To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - [Cari 1.9DI-D] Kilka pytań na temat CARISMY DIESEL po lifcie

MitsuCarisma - 14-11-2009, 17:57
Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Kilka pytań na temat CARISMY DIESEL po lifcie
witam! Rozglądam się za CARISMĄ tą po lifcie z 2000 roku. Na co mam zwracać szczególna uwagę przy oglądaniu?? Jak się sprawują silniki diesel bo z tego co patrzę po forum to nie za ciekawie :( ??? W tym roczniku wychodziły ilu konne?? po za tym czy są jeszcze jakieś wady tego samochodu?? Bo kolega ma Carismę 98 rok i mi odradza kupno :( lecz mi bardzo się podoba to auto i chciałbym poznac opinię ludzi co jeźdżą CARISMĄ DIESEL po lifcie. Z góry wszystkim dziękuje za rady i POZDRAWIAM :)
pawelsonx - 14-11-2009, 19:46

W sumie jak popatrzysz na forum to i inne carismy się sprawują nie ciekawie.
Według mnie to forum jest po to żeby się poradzić i zaczerpnąć wiedzy wtedy kiedy w cari coś nie hula. Co do diesla kupuje się go osoby które dużo jeżdżą i dla nich np regeneracja turbiny czy wymiana koła dwu masowego to pikuś w porównaniu z rachunkami zaoszczędzonym na paliwie.

Co do di-d silnik Francuzki skrzynia szwedzka składana w holandi w tej samej fabryce co s40 volvo.

Wady koło dwu masowe, turbinka zdarza się że kończy żywot dość szybko z podkreśleniem na słowo zdarza (tu wszystko zalezy od stylu i fantazji przedniego właściciela, ktory np nie może pojąc że auto z turbiną czasem musi ochłonąć po ciężkiej trasie). No i cieknący zawór gaszący który trzeba olac z góry.
No i najważniejsza wada w kraju gdzie jedynym słusznym samochodem jest samochód z pod znaku VAG(a common rail to czarna magia bo holkswagenach tego nie ma) ciężko znaleźć fachowca który sprawnie zdiagnozuje wrazie czego usterkę a poza tym to naprawi. Ale od czego jest forum tu znajdziesz wszystko co będziesz potrzebował jak większość mechaników cie zawiedzie.

robertdg - 14-11-2009, 19:50

Wszystko zalezy od tego jaki kupisz egzemplarz, jak bedzie zaniedbany to ciebie beda czekac spore wydatki eksploatacyjne, polecam zapoznac sie z tym artykulem >>KLICK<< takie rzeczy pisze sie bezstronnie, ponadto silniczek 1.9 commonrail bardzo dynamiczny 115KM i az 256NM, w tasie bardzo ekonomiczny, na miescie musisz liczyc sie ze spalaniem rzedu 7-8l, znam wielu uzytkownikow Carismy, kazdy zakupil auto zadbane, i kazdy sobie bardzo chwali i mowi ze nie zamieniliby tego auta na zadnego AUDI czy VW, uzytkownik arthus dosc czasu juz jezdzi takim autem wiec moglby Ci nieco przyblizyc wad i zalet w swoim spostrzezeniu.
pamar - 15-11-2009, 14:06

MitsuCarisma napisał/a:
chciałbym poznac opinię ludzi co jeźdżą CARISMĄ DIESEL po lifcie
Jedno zsadnicze pytanie, czy to ma być DI-D czy TD? osobiście nie zamienił bym tadka na nic innego, ale to tylko z powodu mojego zamiłowania do spokojnej jazdy... NIE w mieście!!! 1,9TD nie jest dobrym wyborem jeśli masz zamiar jeżdzić np. do pracy w mieście. Jeśli wyskoczysz na trasę i polecisz... to łał, pięknie jest, a do miasta di-d (z diesli)
A... po 2000r nie masz wyboru, tylko DI-D :evil:

Robson86 - 15-11-2009, 14:49

MitsuCarisma napisał/a:
Jak się sprawują silniki diesel bo z tego co patrzę po forum to nie za ciekawie ???

eee czemu? Generalnie Carisme nekaja pierdoly i bardzo czesto raczej z winy poprzedniego wlasciciela czy zaniedban niz samej konstrukcji samochodu. Nie pamietam przypadku zeby komus kiedys Cari stanela bez powodu na drodze.
Po lifcie zostaja Ci same diesle DID czyli konstrukcja oparta juz na wtrysku Common-rail. W miare nowoczesna konstrukcja, ktora jesli kupisz w dobrym stanie i bedziesz o nia dbal to nie powinna Cie nigdy zawiesc :)
Szukaj wklejaj nam ogloszenia do oceny a my wstepnie podpowiemy czy warto czy nie :)
Pozdroo

