Forum ogólne - Galant 2,0 vs Primera 2,0
Patogen - 21-12-2009, 14:04 Temat postu: Galant 2,0 vs Primera 2,0 Witam,
Zastanawiam się nad zmianą autka (NISSAN SUNNY 3D z 92r.) na coś większego i nowszego. Mój cel to auto do 15 tyś zł czyli rocznikowo tak 1998-2001 no i generalnie zastanawiam się nad Primerą 2,0 (być może wersja GT) albo nad Galantem (raczej 2,0).
Galant o wiele bardziej podoba mi się wizualnie ale trochę pogrzebałem na forum i widzę że ciężko trafić w dobrej formie no i jednak sporo usterek w nim może siedzieć.
Co do Nissana to trochę przyzwyczaiłem się do tej marki no i mój stary Sunny nigdy mnie nie zawiódł, pomijając słabą blachę nic się z nim nie dzieje, poza tym jednak Primera przekonuje mnie chyba lepszymi osiągami przy tej samej pojemności silnika i tańszymi częściami.
Proszę was o opinie w tej sprawie, może mieliście do czynienia z obydwoma samochodami i macie jakieś porównanie więcej niż teoretyczne.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Robson86 - 21-12-2009, 14:28
Za galantem na pewno przemawia jego wyglad, jest ponadczasowy. Silnik 2,0 jest w sumie takim podstawowym silnikiem czyli starcza do normalnej jazdy zarowno w miescie jak i na trasie. Primera na pewno kusi bardzo dobrym silnikiem 2,0 w wersii GT, ktory ma bardzo dobre przyspieszenia... ale nie ludzmy sie trafic zadbanego gala czy zadbana primere bedzie bardzo ciezko... musisz szukac i nie eliminowac konkretnego modelu tylko szukac zarowno Miska jak i Nissana w zadbanej wersji
Prawda jest taka ze jesli konkretny egzemplarz jest zadbany to nie wazne czy to Mitsubishi, Nissan czy Mercedes czy Renault nie zawiedzie...ale to zalezy od nas...ludzi (wlascicieli)
Pozdroo
j-rules - 21-12-2009, 18:51
PRimere w wersji GT w dobrym stanie bedzie wg mnie utrafic nawet ciezej niz Gala 2.0.
Nissanek bedzie pewnie po mlodym wlascicielu ktory dawal mu w kosc (w koncu autko zacheca do tego), Gal raczej stateczniejszy spokojniejszy, nie powala osiagami wiec nie wybieraja go osoby ktore lubia katowac silniki. Generalizuje, ale ja sie tego tropu trzymalem podczas wyboru auta i nie kupilem Civica tylko Lancera
PS. Primerka calkiem zgrabne autko
sampler - 21-12-2009, 20:42
Akurat kolega mial ten sam dylemat i wybral wlasnie Primerke GT. Ogolnie auto fajne pomijajac jego stylistyczne zacofanie w stosunku do Galanta. Silnik w GT jest mocniejszy od 2.0 ale niestety ten model jak sie okazuje ma powazna wade konstrukcyjna. Otoz notorycznie pekaja w tej wersji polosie. Sa po prostu za cienkie w stosunku do mocy. Jesli moge cos doradzic to ja bym bral Galanta ale tylko z silnikiem 2.5V6. Jest mocniejszy niz w Primierze no i chodzi bezawaryjnie.
Anonymous - 21-12-2009, 21:56
Jesli pojemnosc silnika moze byc wieksza niz 2.0 to bierz maxime 3.0v6. Silnik jest mocniejszy niz w galancie i chodzi bezawaryjnie I nie przesadzajmy ze polosie w primerze to taka wielka wada.
robertdg - 21-12-2009, 23:26
Patogen napisał/a: | Primera przekonuje mnie chyba lepszymi osiągami przy tej samej pojemności silnika i tańszymi częściami.
