Xiff - 22-12-2009, 12:21 Temat postu: Montaż fotelika - za krótki pas Cześć wam, mam poważny error.. Pierwsza jazda z moim świeżo-urodzonym mitsumaniakiem skończyła się złamaniem przepisów. Mianowicie, nie mogłem zamontować fotelika z tyłu. Fotelik dla niemowlaków jest montowany tyłem do kierunku jazdy. Pas był za krótki i przez to dzieciaka musiałem wieźć bez pasów... grrr... nerwy miałem.. Pół biedy że mam drugi samochód i z pasami nie mam problemu. Tyle że tamten to 3 dzrwiowy hatchback, a wolałbym wozić rodzinę na wakacje moim "rodzinnym kombi" Pytanie, czy ktoś z was miał podobny problem? Jak go rozwiązaliście? Po wstępnej analizie znalazłem kilka rozwiązań: 1. Jako że z przodu pas jest dłuższy o jakieś 20 centów to nie ma problemu z montażem, trzeba by tylko odpiąć poduszkę. Nie chciałbym z tym kombinować, szczególnie że dzieciaka wolalbym wozić z tyłu, mama pewnie też by tak wolała 
2. Podmienić pasy tylnie z przednimi... Robił ktoś taki myk? 3. Kupić bazę do fotelika za 800zł... jeszcze nie wiem jak baza jest montowana... poza tym, troche drogo... 4. Sprzedać miśka i kupić inne auto... Tego to już wogóle bym nie chciał.... pawela - 22-12-2009, 12:32 niestety mam to samo i w colcie, i civicu i wielu innych autach, moja reakcja była podobna do Twojej, szukałem jakiś przedłużaczy klamr, chciałem przód z tyłem zamienić. Sprzedawca fotelików również nie krył., że w 3/4 aut pas są za krótkie. JEDYNE WYJŚCIE to kupić bazę, ale 800zł to śmiech na sali, bo jak nową do fotelika GRACO kupiłem za 119zł. Bazę kładziesz na siedzisku przypinasz pasem, ona potrzebuje go znacznie mniej niż sam fotelik, a w samą bazę wpinasz fotelik na specjalne szyko-uchyty, potem wyciągasz go jednym uchwytem. Powiem, że jest to znacznie wygodniejsze niż ciągłe latanie z pasami wokół fotelika, i IMO bezpieczniejsze, bo bazę można naprawde sztywno zapiąć. U mnie wygląda ona tak: 
stary alfer - 22-12-2009, 14:44 Xiff, mam te samo auto, fotelik na tylnym siedzeniu zapiąłem. Zarówno ten dla malucha do 9 kg, jak i fotelik do 16 kg montowany przodem do kierunku jazdy. Fotelik Maxi Coxi. Myślę, że najtańszą opcją będzie zmiana fotelika, chociaż nieśmiało krąży mi po głowie myśl, że może montaż jest nieprawidłowy... pawela - 22-12-2009, 15:09
na 4 foteliki jakie mi pasowały tylko 1 dał się zapiąć a cena była zaporowa, do pozostałych brakowało 20cm pasa. Pasy są zdecydowanie za krótkie, swobodnie mój fotel da się zapiąć tylko w V40 jakim zdarza mi się jeździć. stary alfer - 22-12-2009, 16:44
pawela, przecież nie wymyślam tego, że zapiąłem 
Mówiąc, że najtaniej jest zmienik fotelik mam na myśli zakusy Xiffa, aby zmienić auto
pawela - 22-12-2009, 17:09 stary alfer, może masz mniejszy fotelik Pisałem wyżej, 1 udało się w Colcie zapiąć, ale ja chciałem większy, masywniejszy, więc dokupiłem bazę i po problemie.
Kup bazę! Bezpieczniej i wygodniej Xiff - 22-12-2009, 17:12
No to ciekawe bo ja tez mam fotelik maxi cosi cabriofix i zapiac sie go nie da... zapytalem fachowca od fotelikow no i niestety stwierdzil ze montuje prawidlowo, ale pas jest za krotki.. Baze znalazlem uzywana za 350... drogo.. fotelkika wolalbym nie zmieniac bo pasuje do wozka. stary alfer - 22-12-2009, 17:13
Nie mówię nie 
Zgadzam się. Chociaż baza maxi cosi kosztowała tyle co fotelik...
[ Dodano: 22-12-2009, 17:14 ]
Miałem właśnie ten... Czyżby wraz z rocznikiem wydłużyły się pasy? McDoune - 24-12-2009, 01:13 u nas też był problem. Przy mapetach mieliśmy dwa foteliki Peg Perego (oba z bazami, mniej więcej takie http://allegro.pl/item854...ego_z_baza.html ), tyle że jeden po Jeremim a drugi nowy model. Z tym starym nie było problemu, nowy natomiast w misku musiał być lekko uniesiony, gdyż pas był zbyt krótki. W Hondzie nie było problemu. Pocieszające jest to że kolejne, te siedzące, foteliki potrzebują mniej pasa
Borsuk - 21-03-2010, 12:58 Temat postu: pasy Witam Mam problem bo mój Lancer ma za krótkie pasy z tyłu i nie mogę zapiąć fotelika od dziecka. Co mam zrobić? Szukać jakieś przedłużki czy włożyć pasy z innego auta (jak tak to z jakiego) Będę wdzięczny za pomoc Pozdrawiam Hubeeert - 21-03-2010, 21:51 Temat scalony. Xiff - 26-03-2010, 21:58 W końcu kupiłem bazę... przełknąłem ten koszt choć długo ze sobą walczyłem. Okazało się że baza też nie jest idealna, po pierwsze żeby ją dobrze zamocować trzeba było skręcić trzy razy stałą część pasa. Po drugie baza zajmuje tyle miejsca, że noga podpierająca wymusza przysunięcie fotela kierowcy do przodu. Nawet jak nie ma fotelika to nie mogę w pełni odsunąć fotela tak jak bym chciał. Wniosek jest taki że muszę się jeszcze przemęczyć do momentu wymiany samochodu.. stary alfer - 26-03-2010, 22:02
W przypadku zwykłego fotelika jest identycznie. Moja córka (2 lata i 3 miesiące) siedząc haczy nogami o przedni fotel. Wymusza to przesunięcie przedniego fotela na maxa do przodu. Jednym słowem małe te nasze autka
Xiff - 27-03-2010, 07:16 no to żeś mnie nie pocieszył... |
||||||||||||||||||||
