Tomek Opole - 16-11-2009, 20:16 Temat postu: [2.8 TD] Webasto w pojarce? Witam was MitsuManiacy mam małe pytanko odnośnie vebasto w pajero. Czy były w ogole wersje z vebasto? Czy da się taki bajerek ewentualnie dokupić i zamontować bez żadnych większych przeróbek? Czy jest to w ogole opłacalne i ile by ewentualnie mogło kosztoac takie cudo? Zgóry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich;-) jawaldek - 16-11-2009, 23:00 Zobacz http://sklep.intercars.com.pl/?indeks=defa Odnośnie vebasto na benzynę/olej napędowy to mam bardzo złe wspomnienia->> ale to było bardzo dawno temu i urządzenia nie były tak "elektronicznie" Gene - 17-11-2009, 07:30 Nie przypominam sobie aby byly seryjnie produkowane Pojarki z Webasto. Ale wykluczuczyc sie nie da. Fantazja japonskich inzynierow jest niezbadana. Moze byla jakas konfiguracja na Skandynawie lub Rosje. Najczesciej bywalo tak i nadal bywa, ze salony proponowaly wersje z dolozonym ogrzewaniem postojowym. Teraz np w Mitcarze mozna wyjechac IV generacja z Webasto. Czy sie da do II - da sie na pewno. Pytanie za ile, jaka i w jakim stanie jest samochod. Tu znajdziesz liste warsztatow p.s. Na przyszlosc prosze zagadnienia techniczne umieszczac w odpowiednich dzialach samochodowych. Prosze takze "tagowac" tematy i precyzyjnie formulowac pytania, np czy chodzi o Pajero II-generacji czy w ogole o Pajero. Dziekuje za pozdrowienia i rowniez pozdrawiam Faraonix - 17-11-2009, 20:43 Ja zamiast montowac webasto zamontowalem alarm ze zdalnym rozruchem silnika. Wieczorem wlaczam sobie ogrzewanie szyb i nawiewy. Rano zanim wyjde 5 czy 10 minut wczesniej odpalam silnik. Koszt alarmu - 600zl, webasto - minimum 4000zl. Tak wiec mam 3400zl ekstra na paliwo, a przeciez webasto tez spala. Mozna zaprogramowac zeby silnik sie o danej godzinie uruchamial i na jak dlugi czas. jawaldek - 17-11-2009, 21:24
Podrzuć coś na ten temat jakiś link lub cóś  .Jest to ciekawe rozwiązanie że zamiast webasto można w ten sposób zagrzać samochód.
Robert09 - 17-11-2009, 22:26 Zdalny rozruch ? a co na to przepisy o ruchu drogowym, czyż nie ma już przepisu który stanowi o tym iż, jeśli nie można kontynuować jazdy w czasie dłuższym niż 3 minuty, silnik należy wyłączyć? jawaldek - 17-11-2009, 22:43
 czy możesz ten temat rozwinąć tylko może w innym temacie np.nieżyciowe przepisy o ruch drogowym  
Faraonix - 18-11-2009, 00:24 myslalby kto jak tu wszyscy kierowcy sa przepisowi... ja mam ten alarm http://www.hero.krakow.pl...pkat=6&id_p=285 tutaj skrocony opis funkcji http://www.mastertrade.pl...?products_id=40 a co do przepisu: "który stanowi o tym iż, jeśli nie można kontynuować jazdy w czasie dłuższym niż 3 minuty, silnik należy wyłączyć" nie mozna jesli przykladowo stoisz i szlaban jest zamkniety i jestes zablokowany - wtedy przepis ma zastosowanie. W tym przypadku mozna jechac w ciagu 3 minut - wiec czy przepis tez sie tego tyczy ? a to czy ja chce i pojade w ciagu tych 3 minut to inna sprawa... Pozatym czy przepis mowi o kontynuacji jazdy czy rozpoczeciu ? Mozna tez po 3 minutach zgasic i odpalic ponownie jesli ktos chce trzymac sie przepisow
ten alarm ma procedure do startu dla aut ze skrzynia manualna, zeby nie odpalic jak auto jest na biegu. Inne tansze alarmy moga tego nie miec. W Automatach jest prostrza sprawa z tym. Ja zamontowalem dodatkowy przekaznik ktory umozliwia tylko rozruch w pozycji P diWhizZ - 19-11-2009, 17:37
o właśnie coś takiego jest mi potrzebne (i tak muszę wymienić alarm bo jest jakiś lipny) a dodatkowo taką grzałkę w blok silnika na mocniejsze mrozy gołąb - 21-11-2009, 15:58 Faraonix, -nie zastąpisz vebasta silnikiem...bo koszty są nie do porównania-ogrzewanie postojowe spali około 3 litrów ON na dobę,a silnik....na godzinę czy dwie... Pozatym jak ktoś spędza dużo czasu na postoju w aucie to vebasto jest nieporównywalnie cichsze... Czy są wersję z seryjnie montowanym?Do koNca nie wiem,ale ogrzewanie postojowe nigdy nie jest produkowane przez producenta samochodów-tylko przez firmy zajmujące się produkcją tych ogrzewań.Przeważnie są to czołowi producenci czeli "Vebasto"i "Ebersprecher"i nawet gdy zamontowane jest fabrycznie to przeważnie jest wyprodukowane przez jedną z tych dwóch firm...Więc jeśli konieczne wam jest takie ogrzewanie to mało istotne jest czy było zamontowane już wcześniej,czy sami je montujecie...(oczywiście dotyczy to starszych aut,bo vebasto potrzebuję ingerencji w elektrykę,a w aucie nowym posiadającym gwarancję może taka instalacja spowodować wygaśnięcie gwarancji) Koszt nie jest tani-ale myślę że około 2-2.5tyś za nowe i 1 do 1.5tyś. za używkę...
Faraonix - 21-11-2009, 18:07 Jezeli jezdzisz i chcesz spac w aucie to zgadzam sie, vebasto jest ekonomiczniejsze. Jezeli mowimy o rozgrzaniu auta rano przed podroza to nie widze sensu wydawac 2 czy 3 tys. zl wiecej. Jezeli auto na niskich obrotach spali 2l/h i grzejesz 15min przed wsadzeniem tylka do auta to cie kosztuje 2zl dziennie. Jezeli zaoszczedzisz 2tys. to masz takich rozrochow 1000 szt. W roku zalozmy masz 100 dni zimy wiec po 10 latach twoje vebasto sie zamortyzuje. A przez te 10lat bedzie ono tez jakas czesc paliwa zjadalo, nie wspominajac o jakiejsc awarii tego urzadzenia. Wszystkie urzadzenia grzewcze nalezy przegladac i serwisowac. Pozatym zdalny rozruch przydaje sie latem. Siedzisz w pracy i jest upal. Odpalasz autko przed wyjsciem i masz juz chlodniutko. Oczywiscie jesli masz klime i ja wlaczysz uprzednio. gołąb - 21-11-2009, 21:41 Może są tacy,co zamiast siedzieć z żonką w domu-wolą siedzieć w swojej niuni pojorce 
[ Dodano: 21-11-2009, 21:43 ] ps. Ja nie 
|
||||||||||||