| Jeżeli jesteś już przekonany do nissana i to już do wersji GT Primery 2.0 to z cała pewnościa mogę polecić, wiadomo zawiesznie prostszej konstrukcji jest tańsze w eksploatacji w przeciwieństwie do Galanta, Silnik jest o wiele bardziej dynamiczny 2.0 DOHC, jak się nie myle coś koło 150KM, wersja GT miała pokrywe klawiatury z czerwonym pasem jak dobrze pamiętam, silnik praktycznie bezobsługowy bo na łańcuchu rozrządu, jedyny minus tego auta to nieciekawa stylistyka zewnętrzna i wewnętrzna, do tego silnik bardzo lubi paliwko, srednio 12l w mieście tak więc wybór należy do Ciebie, ale ja miałem Primere W10 2.0 DOHC 114KM (nowszy silnik niewiele się zmienił poza wtryskami, przepustnicą oraz dodatkową elektroniką i dodatkową sondą lambda, reszta zmian z zewnątrz praktycznie niedostrzegalna) i wspominałem ja bardzo dobrze, auto nie do zarżnięcia, silnik bogactwo, wciskaleś gaz do oporu i o prędkość się nie modliłeś, ale spalanie momentami potrafiło sięgnąć 16l gazu na 100km, czasami nawet więcej w zależności od wagi buta, jednak przy oszczędnej jezdzie w trasie 10l to była norma, wybór pozostawiam Tobie.
sampler - 22-12-2009, 07:41
dylson napisał/a: | Jesli pojemnosc silnika moze byc wieksza niz 2.0 to bierz maxime 3.0v6. Silnik jest mocniejszy niz w galancie i chodzi bezawaryjnie I nie przesadzajmy ze polosie w primerze to taka wielka wada. |
Ale maxima to o wiele wieksze i ciezsze auto . I niestety przy 200 KM ma az 9.6s do setki. A co do polosiek to niestety to czesty temat poruszany na forach a znalezenie poloski do GT nie jest takie proste. Poloski pekaja pod tlumikami drgan gdzie sa tam przewezone a dodatkowo pracuje korozja. Kolega jak szukal poloske i w koncu znalazl to od razu gosc mu doradzil zeby wzial nastepna na zapas
Patogen - 22-12-2009, 09:37
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi, każda jest cenna.
Co do Maximy to trochę za duże autko, silniki potężne no i jakoś napęd na tylne koła mnie nie przekonuje w zimę, widziałem jakie bączki kręciły auta napędzane na tylną oś.
Generalnie to planuję zakup auta na benzynie i wrzucenie gazu, dlatego wolał bym zakupić coś z mocnym silnikiem żeby po przerobieniu jeszcze trochę mocy zostało.
Galant 2,5V6- czy to się dobrze gazuje? czy silniki są trwałe (czytałem że są awaryjne)? ile kosztuje założenie gazu do silnika tego typu?
Myślałem jeszcze kiedyś o Sonacie, ale poczytałem że te silniki lubią paliwo.
Co do Primery GT, ktoś z was napisał że kupują ją dzieciaki żeby przycisnąć, właśnie tego się obawiam. Silnik może być nieźle zryty w takim aucie, chociaż z drugiej strony czy dzieciaki stać na takie autko? no i jeżeli te silniki są takie trwałe to i tak powinny dać radę (gorzej pewnie z innymi częściami).
Coraz bardziej wydaje mi się, że zwykła Primerka 2,0 będzie odpowiednim autkiem dla mnie, chociaż ciągnie mnie do Galanta, oj ciągnie.
sampler - 22-12-2009, 11:14
2.5 V6 z Galanta to najbardziej udana jednostka. Trwala bez zadnych wynalazkow w stylu walki balansowe. Bardzo dobrze znosi gaz. Koszt sekwencji to okolo 3,5 tys - masz 6 garow.
W sonatach co ciekawe mozna spotkac silniki na licencji mitsubishi i 2.0 dohc i wspomnianego 2.5 V6.
Patogen - 22-12-2009, 12:45
sampler napisał/a: | 2.5 V6 z Galanta to najbardziej udana jednostka. Trwala bez zadnych wynalazkow w stylu walki balansowe. Bardzo dobrze znosi gaz. Koszt sekwencji to okolo 3,5 tys - masz 6 garow. |
Właśnie ta cena mnie trochę przeraża bo rocznie robię około 15-20 tyś km więc szybko się nie zwróci.
sampler napisał/a: | W sonatach co ciekawe mozna spotkac silniki na licencji mitsubishi i 2.0 dohc i wspomnianego 2.5 V6. |
Właśnie dlatego między innym myślałem o Sonacie z silnikiem 2,0, ale jest wiele opinii że dużo palą.
