Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2,5V6AVANCE Gliwice 2001r prośba o opinię
Moominek - 20-01-2010, 14:40 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6AVANCE Gliwice 2001r prośba o opinię Co myślicie o tym egzemplarzu?
Aukcja allegro
Kod: | Do zaoferowania mam samochód osobowy Mitsubishi Galant AVANCE, 2001r.
poj. 2,5l, silnik V6.
Sprowadzony z Niemiec.
Samochód bezwypadkowy, przyjechał na kołach.
Stan bardzo dobry.
Dodatkowo posiada składane elektrycznie lusterka.
Cena 17 800 zł zawiera:
akcyzę
tłumaczenie dokumentów
opłatę recyklingową.
Wystawiam fakturę zakupu (kupujący nie płaci podatku od czynności cywilno-prawnych w wys.2% ) |
Auto sprowadzone, jeszcze na rejestracjach "obcych". Dużo do rejestracji trzeba by dopłacić?
Pozdrowionka
Rafal_Szczecin - 20-01-2010, 16:04
Moominek napisał/a: | Dużo do rejestracji trzeba by dopłacić? |
okolo 2500zl
gesty - 20-01-2010, 16:29
napisane ze cena zawiera akcyze wiec pozostaje 245 rejestracja + 500 recykling + OC (jesli sprzedawca prowadzi dzialanosc komisowa to recykling tez moze byc juz w tej cenie)
Tomek - 20-01-2010, 17:24
gesty napisał/a: | napisane ze cena zawiera akcyze wiec pozostaje 245 rejestracja + 500 recykling + OC (jesli sprzedawca prowadzi dzialanosc komisowa to recykling tez moze byc juz w tej cenie) |
napisano, ze:
Cena 17 800 zł zawiera:
akcyzę
tłumaczenie dokumentów
opłatę recyklingową.
tak wiec zostaje ci 245 + OC
tucci - 20-01-2010, 18:39
Cena bardzo niska jak za '01, czy adekwatna do stanu technicznego, nie wiem...Na zdjeciach bardzo ladny Avance z tiptronic'iem i zaslepka w przednim zderzaku ale bez plynu w zbiorniczku wyrownawczym...jezeli jestes naprawde zainteresowany warto go sprawdzic z waluta w kiejdzie
Rafal_Szczecin - 20-01-2010, 23:15
tylko felgi ma od SE a nie od avance, co nie zmienia faktu, ze wyglada zacnie
Kmer - 21-01-2010, 00:21
Rafal_Szczecin napisał/a: | tylko felgi ma od SE a nie od avance, |
ale to najładniejsze felgi z nimi auto się ładniej prezentuje niż z tymi od Avance.
Rafal_Szczecin - 21-01-2010, 08:01
Kmer napisał/a: | ale to najładniejsze felgi z nimi auto się ładniej prezentuje niż z tymi od Avance. |
kwestia gustu
Moominek - 21-01-2010, 09:00
Dzięki wielkie
I troszkę moich przemyśleń:
Brak płynu w zbiorniczku wyrównawczym, przyczyn może być kilka. Opcja najgorsza to: siada pompa wodna (doświadczenie z mojego byłego gala), a ta podobno siada przy naprawdę dużych przebiegach i tu pojawia się podejrzenie o prawdziwość przebiegu. Gdzieś, kiedyś czytałem/słyszałem, że 90% aut z Niemiec nie ma prawdziwych przebiegów. Podobno tam średnia roczna to 40.000km. To się potwierdziło w moim poprzednim
O jaką zaślepkę w zderzaku przednim chodzi? Kurcze, nie widzę jej
Brak rdzawki na tylnych nadkolach. Co prawda mój poprzedni to rocznik 97, może w kolejnych latach już to poprawili. Brak emblematu V624V na tylnej klapie. Z reguły są, nie wiem, jak to w Avancach. W moim nie było i po wnikliwej analizie okazało się, że w przeszłości dostał w dupsko na szczęście nie mocno, a nie jak sugerowano "niektórzy lubią bez napisów"
Troszkę za ładne uchwyty chłodnicy. Chłodnica też jakaś taka ładna ale może to kwestia jakości zdjęć
Generalnie wygląda na zadbany lub ładnie odpicowany i cholernie kusi
Co do ceny. Sprzedawca podaje, że opłata recyklingowa, akcyza i tłumaczenie jest opłacone. Od czasu kiedy swojego byłego rejestrowałem conieco się zmieniło (chyba tylko akcyza). Nie mniej wydaje mi się, że pozostaje:
- przegląd techniczny ok. 160zł ze względu na hak
- rejestracja też ok. 160zł?
- ubezpieczenie OC c.a. 400-600zł ?
Owczar - 21-01-2010, 09:05
Przegląd powinien mieć jeśli jest opłacony,
Moominek, poproś o VIN bo z tego roku powinien mieć chyba po 2 halogeny na stronę. Ale nie jestem pewien, niech mnie ktoś poprawi w razie czego
Moominek - 21-01-2010, 11:27
VIN tego Gala to JMBLREA5W1Zxxxxxx (nie podaję całego numeru tylko znaczące literki).
Wynika z tego, że:
- duszą to japończyk,
- produkcja Mitsubishi,
- przystosowany do prawostronnego ruchu,
- 4 drzwiowy kombi,
- skrzynia automat 4-biegowa,
- Galant,
- silnik 6A13,
- kombi,
- rok produkcji 2001
Numer seryjny mieści się w pierwszej 500-ce, czyli jakiś początek roku 2001.
Dowiedziałem się też o opłaty. Pozostała tylko rejestracja we właściwym WK, ok. 160zł. i oczywiście ubezpieczenie.
Bartek - 21-01-2010, 12:54
Owczar napisał/a: | Moominek, poproś o VIN bo z tego roku powinien mieć chyba po 2 halogeny na stronę. Ale nie jestem pewien, niech mnie ktoś poprawi w razie czego |
Halogeny są OK. Wcześniejsze (wersja bez szybki bywają podwójne), podwójne (halogen + doświetlacz zakrętów) za szybką tylko VR-4
Wypicowany jest - brak płynu może być skutkiem picowania, generalnie poza tym i zaparowanym prawym halogenem nie ma się do czepić (na fotkach )
swinks_UK - 21-01-2010, 13:39
Gdybyście nie pisali o zbiorniczku i chłodnicy to pewnie nie zwróciłbym uwagi...
Jednak, na chłodnicy na bakelicie na wysokości górnego węża mokra plama. Może być zwykła wilgoć ze śniegu, lub deszczu czy co tam. Ale... często w tym miejscu pojawiają się mikropęknięcia bakelitu powodujące wyciek płynu pod obciążeniem silnika.
Na przykładzie vr-ek z CVR4 twierdzę wręcz, że to może być wada fabryczna misiowych chłodnic (starzenie się bakelitu i powstawanie "siateczki").
Dlatego ten pusty zbiorniczek może nie być dziełem przypadku.
Warto sprawdzić.
Bartek - 21-01-2010, 14:29
swinks_UK napisał/a: | Ale... często w tym miejscu pojawiają się mikropęknięcia bakelitu powodujące wyciek płynu pod obciążeniem silnika |
Moje mikropęknięcie miało jakieś 10 cm długości ale to raczej przypadłość VR-4 - w "cywilach" nie ma aż takiej temperatury po maską jak u nas i wszystko wolniej się starzeje pod maską....
Moominek - 21-01-2010, 15:00
Bartek napisał/a: | Wypicowany jest - brak płynu może być skutkiem picowania, generalnie poza tym i zaparowanym prawym halogenem nie ma się do czepić (na fotkach ) |
Zbyt wypicowany też budzi podejrzenia Wewnątrz kierownica... nie chce mi się trochę wierzyć w jej stan Z drugiej jednak strony, wypicowany - no trudno, byle nie miał ukrytych poważnych wad.
Ale, znalazłem informacje, że u tego sprzedającego kupowali też Mitsumaniacy, jeden z nich nie narzeka, więc może może. Z tego co widzę, to człowiek sprzedaje generalnie japończyki, trafił się Volvo. Oprócz tego Galanta wystawił Mazdę, zdaje się drugi raz z niższą ceną o ok. 500zł.
Może przeglądają ten temat Mitsumaniacy, którzy u niego kupili i szepną słówko, jak się mają zdjęcia do realiów?
|
|
|