[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Błędne wskazania prędkościomierza
Dzwigu - 11-11-2009, 19:04 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Błędne wskazania prędkościomierza Witam wszystkich
Mam pewien problem, nie pytajcie dlaczego ale jakimś cudem podczas zabawy w rozmontowywanie i dłubanie przy zegarach pokusiłem się o coś bardzo złego. Zdjąłem wskazówkę prędkościomierza... (wiem to nie było zbyt mądre ). Po założeniu jej spowrotem okazało się, że wksazówka pokazuję przy prędkości 0km/h, 70 km/h. Po kolejnych zabawach i dłubaniu udało mi się uzyskać przekłamanie rzędu 10-15km/h w górę.
Metodę jaką przyjąłem podczas montarzu wskazówki i jako takim skalibrowaniu jej spowrotem było. Rozebranie zegarów, wsadzenie do kokpitu bez obudowy, szybki itp i odpalenie samochodu przy zdjętej wskazówce. Na chłopski rozum pomyślałem sobie, że w momencie startu musi wskazywać poziom 0. I jeżeli w tym momencie założę ją spowrotem to powinnno być ok. Jak się okazało nie jest.... Prawdę mówiąc wiele prob naprawy tego kończyło się tym, że prędkościomierz nie wskazywał wogóle prędkości co było dość dziwne ...
Czy znacie jakiś sposób na skalibrowanie jej tudzież miejsce grzie można to zrobić??!! Please help!!!
[/b]
robertdg - 11-11-2009, 19:49
Dzwigu, wskazówka powinna swobodnie opierac sie na bolczyku, czyli powinna byc rowno z pierwsza krececzka, znajomy ktory od X czasy zajmuje sie wymiana tarcz zegarow etc., zawsze zaklada wskazówke tak ze powiedzmy zaklada ja ustawiajac na 200 i kreci wskazowka w dol do opieradelka i zawsze pokazuje licznik prawidlowo, choc nie daje sobie reki uciac ze w galu moze sie tak samo robic, tak czy inaczej wydaje mi sie ze igla trzymajaca wskazowke pwinna miec jakis dolny opor i tak najlepiej wsadzic wskazowke, bo jak to moj kumpel robi to mi normalnie ciarki po plecach przechodza jak slysze ze ta wskazowka tak piszczy przy ustawaianiu i od dziwo wszystko dziala idealnie.
Dzwigu - 11-11-2009, 21:05
Jezusicku robertdg jak mi to napisałeś to też mi ciarki przeszły po plecach . Wielkie dzięki za podpowiedz, wolałbym jednak aby ktoś był w stanie mi podpowiedzieć kto robił to w Galu. Obawiam się, że jeżeli jest jakaś różnica w mechaniźmie to po takim kręceniu od 200km/h w dół będę mógł sobie szukać nowych zegarów .
Koyocik - 11-11-2009, 21:36
W Colcie tak robiłem akurat wczoraj - przekładałem wskazówkę z białej na czerwoną Działa dobrze. Aha, u mnie nie piszczało.
robertdg - 11-11-2009, 21:40
Wiec chyba to co pisalem i to co pisze Koyocik pokrywa sie i tak widocznie ma byc.
Dzwigu - 12-11-2009, 12:43
Ok, kolejna osoba potwierdza tą teorię Więc chyba się pokuszę o wykonanie tego manewru. Jedno pytanko do Koyocika , czy Ty też kręciłeś od 200km/h w dół ??
Koyocik - 12-11-2009, 14:01
Tak, przeciągałem, żeby ustawić na dolnej kresce w "powrotnej drodze" - przeciągnąłem, dałem mu swobodnie opaść, zatrzymał się na około 30km/h, dopchnąłem w dół na 0 i wszystko pasuje. Może za mocno docisnąłeś wskazówkę i ją coś blokuje/przytrzymuje?
|
|
|