MitsuCarisma - 15-11-2009, 17:19

mam jeszcze pytanie odnośnie tego co zauważyłem. Ogladajac ostatnio pare tych modeli zauwazyłem ze w roczniku 2000 wychodzą w 14 , 15 oponach jak i w innych zagłówkach??
pamar - 15-11-2009, 17:35

Kierownica "stara" srebrny gril z przodu, "stre" zagłówki, białe lampy i felgi 14ki (hamulce bębnowe-tył) to pierwsza wersja Cari po lifcie. Potem doszły "dymione" reflerktory itd...
Robson86 - 15-11-2009, 21:57

MitsuCarisma napisał/a:
Ogladajac ostatnio pare tych modeli zauwazyłem ze w roczniku 2000 wychodzą w 14 , 15 oponach jak i w innych zagłówkach??
pamar napisał/a:
i felgi 14ki (hamulce bębnowe-tył) to pierwsza wersja Cari po lifcie

:shock:
A teraz sprostowanie :P
To jest Carisma 1 generacji (95-1kwartał 99)

To jest Carisma 2 generacji (99-2002)
Zmodernizowano ja wizualnie i technicznie (czyli m.in uklad jezdny, lepsze materialy i montaz, dodane nowoczesniejsze silniki diesla itd. ). Wtedy pozbawiono Carisme z tzw "chorob wieku dzieciecego".

A to jest Carisma 2generacji po delikatnym retuszu wizualnym (2002-2004)
Zmieniono wtedy przednie swiatla z "bialych" na "przydymione", w Polsce zmieniono kierownice (gdzie na zachodzie dostepne byly od roku 2001), zmieniono zaglowki z pelnych na "z otworami" oraz zmieniono emblematy firmy z czerwonych na srebrne i tyle.

Tarcze hamulcowe od roku 1999 byly juz montowane seryjnie poza Carismami z silnikami 1,9 td (starsze diesle). Po 99roku takze standartowy rozmiar kol to 15cali (tazkze poza wersja 1,9td)
Pozdroo

MitsuCarisma - 15-11-2009, 22:36

dzisiaj byłem na giełdzie i właśnie obejrzałem trzy carismy z silnikiem DID z nowymi zagówkami i przyznam że są sporo ładniejsze od tych ze starymi siedzeniami i na kołach 14 ;/ Powiedzcie mi aby jeszcze na co mam zwracać szczególną uwage przy oglądaniu tego samochodziku????
Robson86 - 15-11-2009, 22:41

MitsuCarisma napisał/a:
przyznam że są sporo ładniejsze od tych ze starymi siedzeniami i na kołach 14 ;/

powiedz jeszcze jedno jakie to te stare siedzenia i jakie to te stare zaglowki. jakie w ogole widziales!
MitsuCarisma napisał/a:
Powiedzcie mi aby jeszcze na co mam zwracać szczególną uwage przy oglądaniu tego samochodziku????

stan zawieszenia-podstawa czyli proponuje jechac na "trzepaki" i sprawdzic doszczetnie zawieszenie. Druga sprawa sprawdzic na jakim olejku smiga czy nie ma jakis wiekszych wyciekow, sprawdzic w jezdzie jak spisuje sie turbosprezarka (czy "ciagnie" czy nie za bardzo "swiszczy"), kolo dwumasowe tez kosztowna sprawa, ciezko sprawdzic ale fajnie zeby nie bylo zajechane.
Polecam jechac do dobrego ASO dac te 200-300zl i niech oni calkowicie sprawdza Ci autko przed kupnem. Od mierzenia grubosci lakieru do stanu klockow hamulcowych :)
Pozdroo

herflik95 - 16-11-2009, 08:35

Cytat:
kolo dwumasowe tez kosztowna sprawa, ciezko sprawdzic ale fajnie zeby nie bylo zajechane


Dwumas gdy sie rozlatuje wydaje charakterystyczny dzwięk, jeżeli podczas wciskania sprzęgła dzwięk ten cichnie lub ustaje do dwumas jest juz na wykończeniu

Anonymous - 17-11-2009, 12:05

Witam

Jako że zostałem wywołany do tablicy wklejam w całości to co poszło do autora tematu na maila - takie moje subiektywne przemyślenia:

Trudno się tak doradza :wink: Ogólnie Cari po lifcie w dieslu jest niezawodnym samochodem o ile jest dobrze traktowana (bo to diesel z turbo i common-rail). Ma swoje typowe przypadłości jak każde auto ale da się z tym żyć.

