To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - [C62A 1.5] Lancer nie odpala

guzio - 30-01-2010, 10:47
Temat postu: [C62A 1.5] Lancer nie odpala
Witam.
Po tych mrozach (typu -15) moj lancerek przestal odpalac. Przez tydzien byl niejezdzony i akumulator zostal wyjety z powodu mrozow. Akumulator zostal naladowany i lancer nie odpala. Myslalem ze to tez moze byc z powodu malej ilosci benzyny wiec z ojcem kupilismy 5l i dolalismy, i nadal to samo.
Proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

rus_one - 31-01-2010, 13:52

Sprawdź kopułkę i przewody czy nie zaszronione. To pierwsze mi się nasunęło...
abdul123 - 31-01-2010, 14:48

kolego sprawdz czy jest iskra jezeli bedzie to nastepny krok to spawdzenie czy pompa paliwa dziala bo modlo sie tak stac ze w zbiorniku moglo byc troche wody i zamarzlo
wojmi1 - 02-02-2010, 16:38

w kopułce i na przewodach kwestia szronu?? sprawdź palec przerywacza w kopułce i czy kamień w kopułce ci nie wypadł albo nie jest zablokowany -zaklinowany /kamień to elektroda grafitowa na spręzynie która przenosi z cewki wn na palec rozdzielacza a palec na platynki do poszczególnych cylindrów
Trzeba zacząć od iskry czy wogóle jest jeżeli nie ma to na początek podmienić cewkę np z dużego fiata jeżeli nadal brakuje to układ tranzystora mocy - jeżli tranzystor nie dostaje sygnału z ecu to może być kwestia ECU /wymiana kondensatorów/
jeżeli iskra jest to sprawdzic trzeba ustawienie paska rozrządu na punkty -- bo albo przestawił się - przeskoczył o ząbek lub dwa - albo pasek spadł - pękł czego nie życzę
Ja bym zaczoł od sprawdzenia paska rozrządu w 4g15 to dwie śróbki i ustawiasz na punkty na kole wału napędowego i na głowicy -- jeżeli jest ok to kopułka i układ wn

microstar - 23-04-2010, 09:57

witam,
pisze tu bo nie chce zaczynać nowego wątku, a mam podobny problem, proszę o poradę! Mój lancer ma gaz do wtrysku ale nie odpala na benzynie, więc stoi unieruchomiony. Było już ciepło więc nie przez mrozy, i stało się to znienacka. Jeździł dotąd bez problemu na gazie i benzynie, całą zimę odpalał od razu. Zmieniłem pompkę paliwa, z którą był problem- stwierdził elektryk- ale nowa nie pomogła. Sama pompa sprawna 100%. Zmieniony filtr, wyczyszczony zbiornik. Nie było dobrego napięcia na pompce, po podłączeniu na krótko działa jak należy, paliwo idzie na wtryski (sprawdzane przy wyjętych). Iskra jest. Po złożeniu dalej nie pali. Trochę odzywa się jeden cylinder. Fachowiec mówi że to jednak wtryski, no ale przecież dają na 2 metry, sam sprawdzałem, ciśnienie jest ok. Czy to może być komputer, czy faktycznie mógł przestawić się pasek rozrządu? bo jak jest iskra i paliwo, to gdzie może być problem? . I czy w ogóle jest możliwe obejście zasilania benzyną i zapalenie na gazie? proszę o pomoc

mkm - 23-04-2010, 11:36

microstar, w mojej starej instalacji wystarczylo na wlaczonym zaplonie przelaczyc „gaz-benzyna” dwa razy (do momentu zmiany zachowania diodu na centralce) i mozna bylo palic na gazie.
Co do pompy. „Pod kierownica dosc gleboko” powinien byc przekaznik (lub sterownik-nie pamietam nazwy) od pompy paliwa.
U mnie w Colcie on po prostu sie wypial i pompa przestala dzialac. Przy podpieciu "na krotko" nie bylo problemow.
Sprawdz jeszcze wszystkie bezpieczniki, przekazniki, wtyczki i przewody odpowiedzialne za pompe.

microstar - 23-04-2010, 15:59

Dzięki, nie wiedziałem o tym przekaźniku, sprawdzę to. Ale co może być, że pompa podłączona na krótko daje paliwo, a silnik wciąż nie zapala? bo rozumiem, że ten przekaźnik poradzić może na to , że nie było napięcia na pompie. Z gazem też nie próbowałem, chodzi o instalację do wtrysku? Czy ktoś może miał przypadek, że przestawił się pasek rozrządu?
Artii - 24-04-2010, 17:05

Powinno się dać odpalić na lpg z tym że trzeba dłużej kręcić. Poszukaj w instrukcji do instalacji powinno być napisane o odpalaniu na lpg.
microstar - 24-04-2010, 19:00

mkm, dzięki za podpowiedź z tym przekaźnikiem, ruszyłem go i silnik drgnął :mrgreen: Słabo chodził, ale w końcu na 2 tys. wszedł i po przełączeniu na gaz chodzi normalnie. Myślę, że wymiana przekaźnika i lekko popalonych kabli wokół niego rozwiąże całkiem problem. A macherzy straszyli mnie wymianą całej listwy wtryskowej i kto wie później czego jeszcze :badgrin: Napiszę co i jak po skończeniu. A co do palenia na gazie próbowałem wszystkiego i nie daje rady.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group