Eclipse - Techniczne - eclipse 1 g - grzeje się, padnięte czujniki
promo211 - 02-01-2010, 17:34 Temat postu: eclipse 1 g - grzeje się, padnięte czujniki Witam. Jestem nowym forumowiczem i od niedawna nieszczęśliwym posiadaczem eclipsa 1g z 1992 roku 2.0 16v bez turbo.
Kupiłem go w sumie okazyjnie i wyglądało na to, że wymaga niewielkiego wkładu pracy...
Na początku nie miałem czasu żeby go ubezpieczyć, więc nie jeździłem, a potem... zaczęło się.
Pierwszym i jak myślę najtragiczniejszym problemem jest wysoka temperatura płynu chłodniczego ale... silnik się gotuje ale chłodnica jest zimna, myślałem, że to przez zatkaną chłodnicę ale wymieniłem płyn, wyrzuciłem termostat i usunąłem całkowicie gaz z auta. Nadal się gotuje i chłodnica nadal zimna. Wody nie ubywa, a oleju nie przybywa więc myślę, że to pompa wody ale czy można to jakoś bez rozkładania rozrządu sprawdzić ?? A jeśli nie, to po demontażu ma być coś widocznego??
Ehhhh Już mnie przeraża to auto a to dopiero początek bo czeka mnie jeszcze tps, czyszczenie przepustnicy i wstrętny stukowy (kondensatory w ecu wymieniłem bo popłynęły dalej mam błąd tps i czujnika stukowego, wymieniłem także przepływomierz).
Podpowiedzcie jeżeli możecie.
Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam promo211
Adaho_krak - 02-01-2010, 17:54
promo211 napisał/a: | Kupiłem go w sumie okazyjnie |
I stąd Twoje problemy.
promo211 napisał/a: | Pierwszym i jak myślę najtragiczniejszym problemem jest wysoka temperatura płynu chłodniczego ale... silnik się gotuje ale chłodnica jest zimna, myślałem, że to przez zatkaną chłodnicę ale wymieniłem płyn, wyrzuciłem termostat i usunąłem całkowicie gaz z auta. Nadal się gotuje i chłodnica nadal zimna. Wody nie ubywa, a oleju nie przybywa więc myślę, że to pompa wody ale czy można to jakoś bez rozkładania rozrządu sprawdzić ?? A jeśli nie, to po demontażu ma być coś widocznego?? |
Też stawiałbym na pompe wody, niestety do jej wymiany jest konieczny demontaż rozrządu. I tu się robią dośc wysokie koszty, ponieważ pasuje już rozrząd zrobić. promo211 napisał/a: | Już mnie przeraża to auto a to dopiero początek bo czeka mnie jeszcze tps, czyszczenie przepustnicy i wstrętny stukowy (kondensatory w ecu wymieniłem bo popłynęły dalej mam błąd tps i czujnika stukowego, wymieniłem także przepływomierz). |
Jeśli kondziorki wyleją ECU lubi upalić kilka czujników. W moim np przypadku upaliło TPS i Lambde.
promo211 - 02-01-2010, 18:00
Widzisz auto miało głowice robioną przez poprzedniego właściciela,a ja też nie cierpię na brak umiejętności, tylko nie cierpię nie wiedzieć. Rozrząd ma przejechanie nie cały 1000 wiec już po kosztach tylko właśnie pytanie jak ocenić pompę wody po demontażu a wkurzę się jak będzie wszystko ok, bo tam jest takie boskie dojście , że szok.
A co do tych czujników tak sobie tu czytam po forum i mam jeszcze jedno pytanie... Czy jest taka opcja żeby podpiąć drugi tps i nie gazować auta tyko poczekać czy błąd się pojawi??? zamiast podmieniać czujniki bo tam jednak takie dojście do tej dolnej śrubeczki że tragedia.
Dzięki za odp.
