To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Dziwny rozrusznik lub coś innego

yarinho - 16-12-2009, 23:03
Temat postu: [Cari 1.6] Dziwny rozrusznik lub coś innego
Witam wszystkich, którzy chcą mi pomóc i którzy chcą se tylko poczytać bo nie mają co robić...

Problem który opiszę zacząl się jakieś 6 tygodni temu. Po 2-3 tygodniach oddaem auto do mechanika i jest gorzej.

Zaczęlo się nagle, bez uprzedzenia itp. Wsiadam do auta pod supermarketem, przekręcam kluczyk i tylko slychać ciche "cyknięcie". Po kilku próbach bez skutku, popychem uruchomilem bez problemu. Okolo tygodnia pozniej zdarzylo sie ponownie i tydzien po tym znów.

Później mechanik wymienil szczotki i mialo byc dobrze "bo chyba sie zablokowaly" jak stwierdzil...

Nie bylo lepiej, tylko gorzej, ale dzieki temu ze jest gorzej, odkrylem w jakich okolicznosciach rozrusznik sie nie kreci. Tylko na cieplym silniku nie chce dzialac, a ostatnie kilka dni to za kazdym razem. Od początku na zimnym odpalal bez problemu i w zasadzie od poczatku problemu nie krecil sie na cieplym (wczesniej czasami krecil sie nawet na cieplym, a teraz dopiero na cieplym nie chce w ogole).

Na zimnym odpala bez problemu, na popych tez ok, pozniej, po odpaleniu auto zachowuje się zupelnie normalnie. Odlączenie akumulatora i ponowne podlączenie nic nie dalo, ale 2-godzinne czekanie jak najbardziej ;)

Tak tylko zapytam czy ktoś już mial taką awarię, czy można ją jakoś latwo usunąć. Czy to rozrusznik, czy bląd w komputerze? Od czego zacząć, co sprawdzić?

Używalem "szukaj" ale ciezko bylo znalezc cos dokladnie takiego samego...

Proszę o podsuniecie mysli, bo chyba bez warsztatu sie nie obędzie...

Pozdro, dla wszystkich ;)
Krzysiek

P.S. Gdzie można diagnostyke komp. w Częstochowie zrobić do cari 1,6 1996r.

okeusz - 16-12-2009, 23:24

mialem identyczny problem co ty u mnie pomoglo zwylke czyszczenie rozrusznika troche zasniedziale styki szczotki i ogolnie wszystko co tam bylo. Drobny papierek scierny zalatwil cala sprawe. Od tamtej pory pali bez problemu
bravo99 - 17-12-2009, 10:58

Jeśli szczotki były wymienione, to może siada automat rozrusznika (lub źle łączą styki, stały + do niego idzie), który jest umieszczony na rozruszniku i przypomina jego mniejszą wersję. Jeśli rozłączanie aku nie pomaga, to spróbuj metodą 'pierwotną' - młotek/klucz w rękę i postukaj po rozruszniku, ewentualnie sprawdź przewód idący do automatu - po uprzednim odłączeniu aku.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group