mlun - 21-11-2009, 15:23 Temat postu: Pokrywa zaworów. Wiem że śruby od pokrywy zaworów muszą być dokręcane odpowiednim momentem. Tylko powiedzcie mi czy po takim dokręceniu śruby powinny dać się jeszcze dokręcić czy sztywno siedziedzieć? Dziś sprawdzadłem i każda z tych śrub wydaje się jakby poprostu była niedokręcona i spokojnie można by je jeszcze dociągnąć. Ale nic nie robiłem bo pomyślałem że tak musi być i wolałem się was zapytać. Dodam jeszcze że lekko mi się poci z pod dekla i nie wiem czy to przez to czy uszczelka poprostu do wymiany. siwysiwy - 21-11-2009, 15:33 Temat postu: pokrywa zaworów witam, mysle ze jesli srubki sa luzne mozesz je smialo troche dokrecic, ale rob to z wyczuciem,patrzac jak zaciska sie uszczelka pod deklem,po jakims czsie jesli sie bedzie pocic wymienisz uszczelke, jesli przestanie, wygrales Robson86 - 21-11-2009, 15:45 Nic nie powinno byc luzno. Sruby te należy dokręcać równomiernie i na krzyż najlepiej kluczem dynamometrycznym, zeby nie przekrecic za mocno. Pozdroo pawelsonx - 21-11-2009, 16:13 
mlun - 21-11-2009, 19:43 Aha, czyli może dlatego się lekko poci? Tylko dziwne, że tak ktoś przykręcił wcześniej. pawelsonx - 21-11-2009, 20:46 Temat postu: Re: Pokrywa zaworów.
Każdą śrubę się da dokręcić stosując większy moment. Pytanie jest tylko czy przy okazji się czegoś nie zniszczy A co do twojego pocenia to może uszczelka się już wyrobiła, Możesz spróbować dokręcić jeszcze mocniej tylko bez szaleństw i wyczuciem żeby nie pokrzywić pokrywy albo jej zniszczyć. Ginger1021 - 21-11-2009, 20:55 Temat postu: Re: Pokrywa zaworów.
A ja też tak mam dokładnie jak kolega mlun, wszystkie śruby luźne. Dodam że mi się nic nie poci. Przez pewien czas się też zastanawiałem i trochę na oko podokręcałem 
Budrys - 21-11-2009, 21:13 Takie wrażenie potęgują gumowe podkładki, sprawiają wrażenie, że można jeszcze sporo dokręcić. Ja dokręcałem zgodnie z manualem bez wymiany uszczelki na nową, i nic nie przepuszcza. Jak się poci to może cholernie zniszczona uszczelka, albo źle wyczyszczona lub po prostu krzywa pokrywa. PoVeR - 06-11-2010, 14:26 Witam, pozwolę się przyłączyć do tematu. Mam problem z pokrywą zaworów w moim Miśku. Gdy auto było w serwisie na wymianie oleju i kilku poprawkach w zawieszeniu po zdjęciu górnej plastikowej osłony silnika okazało się, że wiązka elektryczna biegnąca nad silnikiem na skutek drgań zrobiła już sporej głębokości wgłębienie w pokrywie zaworów. Przymocowałem wiązkę w odpowiednie uchwyty lecz zastanawiam się czy to wystarczy i obawiam się aby czasem pokrywa nie uległa przetarciu, auto ma ok 170 tys km. Czy takie przetarcie to tylko złe zamocowanie wiązki czy ten typ tak ma oraz w jaki sposób uniknąć dalszej dewastacji pokrywy i jak ją załatać? |
||||||||||
