Eclipse - Techniczne - [1G 90-94] POSTAŁ NA MROZIE I NIE CHCE ZAPALIĆ.
maciek_n1 - 20-12-2009, 21:16 Temat postu: [1G 90-94] POSTAŁ NA MROZIE I NIE CHCE ZAPALIĆ. Proszę o pomoc. Rano zapalił bez problemu a około 14 przy temp -15 stopni nie zapalił. Rozrusznik kręci, silnik tak jakby chciał zapalić ale nie zaskakuje. Postawiłem do ciepłego garażu grzał się gdzieś z 4h bo myślałem że może coś zamarzło. No ale dalej to samo kreci kreci chce zaskoczyć ale nie może. Może mieliście już taki problem w swojej eclipsie. Co to może robić że nie chce zapalić?
Anonymous - 20-12-2009, 21:24
maciek_n1 napisał/a: | Co to może robić że nie chce zapalić? |
robic tak moze ze niechce zaplic akumulator
maciek_n1 - 20-12-2009, 21:27
Akumlator jest ok. Bo rozrusznik kręci z dobrą prędkością. Ale nie chce zapalić. Słychać tak jakby silnik zaczynał chwytać ale gaśnie.
e-gen - 20-12-2009, 22:17
mimo wszystko podładuj ako - może być słaba iskra
Futrzakowaty - 20-12-2009, 22:28
sprawdz też paliwo. Dawno wymieniałeś filtr paliwa- może nazbieralo sie syfu/ wody i na mrozie przyłapalo a teraz nie da rady zassac. U mego kumpla przy pierwszym mrozie daly znac struchlale przewody paliwowe i przy cisnieniu na mrozie pękl jeden:/
e-gen - 20-12-2009, 23:05
Futrzakowaty napisał/a: | przy pierwszym mrozie daly znac struchlale przewody paliwowe i przy cisnieniu na mrozie pękl jeden:/ |
podobnie parę dni temu przydarzyło się kumplowi który od lat jeździł Audi 80 z 89' (1.8 z LPG) - nalał benzyny bo kiepsko odpalał na LPG przy -10 i samochód się spalił bo gdzieś pociekło na kolektor wydechowy... - sorry za OT, ale przewody paliwowe są ważne
wuerce - 21-12-2009, 13:35
...to nie aku, skoro rozrusznik kręci jak ma. Możesz ewentualnie sprawdzić czy masz iskrę, jak tak to musi być problem z paliwem, obstawiam tragiczną jakość, ale powodów może być mnóstwo.
Futrzakowaty jakby miał wodę w filtrze paliwa to już dawno nie miałby .... silnika.
Mój po paru dni stania trochę dłużej kręcił ok. 2-3 sek ale odpalił.
Futrzakowaty - 21-12-2009, 19:53
wuerce dla twojej informacji benzynie zawsze toważyszy woda- z niej samej sie wytraca- po to miedzy innymi jest filtr...
wuerce - 21-12-2009, 23:30
-jeśli już to "towarzyszy"
-jeszcze raz - z benzyny wytrąca się woda?!?
-filtr jest m.in po to żeby oddzielić tą wodę? dobrze rozumiem to co napisałeś?
Adaho_krak - 22-12-2009, 11:59
maciek_n1, moim zdaniem awaria aku też odpada, możliwe że faktycznie gdzieś przymarzł przewód paliwowy choć w benzyniakach wtryskowych to rzadkość. Powodów nieodpalania Twojego auta może być cała lista, trzeba by zacząć sprawdzać pokolei, iskre na świecach WN, szczelność dolotu, obecność paliwa itp.
wuerce napisał/a: | -jeśli już to "towarzyszy" |
To nie forum POLONISTYKA.PL
wuerce napisał/a: | -jeszcze raz - z benzyny wytrąca się woda?!? |
Futrzakowat'emu, chodziło ot że benzyna nie miesza się z wodą, a woda w benzynie bierze się ze skroplania się pary wodnej, która to powstaje z powodu różnicy temperatur tzw. PUNKT ROSY. wuerce napisał/a: | -filtr jest m.in po to żeby oddzielić tą wodę? dobrze rozumiem to co napisałeś? |
Źle zrozumiałeś, filtr paliwa to miejsce gdzie najczęściej ta woda pozostaje i w razie niskiej temperatury potrafi zamarznąć i zatkać filtr.
Futrzakowaty - 23-12-2009, 00:09
Adaho_krak dokładnie o to mi chodziło! sorki za moją gramatyke ale niestety...
mimo wszystko takie rzeczy jak zamarzniecie filtru paliwa zdaza sie, mało tego zdaża sie że zamarza katalizator- zapycha sie lodem- ale wtedy słychać charakterystyczne syczenie
wuerce - 23-12-2009, 10:03
Adaho_krak to że to nie jest polonistyka.pl nie znaczy, że nie obowiązuje tutaj język polski. To tak jakby w trakcie mówienia nie odmieniać wyrazów i tłumaczyć się tym, że nie jesteśmy na języku polskim w szkole. Masz odpowiedni podpis pod postami, więc wiesz o co chodzi, ale dobra niech będzie, że się czepiam.
Co do reszty wypowiedzi to się zgodzę i faktycznie filtr może zamarznąć, ale jak się tego wszystkiego dopatrzyłeś w zdaniu " benzynie zawsze toważyszy woda- z niej samej sie wytraca- po to miedzy innymi jest filtr..." to naprawdę nie wiem.
W takim razie wniosek jest taki, że maciek_n1 musi postawić auto w ciepłym garażu na więcej niż parę godzin?
maciek_n1 - 23-12-2009, 20:07
Zamykam temat. Autko odpaliło. Dwie świece naraz padły. Założone nowe świece i zapala jak nówka. Dzięki za pomoc
|
|
|