Forum ogólne - Zagubiony bagaż
Anonymous - 24-01-2010, 22:29 Temat postu: Zagubiony bagaż Witam!
Moja mama dziś wyleciała z lotniska Okęcie do Izraela. Po wylądowaniu okazało się, że nie ma jej bagażu. Bagaż został ubezpieczony. Nie ma w nim cennych przedmiotów.
Co robić? Jak próbować go odzyskać?
Proszę o pomoc ludzi "oblatanych".
bartek
pawliku - 24-01-2010, 22:36
po pierwsze to musi zadzwonić do centrali lini lotniczych którą leciała i musi tsakie coś zgłosić potem musi też podać numer bagażu który znajduje się na bilecie i powinni szukać tego bagażu po numerze bo zapewnie mają tam trochę tych bagaży ...
Anonymous - 24-01-2010, 23:02
bagaz napewno sie znajdzie jesli nie polecial do jakiegos konga lub innego dziwnego panstwa.
powinna zostawic swoj namiar tzn pod jakim adresem bedzie przebywac i kurier dostarczy jej bagaz na miejsce, powinna tez sie dowiedziec na infolinii co nalezy robic w przypadku gdy bagaz zaginie na amen.
ja osobiscie mialem tylko przypadki ze bagaz przylatywal pozniej i zostawal mi okradziony.
koszmarek - 24-01-2010, 23:06
bartek2800, który bagaż? czy bagaż nadany z polski do bagażowni samolotu czy podręczny.
Jak nadany, to telefon do przewoźnika, podajcie nr lotu, wszystkie dane(kiedy, o której, dokąd, skąd).
Jak podręczny to znajdzie się na lotnisku jako efekt alarmu bombowego (duużo takich niestety).
daj znać jak poszukiwania.
Anonymous - 24-01-2010, 23:08
koszmarek napisał/a: | czy bagaż nadany z polski do bagażowni samolotu czy podręczny. |
Podręczny ma. Zginęła waliza ważąca 18kg wypchana ubraniami.
[ Dodano: 24-01-2010, 23:10 ]
arturro napisał/a: | powinna zostawic swoj namiar tzn pod jakim adresem bedzie przebywac i kurier dostarczy jej bagaz na miejsce |
Nawet jeśli nie ma jej obecnie w kraju? Czy nie lepiej byłoby na kogoś w kraju, np. na mnie?
koszmarek - 24-01-2010, 23:11
bartek2800 napisał/a: | Czy nie lepiej byłoby na kogoś w kraju, np. na mnie? |
zostawcie jeden i drugi numer. Przy podawaniu numeru mamy, zaznaczcie do kiedy jest za granicą- możliwe, że bagaż jest u nich na lotnisku.
Anonymous - 24-01-2010, 23:13
koszmarek napisał/a: | bartek2800 napisał/a: | Czy nie lepiej byłoby na kogoś w kraju, np. na mnie? |
zostawcie jeden i drugi numer. Przy podawaniu numeru mamy, zaznaczcie do kiedy jest za granicą- możliwe, że bagaż jest u nich na lotnisku. |
Wyleciała dziś. Również dziś po wyjściu z samolotu okazało się, że zginął jej bagaż.
koszmarek - 24-01-2010, 23:18
to dzwoń do przewoźnika z samego rańca, opisz sytuację i DO kiedy zostaje Twoja mama za gramanicą Bo od to wiemy, że od dzisiaj
Anonymous - 24-01-2010, 23:19
bartek2800 napisał/a: | Nawet jeśli nie ma jej obecnie w kraju? Czy nie lepiej byłoby na kogoś w kraju, np. na mnie? |
bagaz jest przypisany do biletu imiennego i po kodzie jest ladowany na samolot, czasem sie zdarzy ze jakis tuman wysle go w druga strone globu.
oczywiscie powinna zostawic namiar na miejsce w ktorym bedzie przebywac za granica i tam bagaz zostanie doslany.
domyslam sie ze po przylocie stwierdzila (twoja mama) ze nie ma jej bagazu (i pewnie polowy pasazerow) wiec na lotnisku zglosila u przewoznika na miejscu zaginiecie bagazu i zostawila namiar gdzie bedzie przebywac, wiec teraz nalezy czekac na doslanie bagazu na miejsce.
jesli nie wylecial z pl to bedzie pewnie za dwa dni, jesli polecial w druga strone moze to potrwac kilka dni.
Anonymous - 24-01-2010, 23:22
koszmarek napisał/a: | DO kiedy zostaje Twoja mama za gramanicą |
tydzień
arturro, serdeczne dzięki za rozjaśnienie. koszmarek, pawliku - również.
koszmarek - 24-01-2010, 23:28
no to oby zdążyli jej dosłać rzeczy
ciekawa jestem postawy przewoźnika, czekam na relacje:)
Anonymous - 24-01-2010, 23:41
tak na marginesie gdyby jednak bagaz sie nie odnalazl to pamietaj ze przysluguje "wam" odszkodowanie do 1200EUR wiec przy skladaniu reklamacji nie zapomnijcie napisac ze w bagazu byly perfumy sztuk kilka z wysokich pulek, bluzki i sukienki versace, buty guccie'go, jeansy D&G itd. itd.
Anonymous - 26-01-2010, 17:37
Otóż dziś walizka znalazła się . Po przeprowadzeniu zgłoszeniowej bitwy walizka została odnaleziona i zostanie przesłana do hotelu w którym cała wycieczka ma się zjawić w czwartek. Wówczas mama ją odbierze i może w końcu trochę się "rozpręży"
Więc wszystko jest OK.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Anonymous - 26-01-2010, 17:47
bartek2800 napisał/a: | Otóż dziś walizka znalazła się . Po przeprowadzeniu zgłoszeniowej bitwy walizka została odnaleziona i zostanie przesłana do hotelu w którym cała wycieczka ma się zjawić w czwartek. |
jakto sie mowi:
"a nie mowilem" a powaznie to fajnie ze sie znalazla bo nic tak nie psuje urlopu lub powrotu jak okradziony bagaz lub zgubiony.
koszmarek - 26-01-2010, 17:50
bardzo dobra wiadomość
życz mamie miłego wypoczynku
|
|
|