Anntoni - 31-01-2010, 21:31 Temat postu: [2.5 TD] Wiskoza witam czy zna ktos sposob na sprawdzenie czy wisko dziala? gołąb - 31-01-2010, 21:44 A grzeje C się silnik? jawaldek - 31-01-2010, 21:44
 Możesz sprawdzić demontując wisko i kładąc na gorącym grzejniku po parunastu minutach nie powinno dać się obrócić lub z dużym oporem. Masz podejrzenia że nie działa?? Zimą raczej się nie załączy no chyba że dasz ostro czadu w terenie.
Anntoni - 31-01-2010, 22:15 grzeje sie nawet na mrozie. termostat sprawny, chlodnica drozna. wyglada to tak, za jak sie nagrzeje(wskaznik temp 1/2) i zgasze silnik to kurcza sie rury gumowe od wlotu i wylotu chlodnicy. ile plynu wchodzi do tego silnika? 1405 - 31-01-2010, 22:20 Temat postu: Re: wisko pajero 2,5td 4d56
Sposób z kuchenką raczej odpada bo to sprzęgło jest kinetyczne i aby zadziałało musi być różnica w obrotach między wiatrakiem a wałkiem napędzającym. Jak nie załącza a jest ono starego typu z taką blaszka z bimetalu z przodu to prawdopodobnie jedna z blach bimetalu jest pęknięta...jest to do zrobienia 
Anntoni - 31-01-2010, 22:36 dobra sprawdze jutro jak mi rak nie urwie to napisze o rezultacie : 
a jakie powinny byc te rury gumowe w przypadku pelnej sprawnosci ukladu (twarde czy miekkie)? 1405 - 31-01-2010, 22:40
Anntoni - 31-01-2010, 22:54 dzieki 
jawaldek - 31-01-2010, 23:28
[ Dodano: 31-01-2010, 23:32 ]
gołąb - 01-02-2010, 07:20
1405 - 01-02-2010, 18:16
Ale z Was bojące d...
Nie rozumiem skąd Wasze zdziwienie...robiłem tak i mam palce całe. Jakby było to niebezpieczne to bym nie pisał głupot żeby okaleczyć kolegę. W brew pozorom wiatrak nie załącza się na max...jak przy dodaniu gazu wiatrak zahuczy to wiskiem jest już coś nie tak. Wiatrak kręci się z prędkością zależna od temperatury którą zaciąga od chłodnicy i gdy dodajesz gazu to wiatrak powinien obracać się ze stała prawie nie zmienioną prędkością tak jest OK. Załączenie się na stałe wiska przy aktualnej temperaturze otoczenia jest mało prawdopodobne. Ps . Idiotą bym był gdybym doradzał tak w poście http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48197 założonym przez waclaw2727. Anntoni - 01-02-2010, 20:00 a wiec tak, wyjalem wisko z auta i podgrzewalem je opalarka, blaszka z przodu odgiela sie, ale nic poza tym i tak sie krecilo. wniosek-zepsute. tylko zastanawia mnie dlaczego plyn w chlodnicy tak sie zagrzal przy minusowych temp. zlokalizowalem jeszcze wyciek pod jednym z wtryskiwaczy.moze to ma jakis zwiazek? 1405 - 01-02-2010, 20:14
No nie bądź taki prędki w diagnozie...pod blaszka masz taki zaworek. Spróbuj go jeszcze potraktować np WD40 bo może zaciął się i stoi. Pomimo ze blaszka się odkształca to zaworek może nie odbija i sprzęgło się nie załącza. Druga rzecz to możesz jeszcze spróbować tą blaszkę zdusić aby się bardziej odginała. Możesz to zrobić delikatnie podginając takie ząbki które tę blaszkę przytrzymują. W ten sposób się właśnie wisko reguluje na temperaturę. Jak to nic nie pomoże to prawdopodobnie wiskoza jest już sucha i do wymiany, choć gdzieś czytałem o gościu który uzupełniał olej, ale co i jak w tym temacie się robi to już nie wiem. Jakby co to już się ślinię i chętnie bym łyknął tą blaszkę bimetalu, bo moja jest pęknięta i jakoś ją zreanimowałem ale co oryginał to oryginał
Anntoni - 01-02-2010, 20:55 sprobuje jeszcze raz, jesli nie da rady to blaszke chetnie oddam. znalazlem na necie taka informacje, ze jesli wisko jlezy gdzies w poziomie to je szlak trafia. dziwna sprawa. jawaldek - 01-02-2010, 21:00
http://moto.allegro.pl/li...&category=18889 może coś tam znajdziesz dla Siebie. Jesli bedziesz szukał nowego wisko to zmierz rozstaw śrub->> jest kilka modeli |
||||||||||||||||||||||||||
