Forum ogólne - narzedzia w waszych bagaznikach....co polecacie a czego nie
TommiCrazy - 05-09-2006, 12:38 Temat postu: narzedzia w waszych bagaznikach....co polecacie a czego nie Niby temat smieszny ale jakze istotny, pochwalcie sie jak wyglada podstawowa "apteczka" do naprawy doraznej i bardziej specjalistycznej w waszym autku....
jakie narzedzia ,komplety badz pojedyncze sztuki uwazacie za warte posiadania a czego wiecej niekupicie.
albo co sugerujecie ze kazdy kierowca powinien posiadac
Ja np nieumiem wprowadzic ladu w narzedziownie mojego bagaznika, mam zapchana skrzynie kluczami , nasadkami , miernikiem, kluczem do kol czy podnosnikiem i wszystko zajmuje sporo miejsca, niby jest tego duzo a mam wrazenie ze posiadam malo praktyczny zestaw.
pomieszanie kluczy tajwanskich , topexa i stanleya.......... tylko stanleje misie jeszcze nigdy niepokrzywily i niepopekaly.
jaki macie sposob na porzadek w bagazniku?
pozdrawiam
JCH - 05-09-2006, 12:42
TommiCrazy napisał/a: | jaki macie sposob na porzadek w bagazniku? | Kupujesz najmniejszą i najtańszą torbę podróżną w markecie i tam pakujesz wszystkie graty. Zajmuje tyle miejsca jak dużą torbę kupisz
TommiCrazy - 05-09-2006, 13:03
i zeby wszystko niedzwonilo jak wsciekle podczas jazdy upychasz szmatkami?
tomusn - 05-09-2006, 13:19
Co się da to idzie w okolice koła zapasowego:
-podnośnik, trójkąt, koło oczywiście, klucz do koła, strój sportowy na zmianę ( roboczy), folia do przykrycia bagażnika jakbym chciał ziemniaki luzem wieźć (taka przeciwwilgoci pod panele podłogowe, różne klucze płaskie zawinięte w szmatę
Reszta na górze w skrzynce aluminiowej z Netto (39.99):
-apteczka, klucze nasadowe, sprężarka, pudełko na pierdułki, inne pierdułki, podstawowe klucze, kombinerki, szmatki, zapas. bezpieczniki, żarówki itp
Co nie weszło do skrzynki upchane z prawej strony, w plastikowym pojemniku (dla ochrony przed rozlaniem):
-olej na dolewki, płyn do spryskiwaczy, płyn do szyb, woda demineralizowana
Poza pojemnikiem:
-gaśnica, koc polarowy, worki na rzyganie (z LOTu), parasol, pokrowiec żeby fotel się nie zabrudził, rękawica do wycierania z kurzu, kosz plastikowy składany.
więcej nie pamiętam
nie zajmuje to dużo miejsca
cns80 - 05-09-2006, 13:50
Wiesz...
Jak miałem Peugeot'a to woziłem ze sobą warsztat i ciągle coś naprawiałem . Jak kupiłem Colta to wywaliłem wszystko do garażu i nic się nie psuje . Ciekawe jak to działa
Krzyzak - 05-09-2006, 14:30
Ja wożę różne rzeczy - pomijając te nie związane z naprawą (przetwornica 12DC/230AC, spraj na sraki ptaków, bezpieczniki, apteczka, trójkąt, pompka, smary, kapcie , pasek wielorowkowy), to mam tam następujące klucze:
7,8,10,12,14,17,19 (wszystkie podwójnie - czasem trzeba mieć na kontrę) płasko-oczkowe
10,12,14,17,19,22,24,30,32 nasadki, w tym dodatkowe 10,12,14 - nasadki długie (ok. 8 cm)
klucz do świec - 16, 21 mm
klucz 22 mm do sond lambda (Josie - oddaj )
długi gięty klucz oczkowy 12 mm - do zaworów
przegub kardana, przedłużka 1/2" w 2 długościach
giętą grzechotkę 72 zęby
szczelinomierz
gięty wkrętak + komplet krzyżaków, imbusów, małych nasadek 1/4"
do tego jakaś szmatka oraz klucz dynamometryczny trzymany w domu
wszystko Cr-V firm Stanley, Coval itp.
miernik cyfrowy
latarka
większość mieści się w skrzyneczce Toya za 10 zł o wymiarach mniej więcej 30 cm na 15 cm na 15 cm.
No w sumie to o ogólnym wyposażeniu, to można by dużo pisać - jeszcze jakaś mapa, ładowarka do telefonu, okulary, smycz Mitsubishi itp. Ale z kluczy, to to co wymieniłem na pewno jest dobrym zestawem i wystarczy na niemal wszystko.
