale widocznie są jeszcze inne parametry które mówią przeciw mojej teorii.
mazin - 06-11-2009, 08:52
kaeres napisał/a: | Zawsze myślałem, że im mniej CO2 oraz siarki wydzielanych przy spalaniu tym silnik jest ekologiczniejszy.
Ale widocznie są jeszcze inne parametry które mówią przeciw mojej teorii. |
Chodzi o to, że benzyna jest praktycznie jednorodna, to znaczy jest mieszaniną kilku węglowodorów, które bez problemów spalają się do H20 i C02 + oczywiście niewielkie ilości innych cudowności. W ropie frakcji jest o wiele więcej, skład jest mniej powtarzalny i często wiele z nich nie ulega spaleniu.
tomekrvf - 06-11-2009, 09:06
kaeres napisał/a: | że im mniej CO2 |
CO2 nie truje. Diesel wydziela PM, NOx i SOx które są bardzo trujące.
lukas1 - 06-11-2009, 09:18
CO2 Nie truje dobre
mazin - 06-11-2009, 09:19
tomekrvf napisał/a: | kaeres napisał/a: | że im mniej CO2 |
CO2 nie truje. |
Nooo, to odważne stwierdzenie Oczywiście nie truje w stężeniach występujących w powietrzu, ale gdyby było go kilka-kilkanaście razy więcej to mielibyśmy poważny problem. Jego powinowactwo do hemoglobiny jest na tyle duże (o wiele mniejsze niż C0, ale jednak), że nawet przy dużym stężeniu tlenu w powietrzu oddychalibyśmy CO2. A nawet przyjmując, że jest nietoksyczny, to nadal jeden z najważniejszych wskaźników "ekologiczności" i jako chyba najważniejszy parametr funkcjonuje w świecie ekologów. A tlenki siarki i azotu powstają również podczas spalania benzyny.
tomekrvf - 06-11-2009, 11:31
lukas1 napisał/a: | CO2 Nie truje dobre |
Nie truje w stężeniach jakie występują w przyrodzie.
Ulegając ostatniej modzie na ograniczenie emisji CO2 ludzie zapominają o rzeczach które naprawdę trują.
mazin napisał/a: | A tlenki siarki i azotu powstają również podczas spalania benzyny. |
W dużo mniejszych ilościach niż to się dzeje w dieslu.
krig - 06-11-2009, 13:45
Ale tlenku węgla powstaje więcej przy spalaniu benzyny. Tak czy inaczej oba silniki spełniają normę Euro IV.
tomekrvf - 06-11-2009, 16:28
krig napisał/a: | Ale tlenku węgla powstaje więcej przy spalaniu benzyny. |
I jest on unieszkodliwiany przez katalizator.
krig napisał/a: | Tak czy inaczej oba silniki spełniają normę Euro IV. |
Inne normy są dla diesla a inne dla benzyny.
krig - 06-11-2009, 17:36
Mam rozumieć, że norma dla benzyniaków jest ok, a dla diesli nie ok? Normy są różne, ale obie Euro IV. W której normie jest dopuszczalna większa zawartość CO w spalinach??
zdzicho - 06-11-2009, 18:47
krig napisał/a: | Mam rozumieć, że norma dla benzyniaków jest ok, a dla diesli nie ok? Normy są różne, ale obie Euro IV. W której normie jest dopuszczalna większa zawartość CO w spalinach?? |
Bez przesady coś sią tak uparł przy tym CO czy tylko to truje (raczej nie truje a przyczynia się do globalnego ocieplenia) ??? CO- jest na topie bo niby ocieplenie przez to następuje a gdzie inne ważne produkty czytaj zanieczyszczenia powstałe przy spalaniu benzyny i diesla ? Te cholerstwa dopiero trują tylko trują jednostkę czyli człowieka, a CO wali po całej kuli ziemskiej dlatego taki krzyk o to jest.
Nie próbuj wciskać kitu, że olej napędowy po spaleniu taki ekologiczny - syf zostaje po tym jak i z benzyny o ile nie gorszy po dieslu.
piomic - 06-11-2009, 19:49
zdzicho napisał/a: | przyczynia się do globalnego ocieplenia |
Na pewno?
Bo ja myślę, że w dużym stopniu jesteśmy w to ocieplenie wkręcani...
jaca71 - 06-11-2009, 23:06
mazin napisał/a: | tomekrvf napisał/a: | kaeres napisał/a: | że im mniej CO2 |
CO2 nie truje. |
Nooo, to odważne stwierdzenie Oczywiście nie truje w stężeniach występujących w powietrzu, ale gdyby było go kilka-kilkanaście razy więcej to mielibyśmy poważny problem. Jego powinowactwo do hemoglobiny jest na tyle duże (o wiele mniejsze niż C0, ale jednak), że nawet przy dużym stężeniu tlenu w powietrzu oddychalibyśmy CO2. A nawet przyjmując, że jest nietoksyczny, to nadal jeden z najważniejszych wskaźników "ekologiczności" i jako chyba najważniejszy parametr funkcjonuje w świecie ekologów. A tlenki siarki i azotu powstają również podczas spalania benzyny. |
Czym innym jest otrucie a czym innym uduszenie. CO2 nie truje. Jest batem eko-oszołomów niczym więcej.
|
|
|