Adaho_krak - 02-01-2010, 18:06
promo211 napisał/a: | Widzisz auto miało głowice robioną przez poprzedniego właściciela,a ja też nie cierpię na brak umiejętności, tylko nie cierpię nie wiedzieć. Rozrząd ma przejechanie nie cały 1000 wiec już po kosztach tylko właśnie pytanie jak ocenić pompę wody po demontażu a wkurzę się jak będzie wszystko ok, bo tam jest takie boskie dojście , że szok. |
Ja innego pomysłu nie mam, skoro głowica robiona i się grzeje to tylko pompa, no chyba że głowa bez planowania była i na kulawej uszczelce. Sprawdź jeszcze kompresje. Bo to że w oliwie nie ma wody to wcale nie znaczy że uszczelka pod głowicą OK. Mogą być przedmuchy do cylindrów. Jeszcze inna kwestia to zapowietrzony układ.
promo211 napisał/a: | Czy jest taka opcja żeby podpiąć drugi tps i nie gazować auta tyko poczekać czy błąd się pojawi??? zamiast podmieniać czujniki bo tam jednak takie dojście do tej dolnej śrubeczki że tragedia.
Dzięki za odp. |
No dojście faktycznie nieszczęśliwe, ale niestety trzeba wymienić ponieważ nie bedzie odczytów z TPS potrzebnych do pracy ECU i wywali błąd że niesprawny.
promo211 - 02-01-2010, 18:27
Właśnie taki był plan, przed rozpięciem rozrządu chce jeszcze ciśnienie pomierzyć. Trochę źle zrobiłem że już osuszyłem układ bo jest płyn do sprawdzania zawartości CO2 w wodzie i tym samym wykluczyłbym głowicę. Ale jest jeszcze jedno ale po otworzeniu korka, bez termostatu powinno wodę wywalać a u mnie właśnie nic sie nie działo tylko sobie kurcze wda drżała w rurze więc wygląda mi na nieszczęsną pompę. zobaczymy jak rozłożę to tylko kilka śrubek heehee.
Jeszcze jedno pytanko: czy w silniku bez turba ma być czujnik stukowy?? w/g autodaty nie ma nawet takiego błędu ecu ;/
Wielkie dzieki za odpowiedź.
Napiszę jak coś zwalczę
Adaho_krak - 02-01-2010, 18:53
promo211 napisał/a: | Jeszcze jedno pytanko: czy w silniku bez turba ma być czujnik stukowy?? w/g autodaty nie ma nawet takiego błędu ecu ;/ |
W/g tego katalogu jest. To część nr 14924 SENSOR,ENG CONTROL KNOCK na ostatnim obrazku.
http://www.detali.ru/cat/...69LW8/RavO8SM8=
promo211 - 02-01-2010, 19:05
Myślę, że od turbo będzie pasował?? Dowiem się w poniedziałek. Wykręcę z turbo i podmienię. Dzięki.
barteski - 03-01-2010, 11:55
promo211, ja tez obstawiam pompe wody pewnie dlatego poprzedni własciciel robil głowice
ale sprawdz jeszcze to odpal autko i ustaw grzanie na max po 10 minutach wentylator ogrzewania na 2 i musi wiac ciepłe powietrze jak nie znak ze pompa
co prawda niespotkałem sie z uszkodzeniem wirnika w pompie w zadnym japonskim silniku ale ........
bo w VW to standard jak koła i kierownica
Adaho_krak - 03-01-2010, 12:54
barteski napisał/a: | odpal autko i ustaw grzanie na max po 10 minutach |
promo211 napisał/a: | silnik się gotuje ale chłodnica jest zimna |
Obstawiam, że max po 2 minutach z pod maski wystrzeli wulkan wrzącej wody, a później bez wymiany uszczelki pod głową się nie obejdzie.
promo211 - 03-01-2010, 16:05
Niby tak jak piszecie to wszystko sie zgadza. Ale ja już robiłem ten trick z 10 minutami tyle, że u mnie trwało to około 5 i po 5 minutach miałem już gorące(tzn ciepłe, wychładzające się) powietrze w kabinie ale... Pomyślałem, że może to wentylatory czy chłodnica zamulona i wyłączyłem sprężarkę od klimy i spiąłem na krótko czujnik ciśnienia klimy i w ten sposób gdy się gotował skubaniec to go schładzałem, ale to było jeszcze przed mrozami (na codzień mam vw 1.9d wiec mi się nie spieszyło z robieniem eclipsa) no i po załączeniu wiatraków temperatura nie spadała ale i nie rosła na max ale w środku momentalnie się zimno robiło... i co Wy na to?
