Zobacz temat - Holowanie Spacer Star!!

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Ogólne - Holowanie Spacer Star!!

Niziol - 10-01-2010, 20:39
Temat postu: Holowanie Spacer Star!!

Witam.

Mam problem, potrzenuje scholowac swojego Space Stara lecz nie wiem gdzie z przodu jest "oko" do holowania?
Nie mam przy sobie instrukcji. Proszę o pomoc!

Druga sprawa, jadąc dzisiaj, wrzucilem "trojkę" bieg normalnie wszedl, lecz nie ma przelozenia na silnik takze samochod nie jedzie, jakby byl na "luzie"
Co to moze byc??

Z gory dzieki i pozdrawiam

robertdg - 10-01-2010, 20:56

Niziol, jak dobrze pamietam to zaczep do holowania widziałem pod srodku przodu tuz pod zderzakim, brak ciagu wystepuje tylna na trzecim biegu :?:

Niziol - 10-01-2010, 21:00

robertdg napisał/a:

Niziol, jak dobrze pamietam to zaczep do holowania widziałem pod srodku przodu tuz pod zderzakim, brak ciagu wystepuje tylna na trzecim biegu :?:

Dzieki za odpowiedz:)

Przepraszam, zapomnialem dodac ze na kazdym biegu, po prostu jakby byl na luzie chociaz ma wrzucony bieg. Nie wiem czy to istnotne ale przy dodaniu gazuwskazowka licznika predkosci sie podnosci- jakbym jechal, ale stoje.

robertdg - 10-01-2010, 21:12

wyglada na to ze cos sie ze skrzynia porobiło, nie chce tutaj w puste zgadywac, bo to Ci nie naprawi auta, wygląda na to ze skrzynia jest napedzana przez silnik, dlatego predkosciomierz chodzi, a brak jest polaczenia napedu z kołami, nie wychodza jakies dziwne niepokojace dzwieki :?:

Niziol - 10-01-2010, 21:17

robertdg napisał/a:

Obrazek wyglada na to ze cos sie ze skrzynia porobiło, nie chce tutaj w puste zgadywac, bo to Ci nie naprawi auta, wygląda na to ze skrzynia jest napedzana przez silnik, dlatego predkosciomierz chodzi, a brak jest polaczenia napedu z kołami, nie wychodza jakies dziwne niepokojace dzwieki :?:

Przy początkowym naciskaniu pedala gazu, jak sie dobrze wsluchasz to slychac jakby lekkie chrobotanie, jakby zabki o siebie lekko ocieraly.
Tak czy inaczej zaraz zawioze go do warszatatu i jutro go zobaczą.

Wielkie dzieki za pomoc

pozdrawian

robertdg - 10-01-2010, 21:20

Niziol, mozliwe ze jakas zebatka poleciala, albo zerwalo sie zabezpieczenie zebatki, albo rozlecial sie przegub wewnetrzny/zewnetrzny (ale wtedy to by sie non stop tłukło), albo poprostu wyskoczyl przegub wewnetrzny

[ Dodano: 10-01-2010, 21:24 ]
Auto było kiedys uderzone czołowo, albo w prawy lub lewy przód :?:

Niziol - 10-01-2010, 21:33

robertdg napisał/a:

Nie, auto jest bezwypadkowe.
Oby to nie było nic poważnego..

cns80 - 10-01-2010, 21:50

Urwana półoś, albo rozleciał się mechanizm różnicowy.

Niziol - 11-01-2010, 21:13

cns80 napisał/a:

Urwana półoś, albo rozleciał się mechanizm różnicowy.

Trafiłeś w sedno, półoś wewnętrzna lewa sie urwała, ale juz wszystko zrobione

pozdrawiam

robertdg - 15-01-2010, 00:50

Niziol napisał/a:

Trafiłeś w sedno, półoś wewnętrzna lewa sie urwała, ale juz wszystko zrobione

A nie rozchodzi Ci się przypadkiem o przegub wewnętrzny :?:

ikari6 - 25-01-2010, 08:23

Tydzień temu miałem to samo, wyjeżdżałem z zaspy i gruchło coś, zacholowałem do mechanika i na szczęście pękło zabezpieczenie półośki, więc obyło się bez kosztów :lol: