misio-1992 - 23-01-2010, 16:31 Temat postu: [E33A 2.0] Drgania silnika Witam. Mam stary problem który poruszałem już w kilku postach. Dotyczy drgań silnika (całej budy). Najbardziej jest to odczuwalne teraz w temperaturach minusowych. Jak już wcześniej pisałem były wymienione poduszki silnika, sprawdzony rozrząd, sprawdzone sprzęgło hydrokinetyczne ,wymienione kondensatory w ECU więc te czynniki można odrzucić. Ostatnio zauważyłem że z czujnika spalania stukowego wycieka jakiś kleisty płyn. Sprawdziłem także kompresję na cylindrach z wynikiem 0,5 MPa. Mam więc pytanie do znawców tematu czy wyżej wymienione drgania są wywołane kompresją czy czujnikiem (mimo tego że komputer nie wykazuje błędu tego czujnika). Nadmienię jeszcze że drgania silnika nie ustępują po całkowitym rozgrzaniu silnika, a dopiero po przejechaniu ok 30 km po dojściu do max temperatury. Dodam że silnik NIE BIERZE OLEJU ! ! ! W jaki sposób można zmniejszyć obroty na ssaniu gdyż u mnie jest ok 1500 rpm. dave89 - 23-01-2010, 22:12 1500rpm to norma tak powinno być mi teraz przy srogim mrozie do 1800rpm dochodzi. Powiedz mi czy te drgania są tak silne że trzęsie ci się wszystko (tak jakbyś puszczał sprzęgło powoli i obroty spadały do 400rpm) czy po prostu czujesz lekkie wibracje?? Po za tym słychać jakieś dziwne odgłosy zaglądałeś pod podwozie?? Maretzky85 - 23-01-2010, 22:13 A możesz podać kompresję w barach ?  I czy wszędzie jest tak samo czy różnią się cylindry kompresją ?
Co do czujnika - pewnie już nie działa. Trzeba by wymienić bo to nie zdrowe dla silnika, do czasu wymiany lepsze jakościowo paliwo - 98, 100. Jak coś to możemy go podpiąć do palmy i zobaczyć czy stukowy jeszcze żyje
[ Dodano: 23-01-2010, 22:13 ] dave89, to nie wałki balansowe 
dave89 - 23-01-2010, 22:21 to będziemy myśleć dalej 
misio-1992 - 24-01-2010, 11:09 Na zimnym silniku trzęsie się dosłownie cała buda. Podwozie zostało sprawdzone i wymieniony łącznik elastyczny na wydechu. Co do ciśnienia jest to 5,0 bar a dla jasności 500kPa. Ciśnienie na wszystkich cylindrach jest z małymi odchyłkami takie same. Może ktoś wie gdzie mogę kupić taki czujnik i jaka jest jego cena? robertdg - 24-01-2010, 11:45
deejay - 24-01-2010, 12:33 min to 9 Bar aby tylko odpalił , to nie możliwe by przy 5 Bar ci odpalał 
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=42555 misio-1992 - 24-01-2010, 13:04 Takie wskazania mam na manometrze. Wkręcam przyrząd w miejsce świecy i kręcę rozrusznikiem. Może coś źle robię a może źle jest ustawiony rozrząd? robertdg - 24-01-2010, 13:09 misio-1992, spróbuj na innym manometrze, moze Twój jest uszkodzony, wogóle jak Ci odpala silnik, bez problemu czy musisz krecic dłużej niz zwykle 
misio-1992 - 24-01-2010, 13:33 W okresie letnim odpalał mi za pierwszym razem, natomiast teraz w okresie mrozów odpala za drugim razem. deejay - 24-01-2010, 13:35 najpierw sprawdz kompresje porzadnym manometrem , powinien miec ok min. 10 bar , norma to 13 bar 
misio-1992 - 24-01-2010, 16:41 W sprawie ciśnienia jest wiadomo że jest za małe. Co do czujnika spalania stukowego ponawiam pytanie gdzie i za ile mogę go nabyć? Maretzky85 - 24-01-2010, 22:45 misio-1992, jak masz kompresję na poziomie 5 barów to możesz śmiało szukać drugiego motoru, albo szykować się na remont
Też proponuje sprawdzić innym manometrem. Jeszcze wskazówka - jak kręcisz rozrusznikiem - pedał gazu do oporu musi być wciśnięty. misio-1992 - 25-01-2010, 17:10 Dziękuję bardzo Maretzky85 za wskazówkę. Nie wpadłem na to że trzeba wcisnąć pedał gazu. Co ten tłok miał zasysać . Manometr jest sprawdzony i dobry. Następny pomiar wykonam w sobotę. Na razie samochodzik stoi pod domem bo nie chcę go zbytnio przemęczać. Znalazłem też czujnik spalania stukowego. Jutro po niego jadę w sobotę go zamontuję i będę wszystko wiedział. Jeszcze jedno. Jak dokręcić czujnik kluczem dynamometrycznym skoro jest na nim kabel? Czy musi to być jakaś specjalna nasadka numer 24.
Bartek - 25-01-2010, 17:27
To nie ma kolosalnego znaczenia - podciśnienie w kolektorze to max 0.7 bar i to (teoretycznie) dla wszystkich garów tak samo - więc zaniży wynik o max 0,7 bar. misio-1992, myślę, że manometr pokazuje jakieś bzdury, ew. ma na tyle dużą pojemność, że pojedynczy obrót wałem nie wystarcza do pokazania prawidłowego ciśnienia (mój potrzebuje 3 obrotów i ma zawór zwrotny na wejściu) |
||||||||||
