Outlander II GEN Techniczne - parowanie reflektorów
Steff - 25-01-2010, 17:19 Temat postu: parowanie reflektorów Panowie mam pytanie czy wam też tak parują tylne i przednie światła w tą pogodę bo ja tylne mam całe zaparowane a z przodu obok żarówek pozycyjnych mam już zaciek paskudny ,jak tylko wrócę z urlopu muszę sie przejechać o ASO z listą reklamacyjną ,a robi się coraz dłuższa
dab - 25-01-2010, 17:43
nDomagaj sie spokojnie wymiany na gwarancji. To czeste usterki od kiedy male chinskie ludki zaczely produkowac czesci dla Europy. (ja wymienialem kiedys lampy w renault, i oplu, tesciu rowniez wymienial w oplu oraz ostatnio w fordzie...problemow nie stwarzali, tylko wymieniali i bylo OK)
Steff - 25-01-2010, 17:50
dzięki ciekawe jak będzie wyglądała sprawa z przednimi światłami
[ Dodano: 25-01-2010, 18:43 ]
BTW które ASO na terenie stolicy polecacie ?
mitsu00 - 25-01-2010, 21:02
Od razu ci powiem że wymienią ci na gwarancji tylko wtedy kiedy będzie ci się juz skraplać woda od wewnętrznej strony reflektorów. Mnie obie tylne lampy wymienili na gwarancji dopiero wtedy. Byle para to w/g MMC norma. AUTOGT jest w/g mnie OK. Serwisuję u nich i jestem zadowolony, chociaż raz byl mały zgrzyt.
Steff - 25-01-2010, 21:13
w tej chwili ta woda zamarzła i jest lód
zarówno z przodu jak i z tyłu
własnie chyba wybiorę sie do AUTO GT tylko że strasznie mam daleko do nich
mitsu00 - 25-01-2010, 21:17
Daleko czy nie ale warto bo mają rzeczowe podejście do klienta w sprawach gwarancyjnych. szczególnie szef serwisu. Bolki serwisanci są tacy sobie ale szefu jest OK.
Pozdr.
Steff - 25-01-2010, 21:37
tragedia
KowaliK - 25-01-2010, 21:47
Chyba masz wyjątkowego pecha do tego samochodu... U nas też parują, ale baardzo rzadko i delikatnie (odpukać).
Steff - 25-01-2010, 21:56
ja do każdego auta mam takie szczęście chociaż ostatnie nie popsuło sie przez 4 lata
Trik - 25-01-2010, 22:55
Steff, mi w lancerku też parowały przez jakieś 4 pierwsze miesiące. ale tylko dwa razy sprawdzałem. Potem problem zanikł samoistnie. Zaczekaj jeszcze do maja, czerwca, jak para nie zniknie po ociepleniu klimatu to wal do ASiO
Anonymous - 25-01-2010, 23:06
tym bardziej ze aso nie ma obowiazku wymieniac wszystkiego jak leci, a moze to poprostu naprawic, czyli suszarka w reke i szybko odparuja reflektory lub poprostu postoi auto na warsztacie kilka godzin az sie nagrzeje i samo zejdzie.
Steff - 25-01-2010, 23:57
no tylko ze zacieki zostają
dab - 26-01-2010, 00:35
Trik napisał/a: | Steff, mi w lancerku też parowały przez jakieś 4 pierwsze miesiące. ale tylko dwa razy sprawdzałem. Potem problem zanikł samoistnie. Zaczekaj jeszcze do maja, czerwca, jak para nie zniknie po ociepleniu klimatu to wal do ASiO |
Znaczy ze niby ja, same sie po wyschnieciu uszczelnily? Jesli zaparowaly to radze od razu z tym jechac - poki jest dowod i reklamowac.
Jesli lampa ma nieszczelnosc to sama sie nie naprawi, przy okreslonych specyficznych dla niej warunkach pogodowych zaparuje ponownie.
Steff - 26-01-2010, 01:31
no dokładnie na nic ni czekam tylko robie liste i wale do ASO swoją droga po 2 tygodniach jest Ona dosyć długa
rezon - 26-01-2010, 07:47
arturro napisał/a: | aso nie ma obowiazku wymieniac wszystkiego jak leci, a moze to poprostu naprawic, | naprawić nie oznacza usunąć efekty lecz przyczynę. W danym przypadku raz - może być i suszarka (przypadek losowy, zdarza się), ale powtarzać suszarki przez ASO raczej bym nie zalecał , bo może pojawić się wątek niezgodności towaru z umową - czyli podstawa do wymiany samochodu. Żaden z nas nie był informowany, że w samochodzie Outlander dopuszczalne jest parowanie lamp dab napisał/a: | radze od razu z tym jechac - poki jest dowod i reklamowac.
Jesli lampa ma nieszczelnosc to sama sie nie naprawi, przy okreslonych specyficznych dla niej warunkach pogodowych zaparuje ponownie. | i nie czekać na ocieplenie, albo że samo zniknie. Lampy nie powinny parować od wewnątrz, a tylne to w ogóle pierwszy raz widzę - kawę w nich chciałeś zaparzyć czy co?
|
|
|