[ Dodano: 03-01-2010, 16:10 ]
Tak sobie jeszcze dumam, a może być jakies inne uszkodzenie pompy niż urwany wirnik?????? I jeszcze jedno jak zblokować ten napinacz hydrauliczny paska rozrządu ???
barteski - 03-01-2010, 18:19
Adaho_krak, czytam i zawsze obstaje za TWOJA opinia a trafiło namnie mam 2 ecli i po postoju cała noc odpalasz auto i otej porze jak jest -5 na dworze po 10 min nie bedzie wulkanu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moge to na swoich obu wytestowac ale skoro tak to zrób test 2 minutowy zeby Adaho_krak, nie krytykowal mojej wypowiedzi
napinacza nie zablokujesz zdejmij a pózniej w imadlo delikatnie sciskasz az pokryje sie otwór do blokowania z obudowa
co do uszkodzenia pompy hmm mrze skorodowały łopatki w wirniku??
Adaho_krak - 03-01-2010, 18:51
barteski napisał/a: | Adaho_krak, czytam i zawsze obstaje za TWOJA opinia a trafiło namnie mam 2 ecli i po postoju cała noc odpalasz auto i otej porze jak jest -5 na dworze po 10 min nie bedzie wulkanu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Jeśli pompa nie pompuje i chłodnica zimna to czas 10 min. może ugotować silnik.
barteski napisał/a: | co do uszkodzenia pompy hmm mrze skorodowały łopatki w wirniku?? |
Raczej łożysko zatarte, to najczęstsza częsta dolegliwość tych pomp.
HouseM - 04-01-2010, 14:28
Raczej powtórzę tylko co zostało wcześniej już powiedziane ale:
Test nr 1: wyciągnij korek ze zbiorniczka przelewowego. Wystaje z niego rurka którą skieruj ku górze ponad blok silnika ( np. podwieś na drucie pod otwartą maską )
Odpal autko i poczekaj chwilę na złapanie temperatury. (oczywiście ogrzewanie otwarte)
Jeśli z rurki zacznie wydostawać się na wolnych obrotach silnika dym / bąbelki / płyn chłodzący. - diagnoza głowica lub uszczelka pod głowicą.
Natomiast jeśli nie to o ile masz wyjęty termostat i węże od chłodnicy są zimne to na 100% pompa wody. Co jednak jest niesłychanie rzadkie w Eclipsie.
promo211 - 04-01-2010, 20:56
Witam Kochani.
Ku mojej radości to jednak pompa heheh szczęście w nieszczęściu. pompę można sprawdzić w następujący, prosty, aczkolwiek nie bez wysiłku sposób. Trzeba wywalić kolektor wydechowy(ostawić od motoru), wyrzucić na bok wspomaganie i zdjąć rurę z pompy. Wepchnąć w pompę kawałek, około 15 cm drutu lub blaszki ( ja miałem opaskę z przegubu) i kręcić kółkiem na pompie. Jeśli czuć że pompa staje i wirnik się zaczepia, tzn że jeszcze pożyje, a jeśli nie , tak jak u mnie, tzn jest do wymiany.
Widać, że pompa była świeża albo umyta i postawiona. Pospadały zabezpieczenia z ośki i obluzował się wirnik. Ehhhhh, ja to mam "szczęście".
Narazie wszystkim Pięknie dziękuję za udział w dyskusji. Napiszę jak ogarnę rozrząd co ze stukowym i TPS em .
Jak by ktoś jeszcze był tak miły i powiedział jakie mają być opory między 0 a + i - bo mam 3 czujniki luzem i od razu chciałbym wiedzieć który włożyć. z góry dziękuję serdecznie.
Pozdrawiam przemek.
[ Dodano: 04-01-2010, 21:04 ]
Acha tak mi sie jeszcze przypomniało, że można sprawdzić z grubsza pompę, tak mi koleżka podpowiedział, dając w obroty silnik bez termostatu i trzymać górny wąż ściśnięty i da się poczuć, że ciśnienie rośnie lekko w rurze. Pozdrawiam raz jeszcze.
barteski - 04-01-2010, 23:47
Adaho_krak, Pospadały zabezpieczenia z ośki i obluzował się wirnik.
|
|
|