odja - 20-01-2010, 12:02 Temat postu: Klimatyzacja - działanie, przeglądy, konserwacja,części. Witam!! Jako, ze Misiek jest moim pierwszym autkiem z klimatyzacją , poprzednie nie miały tego luksusu, to mam pare pytań. Po jakim okresie od zakupu (auto z salonu) i co trzeba robić z klimatyzacją co by nie przepadła gwarancja albo sie co gorsze nie zepsuła. Następne pytanie dotyczy już późniejszego użytkowania, co ile trzeba konserwować klimę i co wtedy się robi. Sorki za takie banalne pytanie ale w instrukcji nie doszukałem się odpowiedzi a na forum moje poszukiwania też nie przyniosły rezultatu. Pozdrawiam: odja Adam_T - 20-01-2010, 12:46 Witam. Mysle, ze zadnych specjalnych czynnosci nie musisz wykonywac, wystarczy przeglad raz do roku - na pierwszym mozesz, ale nie musisz, - wymienic filtr. mkrawcz1 - 20-01-2010, 12:54 I raz do roku "odgrzybić", ale to ze względu na własne zdrowie i komfort, a nie gwarancję... Trik - 20-01-2010, 12:55 Przegląd klimy mozna wykonać przy przeglądzie raz do roku, wymiana filtra kabinowego IMHO to czynnośc podstawowa, nastepnie odgrzybianie układu (najczęściej jak zacznie coś pachnieć przy włączaniu - kanały itp) uzupełnianie płynów co ileś tam ale nie pamiętam. Ja wykonuję 1 "przeglad główny" wiosną i kontrola filtra jesienią. Lestat - 20-01-2010, 13:00 Adam_T, nie no troche oszczednie napisales koledze. Przede wszystkim: 1) Gwarancja - generalnie wszelkie rzeczy wymagane przy przegladach celem jej utrzymania na pewno zostana zrobione. Ponadto przy przegladzie zajrza do filtra i cie poinformuja jesli bedzie konieczna wymiana. Mozesz jeszcze dopytac w ASO bo to najlepsze zrodlo informacji 2) Utrzymywanie zeby uniknac quote="odja"]co gorsze nie zepsuła[/quote] - przede wszystkim klimatyzacje nabija sie czynnikiem chlodzacym w zwiazku z tym mozna raz do roku podjechac do jakiejkolwiek stacji zajmujacej sie klima i poprosic o zbadanie czy nie trzeba napelnic. Dodatkowo co jakis czas warto poddac klime zabiegowi odgrzybiania i sprawdzenia jej szczelnosci ale to na pewno nie w pierwszych 2 latach uzytkowania. Zreszta jak podjedziesz do zakladu ktory zajmuje sie klima to czasem w pakiecie jest nabijanie, odgrzybianie i sprawdzenie szczelnosci - oczywiscie mozesz to tez zlecic w ASO zeby to sprawdzili/zrobili I najwazniejsza rzecz - musisz uzywac klimy - bo jak kazda rzecz czynnik chlodzacy starzeje sie tez i mozesz kiedys byc zmuszony do odwiedzenia serwisu. odja - 20-01-2010, 13:01 Wielkie dzięki. Przynajmniej już coś wiem. I tak raczej przez najbliższe 3 lata raczej jestem skazany na ASO. Lestat - 20-01-2010, 13:04 Niekoniecznie bastek - 20-01-2010, 13:55
właśnie. ale jak uzywać klimy teraz? manualna - nie ma problemu. naciskam guzik, i się włącza ale autmatyczna? teraz jak jeżdżę to sie nie włącza. a przynajmniej nie rosną obroty na luzie - no bo bierze zimne powietrze z zew..... czyli jadę na luzie (lub stoję), nastawiam temp. na minimum, autoamtycznie zapala się lapmka klimy. ale obroty sa bez zmian, czyli sprężarka nie załacza się.... Luk - 20-01-2010, 14:16
Teraz jest za pewne za zimno  U mnie na pewno działa jeszcze w okolicach 0 st (osusza szyby), ale tak poniżej -5 st już chyba nie załącza się. Jak się zrobi trochę cieplej, to przynajmniej raz na tydzień załącz na 15 min (tak piszą w instrukcji). Ja praktycznie prawie cały czas jeżdżę z załączoną (osuszanie).
Lestat - 20-01-2010, 14:23 Ale to mnie troszke dziwi...przeciez nawet jak masz ustawiona klime na 20 stopni to klima bedzie dzialac - na tym polega termostat - grzeje a potem schladza - nie czujecie tego na np dluzszej trasie? Jak jechalem do Wrocka - 300 km to wyraznie czulem ze po jakims czasie grzania szlo chlodniejsze powietrze... Luk - 20-01-2010, 14:32
Tak, ale w obecnych temperaturach do tego schładzania nie potrzebna jest klima - wystarczy, że puści więcej powietrza bezpośrednio z zewnątrz. Klima i termostat to dwie różne rzeczy. jaca71 - 20-01-2010, 14:32
Wszystko pięknie. Ale powiedz mi jedno. Masz otwarty nawiew. Jeśli masz powietrze o temperaturze poniżej 0C (praktycznie poniżej +5C tak się dzieje) to jaka temperaturę musi mieć parownik by oziębił je jeszcze bardziej? Co stanie się z wilgocią wytrąconą z powietrza po kontakcie ze parownik o takiej temperaturze? Lestat - 20-01-2010, 15:04 Eeee....panie kolego chyba zapominasz o tym ze do klimatyzacji dostaje sie powietrze z wnetrza auta....wiec jakie 0 stopni czy ujemne. Owszem zgodze sie ze na poczatku klimatyzacja nie zadziala ale po odpowiednim dogrzaniu wlacza sie wiec?? jaca71 - 20-01-2010, 15:07 Na otwartym obiegu kompresor się nie włączy. Na zamkniętym jeśli przekroczy 5C jest szansa że się załączy. Co nie zmienia faktu że nie ma najmniejszego sensu używanie klimatyzacji przy temperaturach poniżej 0C. Edit: nie bardzo widzę sens mielenia tego samego powietrza. Po co? mkrawcz1 - 20-01-2010, 15:23
Żeby je osuszyć?
|
||||||||||||||||