Eh ciężki wybór.
sampler - 22-12-2009, 13:05
Sekwencja do rzedowej 4 jest niewiele tansza okolo 3 tys wiec niewiele mniej
robertdg - 22-12-2009, 17:39
Patogen napisał/a: | Co do Primery GT, ktoś z was napisał że kupują ją dzieciaki żeby przycisnąć, właśnie tego się obawiam. Silnik może być nieźle zryty w takim aucie, chociaż z drugiej strony czy dzieciaki stać na takie autko? no i jeżeli te silniki są takie trwałe to i tak powinny dać radę (gorzej pewnie z innymi częściami).
Coraz bardziej wydaje mi się, że zwykła Primerka 2,0 będzie odpowiednim autkiem dla mnie, chociaż ciągnie mnie do Galanta, oj ciągnie. | Gdybym mial jeszcze taka mozliwosc to bym Ci pokazal jak jezdzi Primera 2.0 115KM po przebiegu 600 000, z czego prawie 500 000 na gazie, zdziwilbys sie, a auto nigdy szcegolnie nie bylo dbane, auto przewaznei krecilo sie w zakresie obrotów rzedu 4000rpm, bylo targane, czesto ladowane na maxa i nigdy nie bylo problemow z autem, wiadomo ze wymienialo sie czesci eksploatacyjne, ale to co to auto przechodzilo bylo kropla w morzu, nawet jest sposob na pekajace polosie, bo dla chcacego nic trudnego, ja nie mam zamiaru odradzac ci jakiegokolwiek auta ani tez ukierunkowac cie na jakis samochod ale bezstronnie moge stwierdzic i podsunac wiele pozytywnych opini na temat primery 2.0, oczywiscie gal 2.5V6 to bardzo mocna a zarazem ekonomiczna jednostka jak na te pojemnosc, wiecej rzeczy na temat tego silnika znajdziesz tutaj KLICK
Anonymous - 22-12-2009, 21:21
sampler napisał/a: | Ale maxima to o wiele wieksze i ciezsze auto . I niestety przy 200 KM ma az 9.6s do setki. |
1360 wedlug dowodu ile wazy gal 2.5? A co do osiagow to pewnie podales dla silnika 2.0
Patogen napisał/a: | Co do Maximy to trochę za duże autko, silniki potężne no i jakoś napęd na tylne koła mnie nie przekonuje w zimę |
Mysle ze nie wiele wieksza od galanta a naped ma na przod niestety Galant jak dla mnie jest ladniejszy i to jest jego niewatpliwa zaleta.
robertdg - 22-12-2009, 22:26
dylson napisał/a: | 1360 wedlug dowodu ile wazy gal 2.5? | 1335kg wazy 2.0, wiec 2.5 moge przypuszczac ze wazy w granicach 1350kg.
sampler - 23-12-2009, 07:39
dylson napisał/a: | sampler napisał/a: | Ale maxima to o wiele wieksze i ciezsze auto . I niestety przy 200 KM ma az 9.6s do setki. |
1360 wedlug dowodu ile wazy gal 2.5? A co do osiagow to pewnie podales dla silnika 2.0
Patogen napisał/a: | Co do Maximy to trochę za duże autko, silniki potężne no i jakoś napęd na tylne koła mnie nie przekonuje w zimę |
Mysle ze nie wiele wieksza od galanta a naped ma na przod niestety Galant jak dla mnie jest ladniejszy i to jest jego niewatpliwa zaleta. |
Maxima 3.0 V6 QX Galant 2.5 V6
Moc 200 KM 163 KM
Dlugosc 4920 mm 4630 mm
Waga 1450 kg 1290 kg
0-100 9.3s Auto 7.9 Man / 9.3 Auto
1340 kg wazy Galant ale kombii
|
|
|