gabriel86 - 05-02-2010, 20:17 Temat postu: Kupię Sigmę 3.0 12v kombi Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jest to moj pierwszy post i mam nadzieję że nie ostatni. Do rzeczy. Przymierzam się do zakupu Sigmy. Na swojej drodze spotkałem użytkownika Waszego forum, który mnie przekirował do Was 
Zauważyłem auto na otomoto. http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11300726 Prawe drzwi uderzone, wyszpachlowane i ponownie uderzone. Przebieg podobno oryginalny, co jeżeli jest prawdą, sprawia iż auto jest godne uwagi. Baaardzo podoba mi się Biała Sigma... ale nie ma gazu. Prosiłbym o informacje ile może kosztować instalacja gazowa ( sprawdzalem u mnie w miescie, koszt okolo 3000pln). Z góry wielkie dzięki za polecenie kilku sztuk lub opis auta z linka. Pozdrawiam GaB Ewentualnie czy lepszę opcją jest biała dama + instalacja nowa, czy kombi z linka? Anonymous - 05-02-2010, 22:06 Witam kolegę z Białegostoku .... ja w swoim aucie nie mam gazu i jakoś nie stanowi to problemu. Myślę,że raczej stan auta jest ważniejszy niż to czy ma gaz czy nie ma i na tym warto się skupić przy zakupie auta....Niestety obu aut nie zdarzyło mi się nigdy widzieć więc nie wypowiem się na ich temat...Oczywiście w miarę możliwości służę pomocą
lukasz12 - 05-02-2010, 22:49 Może odpowiedź mało oryginalna ale zależy na czym Ci zależy i w jakich kategoriach myślisz o samochodzie. Jeśli ma być duże, tanie i jakoś się toczyć do przodu to można brać jaką taką byle tylko miała gaz, może i nawet coś tańszego choć widzę że w obecnej chwili nic taniego w gazie nie ma na allegro. Ale to nie będzie to co trzeba, jak dla mnie to będzie gwałt na przyrodzie...Jeśli ktoś zakłada mieszalnik bo 1000 zł różnicy (obecnie) to zbędny wydatek (który nastręcza większych kosztów w postaci konieczności częstszej wymiany świec, kabli, uszkodzeń przepływomierza, w skrajnych wypadkach także głowic, pogarsza ekonomie jazdy oraz dodatkowo zabiera sporą cześć mocy i 20%) to znaczy że kupił auto z przypadku i niestety nie było go stać na utrzymanie. Lepiej dla samochodu i dla niego żeby był kupił coś mniejszego. Natomiast jeśli się masz zamiar związać z samochodem na dłużej to lepiej kupić taką która jak najmniej jeździła w Polsce. Jeśli miałbym koniecznie brać to prędzej białą. Przynajmniej 95 rok i ma fajniejszą kierownicę i 2 poduszki. Zresztą od człowieka z forum. Nie chcę zniechęcać ale naprawdę przemyśl dobrze czy na pewno chcesz tego samochodu. Ceny nie odstają jakoś nadmiernie w stosunku do innych aut tej wielkości (typu BMW5 czy W124) ale nie ukrywajmy - w utrzymaniu to nie będzie takie tanie jak Golf 3 czy Astra I. Reasumując - jeśli chcesz kupować byle jaką bo i głównym argumentem ZA, jest to że ma "jakiś" gaz to lepiej sobie odpuść i wróć za jakiś czas jak będziesz w stanie sobie pozwolić na dobrą i przyzwoity gaz do niej. Takie jest moje zdanie i niekoniecznie się musi ktokolwiek z nim zgadzać ale kupowanie 3.0 żeby potem przydusić to mieszalnikiem to tak jak kupienie portfela za ostatnie pieniądze... gabriel86 - 06-02-2010, 09:23 To trochę nie tak. To nie ma być jakieś auto i jakiś gaz... To ma być Sigma i najlepiej z sekwencją. Zdaję sobie sprawę z kosztów utrzymania, ale stawiając obok siebie w124/ 5tke/ safrane/ 605/ i Sigme... wybor jest oczywisty. lukasz12 - 06-02-2010, 10:47
Rozumiem, ale nie wiedziałem tego jeszcze jak pisałem poprzedni elaborat
A różne podejście mają ludzie do samochodów - już trochę ludzi się na forum przewinęło
Bulwa - 06-02-2010, 11:13 No biała jest moja nie jest najlepsza na świecie ale zapraszam chociaż nie ma gazu,ale za to nie jeździła po Polsce i jest 100% oryginalna nie naprawiał jej Staszek za stodołą,ta z linka też jest ładna tylko jak już gdzieś napisałem ta kierownica masakra. 
