Zobacz temat - [2.5 TD] Moje pierwsze holowanie i wyciek oleju

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - [2.5 TD] Moje pierwsze holowanie i wyciek oleju

kawekk - 20-12-2009, 12:35
Temat postu: [2.5 TD] Moje pierwsze holowanie i wyciek oleju

Witam wszystkich dzisiaj wyciągałem ciągnik c-360 z garażu oczywiście za moim misiakiem włączyłem 4h i poszło jednak zauważyłem teraz wyciek oleju z pomiędzy przednim mostem, a reduktorem co to może być??

Anonymous - 20-12-2009, 12:57
Temat postu: Re: Moje pierwsze holowanie i wyciek oleju

kawekk napisał/a:

A nie szarpnąłeś tej "sześćdziesiątki"? Bo to całkiem typowe dla tego ciągnika, że na zimno bez prostownika z rozruchem czy innego szarpiącego pomocnika ma problemy z odpalaniem. Szczególnie przy -15st.C. Może powstały jakieś naprężenia i powstała na jakimś łączeniu mała nieszczelność? Możliwe, że uszczelka na skutek naprężeń została wypchnięta lub wciągnięta i leci. Warto położyć się pod samochód. Może uda zrobić się jakąś fotkę? Przy tego typu przeciąganiach warto włączać 4HLc, a nawet chociaż to się wydaje bezsensowne i głupie 4LLc. Ja akurat swojej "sześćdziesiątki" nie wyrywałem, ale widlaka to często. Raz nawet ważącą 6t ciężarówkę po placu z powodu braku przyczepności. I nic nie leci.

kawekk - 20-12-2009, 13:01

nie szarpnąłem normalnie i powoli na odległość jakieś 15m potem postawiłem w garażu i zobaczyłem wyciek. Dokładnie jest pomiędzy reduktorem, a przednim mostem. Pomóżcie

altmarcin - 24-12-2009, 11:24

pomiędzy przednim mostem a reduktorem??? tam jest przedni wał ...

Wytrzyj dokładnie i sprawdź czy cieknie spod uszczelki czy gdzieś pękła obudowa, jeśli spod uszczelki to kup nową (w ostateczności załóż starą na silikon), jeśli z obudowy to spawanie aluminium (w ostateczności kleje czy kity epoksydowe - płynny metal).

jawaldek - 24-12-2009, 18:12

kawekk napisał/a:

poszło jednak zauważyłem teraz wyciek oleju z pomiędzy przednim mostem, a reduktorem co to może być??

Raczej nie z winy ciągnięcia (chyba ze za most zaczepiłeś->> co jest mało prawdopodobne)i jeśli nie szarpałeś tylko zgrało się w czasie->wyciek->ciągnięcie.Rada na przyszłość->> jesli zapalasz inny pojazd na zaciąg to umów się że na dany przez ciebie sygnał pojazd ciagnięty puszcza sprzęgło a Ty wciskasz no oczywiście po rozpędzeniu się->> na pewno zaoszczędzi się przekładni i NIGDY nie zapalajcie na zaciąg przy automacie->> nawet holować nie można na miękkim holu tylko na sztywnym

kawekk - 26-12-2009, 13:52

CHCIAŁBYM TROSZKĘ SPRECYZOWAĆ NIE ZNAŁEM DOKŁADNEJ BUDOWY I NAPISAŁEM, ŻE JEST TO POMIĘDZY MOSTEM, A REDUKTOREM - POMYŁKA. DZISIAJ SPOJRZAŁEM I JEST TO PRZY MISCE OLEJOWEJ POMIĘDZY MISKĄ A CHYBA SKRZYNIĄ. JEST TAM JAKAŚ METALOWA OSŁONKA I JAKBY TO BYŁO Z NIEJ JEDNAK NIE JESTEM PEWNY BO USZCZELKA POD MISKĄ JEST TROSZKĘ OD STRONY SKRZYNI WILGOTNA.

zbyszekm2 - 26-12-2009, 17:49

ten wyciek spowodowany jest najprawdopodobniej przez uszkodzony uszczelniacz wału korbowego.

kawekk - 26-12-2009, 18:01

co trzeba zdemontować żeby go wymienić?? czy to dużo roboty??

zbyszekm2 - 26-12-2009, 18:02

trzeba odsunąć skrzynie biegów.

kawekk - 26-12-2009, 18:09

a to czasochłonna operacja?? jakie koszta?? jakie są objawy tego wycieku ślizganie sprzęgła?? ja na szczęście nie mam

gołąb - 27-12-2009, 14:21

Nie jestem pewien,ale to chyba typowy wyciek dla pajero w dieslu...