Ogólnie sytuacja z używanymi dieslami (tymi nowoczesnymi czyli common-rail itp.) wygląda tak, że koszty eksploatacji są niższe ze względu na tańsze paliwo i mniejsze spalanie, ale jednocześnie koszty napraw są droższe jeśli padnie turbina, dwumas czy wtryskiwacze. Patrząc z innej strony jeśli mało jeździsz (tak do 10-15 tyś rocznie),
lub masz potrzebę jakiegoś tuningu czy lekkiego szaleństwa (młodzieńcza fantazja :P ) to lepsza jest benzyna. Jeśli samochód ma służyć tylko do "normalnej" jazdy i roczne przebiegi przekraczają 10-15 tyś i na dodatek nie planujesz szybkiej sprzedaży samochodu to diesel jest godny uwagi (nie ma chyba nic gorszego niż auto kupione na rok i włożone parę tysiaków bo padło turbo albo wtryskiwacze :? ).

Co do samej Cari DID auto zadbane to takie w którym właściciel:
- wymieniał na czas płyny i filtry
- tankował dobrej jakości ropę (ja leje BP Ultimate), chociaż w sprawie ropy opinie są podzielone i nie wszyscy leją droższą,
- szanował turbinę (nie gazował na zimnej i pozwalał na jej zatrzymanie się i schłodzenie po zakończeniu jazdy)
- był dobrym kierowcom - brzmi głupio ale pozwala na znaczne wydłużenie żywotności koła dwumasowego

I sedno sprawy czyli awaryjność. Moja Cari ma prawie 200tyś i poza normalnymi wymianami elementów które się zużywają (układ hamulcowy, elementy zawieszenia, rozrząd itp.) to w zasadzie nic nie robiłem, a to co robiłem to wina poprzedniego właściciela który był dosyć beztroski, ale dowiedziałem się już o tym po kupnie :evil: . I tak:
- wymiana przedniego przegubu bo gumowa obejma była źle założona i dostał się piach - tu uwaga bo w wersji 115 KM przegub zewnętrzny jest dosyć nietypowy i są kłopoty ze znalezieniem
- wymieniałem oba wentylatory od chłodnic bo były padnięte a nie zauważyłem tego przy kupnie
- poprzedni właściciel wymieniał turbo bo mu padło, a to co jest teraz wykazuje już lekkie zużycie (wyciek z zaworu gaszącego, spora zadymka przy gazie do dechy) ale daje jeszcze rade i z rok może dwa spokojnie polata :) . Przyjmuje się, że turbo powinno wytrzymać tak ze 200-250 tyś km - jest to element, który się zużywa i nie jest wieczne
- koło dwumasowe jest oryginalne i nie wykazuje żadnych niepokojących objawów. Gdzieś na forum czytałem, że żywotność koła to też około 200 tyś km, ale zależy od sposobu jazdy
- wtryski też są OK. Żywotność zależy od jakości paliwa i tu nie ma chyba reguły.

Co do innych typowych ale mniej kosztownych mankamentów:
- skrzypiąca półka z tyłu :evil: :evil: :evil:
- cieknący zawór gaszący za turbiną - trzeba z tym żyć i robi się razem z turbo
- delikatne przyciski od otwierania szyb - u mnie z 4 rozleciały się 3
- czasami fotel kierowcy wymaga reanimacji - zapada się
- u mnie wyrobił się mechanizm wycieraczek i przy otwieraniu maski muszę jednocześnie docisnąć lewą żeby nie ocierała się o brzeg maski
- mam wkurzający problem z termostatem - już wymieniałem 2 razy i znowu jak przyszły chłodniejsze dni to silnik ma kłopoty z osiągnięciem optymalnej temperatury
- popaliły się żaróweczki w konsoli centralnej - wymiana bezproblemowa

Może trochę zalet, czyli za co lubię moją Cari :)
- dynamika i przyspieszenie
- ekonomiczność - spalanie i rozsądne ceny części zamiennych. Części oryginalnych dostarczają Mitsubishi, Volvo, Renault i oczywiście można kupić zamienniki
- jak na mój gust bardzo dobre hamulce
- jak się jedzie to w środku nie słychać że to diesel
- wygoda w środku i mega duży bagażnik - liftback

Podsumowując - jeśli dużo jeździsz, nie planujesz sprzedaży samochodu w rok, dwa po kupnie i nie przeraża Cię możliwość awarii turbo czy dwumasu (a to jest pewne jak podatki i śmierć :) , kwestia tylko kiedy to nastąpi, ale przy normalnej eksploatacji nie wcześniej niż przy 200-250 tyś. km a może i później), to DID-a polecam z czystym sumieniem :)

Pozdrawiam
Arthus

Anonymous - 20-11-2009, 16:50

ja mam Cari rok prod 2000 ale model 2001 i zagłówki mam z otworami i koła 15''. książka, którą mam do auta też podaje w rozmiarówce, że są koła 14'' i 15''


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group