simek10 - 25-12-2009, 14:27 Temat postu: [E57A 2.0D] Dziwne zachowanie sie silnika Witam. Mam dziwny problem z moim miskiem. Problem polega na tym ze jak jest zimny silnik, to po odpaleniu po kilku minutach wchodzi na wyzsze obroty (ok. 1500-2000rpm) i po jakis 5 minutach slychac pykniecie pod maska jakby sie jakis przekaznik rozlaczal. Domyslam sie ze to pykniecie robi urzadzonko w stylu cewki rozrusznika umocowane na podszybiu. Dodam ze mialem do czynienia z niejednym dieslem i w zadnym nie bylo czegos takiego. Domyslam sie ze moze to byc jakies dodatkowe dogrzewanie zimnego silnika. Drugie pytanie to ile wchodzi paliwa do baku. Trzecia sprawa to czy macie jakis sposob na zamarzajace zamki. Wszystkim zycze zdrowych i wesolych swiat. robertdg - 25-12-2009, 14:59 Pojemność zbiornika paliwa podana przez producenta to 64l
Wszyc - 26-12-2009, 01:16 Jedyne co wydaje tak głośny dźwięk słyszalny w kabinie to przekaźniki świec żarowych z tego wywnioskowałem to świece mogą jeszcze grzać do pewnego czasu po włączeniu silnika ( raczej nie dotyczy EA bo tam z tego co wiem jest system jedno przekaźnikowy ale może się mylę ja w swoim E57A mam 2 przekaźniki jeden rozłączą się po nagrzaniu wstępnie silnika a drugiego pracy jeszcze nie rozkminiłem) być może to normalne mam nadzieje że się wypowiedzą na ten temat inni właściciele E57A tu na ten temat bo jak po odpaleniu silnika włączałem muzę i nic nie słyszał bym nawet człowieka zamkniętego w bagażniku  a że na razie misiek nie na chodzie to nie sprawdze niestety
umberlee - 26-12-2009, 02:52 do zamka WD40 albo olej do maszyn do szycia  Polecam także przetrzeć uszczelki przy drzwiach parafiną z apteki  Możesz także kupić odmrażacz do zamków ale osobiście nigdy tego nie używałem.
Hugo - 26-12-2009, 16:52
brzoza73 - 28-12-2009, 19:26 W moim galusiu przekaźnik od świec pyka co jakiś czas aż silnik złapie temperaturkę,świece żarowe dogrzewają komory spalania w trakcie załączania świec powinna zapalać się kontrolka świec żarowych. Odnośnie wyższych obrotów to przy pompie wtryskowej jest zamontowany czujnik termiczny który podnosi obroty na pompie. Ja bynajmniej z powodu "raz działa raz nie działa"  wyregulowałem go tak aby nie działał  druga zima i bez problemu pół obrotu i cyka aż miło 
simek10 - 31-12-2009, 14:42
Na poczatku ogromne podziekowania za odzew, bo juz myslalem ze moj miskiek jakis chory sie zrobil. Co do tego termistora to wole sie go nie czepiac skoro producent tak zrobil, poza tym nie bardzo wiem ktora to sruba jest od jego regulacji. Wywnioskowalem ze zrobiono to po to, aby niepotrzebnie nie rozladowywalo akumulatora podczas dogrzewania na biegu jalowym. Ostatnio kilka stopni mrozu bylo i mialem problem z odpaleniem bryki, bo kabel od swiec zarowych sie przegrzal i zlozowal polaczenie z listwa łączaca swiece ze soba, oczywiscie naprawione i teraz pali na dotyk. Co do zamkow na szczescie rozmrazacz pomaga na bebenki ale zostaje nieraz problem z calym mechanizmem zamka. Podejrzewam ze kolo szyby dostaje sie woda do srodka drzwi i wtedy łapie mechanizm. Niestety takie sa uroki stania auta pod blokiem 
Na koniec zycze wszystkim udanej zabawy sylwestrowej i szczesliwego Nowego Roku. |
||||||||||||