Student - 05-09-2006, 14:46
Ja wożę:
Apteczkę, rękawiczki i koszujkę odblaskową w małej wnęce na lewym zakolu
We wnęce obok koła:
Trójkąt
2-ga Gaśnica
Kable napięciowe
Folia do bagażnika co by gościa do lasu
Poza standardowymi kluczami czyli do kół i lewarkiem nic więcej.
Misie się nie PSUJĄ
Zauważcie że gaśnicę i kable mam dla INNYCH
josie - 05-09-2006, 14:57
Krzyzak napisał/a: | klucz 22 mm do sond lambda (Josie - oddaj ) |
Hehe Nie znalazłem kartonika od opakowania... Ale kupiłem sobie identyczny klucz, bo stwierdziłem, że i tak się przyda, a że nie lubię opakowań to dam Ci moje
[OT]
Nie odkręciłem tej pieruńskiej sondy z zapasowego silnika - spsuła się przy próbie odkręcania, może dlatego że wcześniej próbowałem ją oczkowym męczyć. Krzyżak może wiesz gdzie kupić sondę oprócz Japaneze?
[/OT]
Co wożę w bagażniku:
-klucz do kół (w zimę oryginał, w lato dynamometryczny+przedłużka+nasadka 19 - do alu)
-podnośnik
-gaśnica
-apteczka
-trójkąt
-linka holownicza
-przewody rozruchowe
-z reszty kluczy to czasem 10mm i 2 wkrętaki
Krzyzak - 05-09-2006, 15:04
Żeby było jasne - klucze woże od niedawna (góra miesiąc) i nie dlatego, że się Miś psuje, ale dlatego, że coraz więcej osób prosi mnie, abym zajrzał do ich silnika. Zresztą - ostatnio lubię przy Colcie pogrzebać i wtedy też się przydają. A w Galancie to wożę tylko klucz 10/12 mm w kształcie klamki - raz mi się kiedyś przydał, jak po blacharzu dokręcałem zawiasy maski .
Matejko - 05-09-2006, 17:00
a ja woze standardowe wyposazenie - klucze co dali w salonie czyli wkretako korba do podnosnika skladana z kluczem do kol w celu krecenia lewarkiem, klucz do alufelg, srubokret gdzies jest bo cos mi sie tam wala i obowiazkowo kable, bo akumulator cinki, trojkat, a i nauczony - deseczka pod lewarek coby sie nie zapadal na mietkim gruncie, i chyba jeszcze troche zaczne wozic jak moj kuzyn wódke - zapytany po co mu to odpowiedzial: nie lubie cb radia, antyradar nie zawsze zadziala, mandatow zero, a wodke zawsze biora
Anonymous - 22-09-2006, 20:17
jeżeli jezdziśz japońskim autem wystarczy klucz do kół (dróg nie mamy japońskich)i wszystko czego wymagają przeoisy (trójkąt apteczka)
macia - 22-09-2006, 21:59
Krzyzak napisał/a: | macia Czy słyszałeś już nową reklamę Mitsubishi
|
Czegoś nie czaję
Bartek - 22-09-2006, 22:26
misiu-bisi napisał/a: | jeżeli jezdziśz japońskim autem wystarczy klucz do kół (dróg nie mamy japońskich)i wszystko czego wymagają przeoisy (trójkąt apteczka) |
Dokładnie - miejscem narzędzi jest garaż.
Stosuję tą zasadę w obu posiadanych Galantach.... tym z 90 (316 kkm na szafie) i z 99 (35 kkm na szafie ) roku
Anonymous - 22-09-2006, 23:13
oj tych narzedzi to nie woze prawie wogole ze soba ... jedynie klucz do kol , kolo zapasowe , jakies ze dwa srubokrety , lewarek i chyba to wszystko a tak poza tym to trojkat , apteczka i gasnica
piotruś - 23-09-2006, 16:55
Chm, jeśli chodzi o bagażnik to wiadra do gipsu ,do farb ,do kleju,pędzle malarskie pace ,szpachelki młotki.wiertarki,przecinaki ,piły,kielnie, i t p ..............sory czasem drabinkę ale to już rozkładam fotele. Wiadomo prosty polak ma auto do wszystkiego .....jeśli chodzi o narzędzia do samochodu to przedewszystkiem diodę do sprawdzania błędów ECU..........sorki zapasówkę tylko w trasie na co dien nie wożę wystarcza tel.kom.
|
|
|