Zajc3w - 06-02-2010, 15:30 gabriel86, TYLKO z sekwencją albo bez gazu. Z mikserem nie ma sensu, chyba że świeżo założony i od razu wsadzisz sekwencję. wojtas - 06-02-2010, 16:16 Proponował bym kupno bez gazu. Te które mają sekwencje zazwyczaj mają źle dobraną a co gorsza montaż jest spartaczony. Lepiej zagazować samemu i cieszyć się bezawaryjnością takiej instalacji. zbyszek05 - 06-02-2010, 19:05 bulwa jak to nie jezdziła po polsce? a ty co nią robiłeś - spałeś w niej ! co myślicie ze jak samochód z polski to gorszy ...moja też przyszła z niemiec i po 1.5 r wymieniałem końcówki, sworznie wahaczy terz niedawno łączniki - jezdzisz to sie zużywa - nie jezdzisz to też nie idzie na dobre - gabriel - mozemy się spotkać w białym....ale jak zima trochę odpuści - zobaczysz na czym polega róznica między "autem a autem" w białym masz jeszcze bubka z sedanem 24 zaworowym i tomka /kotomi/ - on ma bordową sigmę w kombi - wyślij mu pw ze spotkaniem chętnie się spotka pokaże ci ,opowie .zobaczysz jak to jezdzi ...zerkniesz na pojemność wnętrza i tak dalej...myśle że to dobre rozwiązanie . najważniejsze nic na siłę ...bo lepijej wydawać kasę na wyjazdy niż na naprawy i tak jak łukasz wyżej napisał Bulwa - 06-02-2010, 19:10 A no właśnie tak nie jeździła po Polsce ,kupiłem ją w styczniu 2008,do października była zarejestrowana w niemcowie,od października jest zarejestrowana w Polsce zrobiłem nią 7tys km,i jeździłem nią tylko do Niemiec i spowrotem,napisałem już dlaczego auta z Polski są w gorszym stanie chociaż by dlatego że grzebie tam kto chce i robi co chce,wlewa co chce itd. zbyszek05 - 06-02-2010, 19:27 nie mierz wszystkich swoją miarką ....... Bulwa - 06-02-2010, 19:36 Zadałeś pytanie więc Ci odpowiedziałem
Anonymous - 06-02-2010, 19:36 gabriel86, Zbyszek ma dobry pomysł z tym spotkaniem, bardzo chętnie możemy się spotkać, pogadać a Ty możesz obejrzeć auta
zbyszek05 - 06-02-2010, 19:43 bulwa mam auto 3 lata - i napewno dbam o auto i nie załuje jej kasy Bulwa - 06-02-2010, 19:49 zbyszek05, ale Ty to nie wszyscy,w Polsce na 100 samochodów 10 będzie zadbanych,na zachodzie jest trochę inaczej,tam auta są naprawiane w serwisach nie za stodołą,jak naprawa jest za droga to auto jedzie na złom ,a Polak zawsze sobie jakoś da rade,coś się podspawa dopasuje i maszyna chodzi dalej,o to mi chodzi. 
|
||||||||
