[92-96]Galant E5xA - [E57A 2.0D] regeneracja turbiny
Anonymous - 26-01-2010, 16:12 Temat postu: [E57A 2.0D] regeneracja turbiny Poniewaz turbina mi lała olejem postanowiłem ją zregenerować. Zawiozłem ją do Wrocławia na ul. Klimasa do turboserwisu. Turbina po 8 miesiącach zaczeła gwizdać i dalej lać olejem, oraz silnik nie mial wogole mocy. Ponieważ mialem gwarancje to ja oddalem, niestety gwarancji nie uznali. Powiedzieli ze to wina silnika. Tak więc 1200zl w plecy (przed regeneracja turbina byla w lepszym stanie niz dziś). Teraz nie wiem co robić, czy ja regenerować dalej czy kupic jakas używaną. Poradźcie co mam robić. Czy oni mogli mieć racje?
mitsu_pl - 26-01-2010, 17:13
co dokładnie powiedzieli? Jak silnik może uszkodzić turbinę? Z winy użytkownika to tak, ale nie silnika... ?
brzoza73 - 26-01-2010, 17:41
witam.
Yaasiek ja w moim galu mam turbinkę po regeneracji również z Wrocławia http://www.turbojulita.pl ale już rok mykam na niej i zrobiłem ponad 10000 km co prawda gwiżdże od samego początku ale nie mam problemu. Ale żeby pisać z winy silnika to trochę nie tak. Jeśli pilnowałeś poziomu oleju w silniku to z Twojej strony ok.
Ps
Zapłaciłem 1174 z przesyłką do Łodzi starą mam u siebie ale puściła olej na tłoki
Anonymous - 26-01-2010, 18:59
Powiedzieli mi ze olej był strasznie zanieczyszczony w tej turbinie i on ja całą rozwalił i że to nie było z ich winy więc nie uznali gwarancji. Olej był wymieniany tego dnia co turbina wraz z filtrem oleju.
robertdg - 26-01-2010, 19:30
Yaasiek, nie przejmuj sie gwarancja na turbiny regenerowane jest zawsze pseudo gwarancja, oni juz wiedzą co Ci powiedzieć żeby na tym nie stracić, życie, to strasznie zagmatwana sprawa, równie dobrze powinieneś zrobić czyszczenie zespołu intercoolera, wymienic wszystkie filtry, etc. a jakby się turbina popsuła i tak zawsze znaleźli by przyczyne wywołaną złym uzytkowaniem/eksploatacją.
Anonymous - 26-01-2010, 19:45
Właśnie intercooler wtedy tez byl czyszczony.
robertdg - 26-01-2010, 20:19
Yaasiek, chyba mnie nie bardzo rozumiesz, ujme to tak, chocbys ich po nogach całował to i tak znajdą w turbinie winę wynikającą z Twojego użytkowania, niezależnie czy ta turbina sie kreciła przez 20 000km, czy tez stała przez 8miesiecy i ukreciła sie po pierwszym odpaleniu, jak regenerowałeś turbine napewno dostałeś instrukcje co zrobic przy moontazu turniny aby gwarancji nie utracic, warunki gwarancji, oraz wydruk z kompa z wyważenia wirnika oraz parametrów turbiny.
deejay - 26-01-2010, 21:32
Yaasiek co do montazu Turbo po regeneracji ( jak był rozsypany wirnik), zawsze do czyszczenia cały dolot , wszystkie rury ,intercooler nowy filtr powietrza i najważniejsze zasilanie i odprowadzenie oleju z turbo , pompa oleju do wyczyszczenia ew. wymiany Pamietaj jak wirnik sie rozsypie to opiłki dostaja sie wszedzie nie wiem jak było przed regeneracja ? jakie były przesłanki do naprawy
ps Moze "gdzieś "pociagneło u ciebie jakiś opiłek i łozyskowanie wirnika uległo uszkodzeniu tylko przypuszczam
Anonymous - 27-01-2010, 15:36
dzisiaj dostalem ekspertyze od turboserwisu :
uszkodzenie części wymiennych na wskutek zanieczyszczn w oleju co spowodowalo uszkodzenie biezni wałka i zestawu naprawczego.
|
|
|