slav10 - 16-12-2009, 09:57 Temat postu: DiD - raz odpala bez problemu a raz nie Witam Chyba mojego przypadku jeszcze nie bylo wiec go opisze. Mam problem z odpalaniem carismy przy mrozach. Jest to troche dziwne poniewaz raz odpala bez problemu przy -13 a na drugi dzien jest ciezko odpalic przy -5. Zeszlej zimy przy -7 rozladowalem akumulator krecac i nie odpalilem. Silnik 1.9 DiD z 2002 roku, przebieg 145 tys. akumulator naladowany, swiece dobre. Przy dodatnich temperaturach pali od razu nawet po paru dniach postoju. Czy ktos wie o co moze chodzic? Zaobserwowalem ze czasami przy odpaleniu z rana przy mrozie nie od razu sie wlacza ssanie. Innym razem ssanie jest moim zdaniem za dlugo wlaczone gdy silnik jest juz cieply. Z reguly dziala to jednak prawidlowo. Czy ktos ma pomysl o co chodzi? I drugie pytanie – jak odpalac na duzym mrozie – po zgasnieciu kontrolki grzania czekac jeszcze chwile zeby sie swiece pozadnie nagrzaly czy od razu po zgasnieciu kontrolki odpalac, i czy z wcisnietym pedalem gazu czy nie? Pytam bo w drugim dieslu w Escorcie trzeba poczekac dlugo po zgasnieciu kontrolki i generalnie odpala dobrze bez gazu – a auto ma 19 lat 
Dzieki za pomoc. bravo99 - 16-12-2009, 10:21 - czy jak nie odpala, to silnik kręci (chodzi mi o rozrusznik)? slav10 - 16-12-2009, 10:52 Tak, rozrusznik kreci za kazdym razem. cns80 - 16-12-2009, 10:59 slav10, tam nie ma ssania. Spróbuj gdy nie możesz odpalić przestać go kręcić i wyjąć kluczyk ze stacyjki. Potem znowu spróbuj odpalić. Może to immobiliser wariuje. Jeśli to nie to to przydałoby się wiedzieć jakie paliwo tam było wlane i jak wygląda filtr paliwa. W następnej kolejności warto sprawdzić ciśnienie na pompie. Właśnie w zeszłym tygodniu kolega miał podobny problem, aż przestał odpalać wogóle. Okazało się że paliwo z Lotosu, to był olej opałowy 
robertdg - 16-12-2009, 11:44
slav10 - 16-12-2009, 11:55 Co do filtra to zeszlej zimy mialem swiezo zalozony filtr i bylo podobnie - wiec to chyba nie to. Paliwo leje tylko z firmowych stacji - glownie BP, teraz Statoil. Immobilizer - to by sie moglo zgadzac czemu raz pali a innego dnia nie chce. A z ssaniem to jak to jest - jak jest zimno na zewnatrz to silnik na wolnych obrotach po odpaleniu ma okolo 1100 obrotow, jak jest cieplo na zewnatrz to ma okolo 800 po odpaleniu - chyba jednak jakos to sie przeklada na "powiedzmy" ssanie. Czy w tym silniku ustawia sie luzy zaworowe czy nie? Moze cos w tym kierunku? robertdg - 16-12-2009, 12:07
pawelsonx - 16-12-2009, 12:52 podepnij pod komputer może jakiś czujnik fiksuje np temperatury paliwa lub powietrza zasysanego. Jak nie to manuale w rękę i miernik i sprawdzenie po kolei czujników wszystkie dane są opisane. Zaobserwuj klapę gaszącą czy czasami się nie zacina w pozycji zamkniętej w manuale są kody błędów w liczbach dziesiętnych być może da się je wy mrugać slav10 - 16-12-2009, 15:25 No to chyba bez wizyty w ASO i podpiecia pod kompa sie nie odbedzie... Ta klapa gaszaca to wnioskuje ze jest odpowiedzialna za odciecie paliwa podczas gaszenia silnika? pawelsonx - 16-12-2009, 16:31 klapa gasząca odcina dopływ powietrza to coś co jest zabrudzone olejem i mylone z egr-em kubas - 16-12-2009, 22:48 U mnie występuje podobna sytuacja z odpalaniem. Raz przy -5 nie odpali za pierwszym razem, a przy -12 odpali od kopa i na odwrót. Moim zdaniem mogą to być świece. Polecam przed odpaleniem przekręcić stacyjkę w ułożenie gdy podgrzewa świece (załączyć zapłon). Gdy zgaśnie kontrolka podgrzewania wyłączyć stacyjkę i jeszcze raz podgrzać świeczki (załączając zapłon po raz kolejny). Gdy powtarzam tą czynność na dużych mrozach 2 lub 3 razy zawsze odpala od kopa. Wtedy najprawdopodobniej świece są lepiej rozgrzane. Uważam, że tak jak u mnie - u Ciebie też jest to jednak problem świeczek. slav10 - 17-12-2009, 09:01 Ta metoda doskonale mi pomaga w Escorcie ale w Carismie niezbyt. Jeszcze poproboje. A moze wiesz - Kubas - gdzie w Krakowie sa jacys spece od nowych diesli, pomijajac ASO? cns80 - 17-12-2009, 09:28
 I o tym właśnie mówiłem
Ale na początek sprawdziłbym czy wyjęcie i ponowne włożenie kluczyka do stacyjki pomaga. Mi 2-3 razy w roku też się immobiliser zawiesza
pawelsonx - 17-12-2009, 12:23 Co z tym ssaniem. ssanie to w benzynowych nazwane jest potocznie zwiększenie dawki paliwa w przypadku rozruchu zimnego sinika. I jeżeli ktoś pyta o diesla to wiadomo ze chodzi mu o rozruch zimnego silnika(jakby wiedział o co chodzi to by sie nie pytał) i jeżeli chodzi o pompę rozdzielczą to wiadomo że chodzi o kont wtrysku na pompie. W przypadku common rail to już skomplikowane bo wtrysk w tych silnikach ma kilka etapów którymi steruje komputer który wylicza to z różnych czujników. A pompa służy tylko do utrzymania ciśnienia na szynie. Dzięki temu że nie następuje jeden wtrysk tylko kilka w silnikach z CM nie trzeba grzać długo świec. kubas - 17-12-2009, 15:37
Proponuje kontakt z mechanikiem klubowym - LESZKIEM - zna się doskonale na Cari i nie tylko... Mieszka pod Krakowem. Jak zadzwonisz to Ci wszystko powie co i jak, a kontakt do niego znajdziesz w szukajce |
||||||||||||||||||||||||
