Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.5 '00 Radom
Cacper - 31-01-2010, 21:51 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5 '00 Radom http://otomoto.pl/mitsubi...-C11360402.html
http://otomoto.pl/mitsubi...-C11360402.html
Kod: | Mitsubishi Galant 2.5 V6 ZE SZWAJCARII
Cena (brutto): 19 900 PLN / 4 863 EUR (do negocjacji)
Typ: Sedan / Limuzyna
Informacje:
Rok produkcji: 2000, Data rejestracji: 04/2000, 171 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 163 KM (120 kW), Pojemność skokowa: 2500 cm3, benzyna, zielony-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/zarejestrowany, Kraj pochodzenia: Szwajcaria, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, ASR, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, tempomat, podgrzewane fotele, ESP, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje: pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy
VIN - numer ident. pojazdu: JMBSNEA5AXZ001401
Opis pojazdu:
SPROWADZONY ZE SZWAJCARII TYDZIEŃ TEMU, ZAREJESTROWANY W KRAJU, SERWISOWANY-KSIĄŻKA SERWISOWA, DWA KOMPLETY OPON, BARDZO ZADBANY, STAN IDEALNY
Dane kontaktowe:
Polska , Radom (woj. mazowieckie),
tel.: +48 603 80 15 35
| [/quote]
http://img297.imageshack..../c113604024.jpg
http://img683.imageshack..../c113604021.jpg
fj_mike - 31-01-2010, 22:09
Ładnie wygląda. Nawet za ładnie. Lakier jak nówka, nawet komora silnika taka jakby z fabryki wyjechał. Mimo wszystko wart uwagi.
Poproś o numer VIN.
Poproś też o zdjęcie komory silnika pokazujące całość (razem z mocowaniami nadkoli).
robertdg - 31-01-2010, 22:19
Jak na 170 000 to kierownica jest starta i to troche bardzo zwlaszcza widac to w tym miejscu gdzie prawa reka powinna lezec, widac ze auto przeszło gruntowne mycie i woskowanie, jezeli komora silnika byla myta karcherem, to ktos ku temu musial miec jakis powod, szkoda ze zdjecie komory silnika nie obejmuje pasa przedniego, szkoda takze ze nie ma zdjecia centralnie przodu, ogólnie auto wypicowanie ze nawet w wojsku skoczki tak sie nei swieca żołnierzom po porannej musztrze, pytanie tylko czy uznac to za plus czy minus, plus bo wyglada estetycznie, minus bo wlasciciel mógł celowo ukryć jakieś wady, plus bo właściciel jest pedantyczny i lubi mieć błyszczące autko, nie wiem różnie mozna dywagować na ten temat.
spown - 31-01-2010, 22:42
robertdg napisał/a: | Jak na 170 000 to kierownica jest starta i to troche bardzo zwlaszcza widac to w tym miejscu gdzie prawa reka powinna lezec |
Jak dla mnie to jest refleks światła. Poza tym gdyby tutaj była tak wytarta, to po lewej stronie już skóry by nie było widać...
Tomek - 31-01-2010, 22:47
tez mysle ze refleks od swiatla
popatrzcie na galke zmiany biegow, wyglada na typowe 150-180, powyzej tego cyfry sa rzadko widoczne
sewkor - 05-02-2010, 13:52
Jestem z Radomia, jak ktoś jest zinteresowany mogę zerknąć po pracy.
JFH - 06-02-2010, 00:00
jakieś info ? autko wygląda rewelacyjnie
sewkor - 06-02-2010, 15:24
Byłem i widzałem. Auto naprawdę wygląda rewelacyjnie, bardzo czyste i zadbanw w środku jak i z wierzchu. Właściciel jażdzi Galantami od kilku lat więc wie o co chodzi w przypaku Miśka. Podłużnice i tył podłogi w oryginale, brak jakichkolwiek oznak rdzy, przednie kielichy OK, tył nadkoli również. Sprzedający ma do auta pełną dokumentację serwisową, wszystko wygłąda w porządku. Silnik, zawieszenie, skrzynia i sprzęgło OK. Ladne dwa komlety opon lato i zima. Jeżeli ktoś szuka takiej sztuki to ten Misiek jest bardzo warty oglądnięcia.
Cacper - 06-02-2010, 19:41
Panie "sewkor" a jakieś wady auta, śmiem wątpić w idealny stan: myślę jednak, że był rozbity z przodu: nierówne szczeliny pomiędzy maską a błotnikami, górna część chłodnicy może być "klejona", komora silnika lakierowana? (być może naprawa kielichów). Czuję tu zakamuflowanego sprzedawcę tego Gala
fj_mike - 06-02-2010, 21:05
Panowie sewkor i Cacper. Umiaru!
tucci - 06-02-2010, 21:09
To czy Sekwor jest wlasciecielem czy nie, nie ma znaczenia poniewaz zdjecia sa, widzisz jak to wyglada, auta pewnie nie kupisz zanim do niego nie wsiadziesz osobiscie i ocenisz na zimno, wiec jezeli pasuje tobie ten gal to jedz, zobacz, kup lub nie
Kmer - 06-02-2010, 21:14
Panowie proszę skończyć z tym OT
Cacper - 06-02-2010, 21:15
Przepraszam, nie mam zamiaru nikogo obrażać. Proszę tylko o obiektywne, rzeczowe opinie. Takie zachwalane samochody oglądałem już kilka razu pokonując ponad 2 tys. km. A co z moimi wątpliwościami odnośnie szczelin pomiędzy błotnikami a maską, naprawianą chłodnicą
sewkor - 07-02-2010, 10:54
Chciałeś abym zobaczył - zobaczyłem. 15 lat siedzę w motoryzacji, lakierach samochodowych i mechanice. Potrafię rozpoznać trafione auto bez pomocy miernik ów i innych pierdół. To że inni kłamią to nie znaczy, że wszyscy. Z takim podejściem do kupowania to powodzenia.
A jeżeli chcesz się przekonać jak spasowane są elementy przy nowych autach zrób sobie wycieczkę po salonach z nowymi autami. Gwarantuję, że patrząc w ten sposób połowę z nich określisz jako powypadkowe, a o jalości lakieru mógłbym napisać doktorat. Powodzenia i trochę wiary w ludzi.
Cacper - 07-02-2010, 15:03
Sewkor! PRZEPRASZAM
A co sądzisz o chłodnicy, wydaje mi się,że była naprawiana (klejona), ponadto ranty błotników od strony komory silnika moim zdaniem sprawiają wrażenie lakierowanych. Być może naprawiane były kielichy ze zdjęcia trudno mi ocenić. Proszę o słowo komentarza do mojego "wydaje mi się". Jeszcze raz przepraszam ale zbyt wiele kosztowały mnie podróże.
|
|
|