Chce kupić VR4 - Mitsubishi Legnum VR-4, 34 000km, MANUAL
roch_27 - 20-12-2009, 21:06 Temat postu: Mitsubishi Legnum VR-4, 34 000km, MANUAL Witam
Niedawno na forum pojawił się Mitsubishi Legnum VR-4, 34 000km, MANUAL
Z góry zaznaczam, że nie mam zamiaru nikomu zaszkodzić jednak po analizie opisu i stanu (co prawda ze zdjęć) jednak mam do tego auta następujące zastrzeżenia :
- prosto z JP - to dlaczego ma blachy z UK
- dlaczego ma halogen na tył na UK
- nalot na silniku i kolektorze dolotowym - jakby stał długo w miejscu bardzo wilgotnym lub jakby na niego deszcz padał
- nakładka na tył zderzaka coś nie nie halo
- prawdopodobnie malowany pas przedni
- rura od chłodnicy źle założona
i jeszcze parę innych rzeczy z dolot przedniego turbo, prawym kielichem etc.
Czy ktoś jeszcze zgada się ze mną
kochajj - 20-12-2009, 21:09
to co zauwazyłem to na 100% swiezo malowany pas przedni i lewa podluznica z kielichem wlacznie... powiększcie sobie fotke z dolotem do przedniej turbiny a zobaczycie ze nie jest zamocowana i odstaje 2cm od miejsca montazu, do tego polamana oslona w nietypowym miejscu co swiadczy o dzwonie, duzo rudej pod maską... przebieg 34kkm malo wiarygodny..
robertdg - 20-12-2009, 21:27
roch_27 napisał/a: | - prosto z JP - to dlaczego ma blachy z UK | moze założone "na sztuke aby dojechac pod dom"
roch_27 napisał/a: | - dlaczego ma halogen na tył na UK | faktycznie ale mozna sprawdzic w papierach kiedy go przyfrachtowali (oczywiscie jezeli to bedzie udostepnione, ale po dokumentach jakos powinno sie dojsc)
roch_27 napisał/a: | - nakładka na tył zderzaka coś nie nie halo
- prawdopodobnie malowany pas przedni | tez to widze ze pas przedni i kielich sie blyszcza, jak beda lepsze zdjecia bedzie mozna powiedziec wiecej cos na ten temat.
Gosc jest z s-ca takze rzut beretem odemnie jako zainteresowany pojade napewno obejrzec, 9km mnie nie zbawi, a bede mogl zobaczyc "rarytas" na oczka
Matejko - 20-12-2009, 21:28
jakby co to ogloszenie jest na dozorowanym przeze mnie, niech wlasciciel sie wypowie jak nic nie napisze, to jutro smeitnik
kochajj - 20-12-2009, 21:35
kilka faktów sie nie klei i jak dla mnie to jest dyskwalifikacją auta... swiezo ściagnięt, a wszystkie przeróbki na UK zrobione + delikatne uderzenie na statku = dzwon z wymianą wszystkich chłodnic i nie wiadomo czego jeszcze... szkoda ze tak dalego to mozna by go obejrzeć dokładnie i opisać... wg mnie wlasciciel niepotrzebnie ukrywa fakty ... bo z miłą chęcia zabrał bym go na graty
gigant87 - 20-12-2009, 21:45
Cytat: | Edit:
Zapomnialem dopisac - tablice sa z innego samochodu, posluzyly tylko jako "dojazdowki" zeby sprawdzic czy poza zderzakiem i felga wszystko z samochodem jest OK, oraz zeby dojechac samochodem do mechanika. |
kochajj - 20-12-2009, 21:54
a światło przeciwmgielne w które vr4 nie jest wyposazane na rynek JP?
gigant87 napisał/a: | Cytat: | Edit:
Zapomnialem dopisac - tablice sa z innego samochodu, posluzyly tylko jako "dojazdowki" zeby sprawdzic czy poza zderzakiem i felga wszystko z samochodem jest OK, oraz zeby dojechac samochodem do mechanika. |
|
a świstak siedzi... i zderzak dziwnie bez żadnej rysy, a pas trzeba bylo malowac....
robertdg - 20-12-2009, 22:02
kochajj napisał/a: | a światło przeciwmgielne w które vr4 nie jest wyposazane na rynek JP? | moze takze założone na sztuke aby policja sie nie czepiła
Anonymous - 20-12-2009, 22:06
robertdg napisał/a: | kochajj napisał/a: | a światło przeciwmgielne w które vr4 nie jest wyposazane na rynek JP? | moze takze założone na sztuke aby policja sie nie czepiła |
gdyby jechala za nim policja szybko zostalby zatrzymany za lewe tablice
robertdg - 20-12-2009, 22:11
arturro napisał/a: | gdyby jechala za nim policja szybko zostalby zatrzymany za lewe tablice | nie kwestionuje, stwierdzam co pisze sprzedajacy i sugeruje powody takiego dzialania, sadzisz ze policja sprawdza kazde auto przez radio, ktore jedzie przed nimi Bowiem w PL jest czesto praktykowane zakladanie lewych tablic aby dojechać swiezo zakupionym autem na stacje diagnostyczna, a to do domu, nie wiem jak jest w UK, dlatego jeszcze raz zaznacze ze stwierdzam co pisze sprzedajacy i snuje do tego odpowiednie przypuszczenia.
Anonymous - 20-12-2009, 22:18
robertdg napisał/a: | sadzisz ze policja sprawdza kazde auto przez radio, ktore jedzie przed nimi |
w UK nie musza nic sprawdzac kazda radiolka ma kamere ktora sama analizuje tablice i mowi wszystko o kierowcy (czy ma MOT, ubezpieczenie itd itd), lub nawet nie radiolki tylko kamery wiszace na kazdym rogu ulicy.
swinks_UK - 20-12-2009, 23:25
Samochód ściągnięty z JP do UK, i zgodnie z tutejszą "świecką tradycją" automatycznie rejstrowany przez agenta importowego. To niewielkie pieniądze, do tego musiał przejść przez przegląd MOT - stąd tylne "tymczasowe" przeciwmgielne.
Co do historii auta nie widzę nic niepokojącego. Po prostu takie są tutaj realia.
Numery rejstracyjne się zgadzają, stoją na Legnum (wg. strony DVLA - "Mitsubishi n/a model estate car" - tak piszą jak nie modelu w oficjalnej databazie)
Natomiast nie pamiętam, gdzie ale dopiero co widziałem podobnie trzaśnięte auto jako powypadkowe wskutek obecnego ataku zimy. Tam zdjęcie było z boku, bez widocznych tablic.
pawliku - 21-12-2009, 00:46
a mi sie tylko wygaje czy halców z przodu ni ma? też zostały "uszkodzone" i chyba też ma peknietą tą plastikową nakładkę na silnik.
swinks_UK - 21-12-2009, 01:02
Kurcze, właśnie doczytałem opis sprzedającego.
To znaczy niby tablice nie z tego Legnum??
Auto definitywnie przygotowane do rejstracji w UK, i pewnie tam zarejstrowane.
I tu historia opowieści coś nie halo.
Po drugie, przednie koło jest cofnięte w stosunku do nadkola. Potwierdza się teoria dzwonu???
robertdg - 21-12-2009, 22:32
Legnum niestety nie pojawi sie w PL, będzie sprzedawany w Dortmund, bo jak twierdzi sprzedajacy, tam jest łatwiej sprzedać i zarejestrować auto RHD, obecnie auto juz po naprawie.
|
|
|