Carisma - Techniczne - Piszcząca rolka w pompie wspomagania
Ninja - 09-02-2010, 09:48 Temat postu: Piszcząca rolka w pompie wspomagania Mam taki problemik,że piszczy mi rolka od pompy wspomagania.Popryskam trochę penetrantem,na trochę przestanie,ale po kilku dniach znowu to samo.Czy duży jest problem wymiany lożyska w pompie jeśli niewielki to jaki jest symbol łożyska?,czy lepiej jest wymienić całą pompę np ze szrotu.Mieszkam w UK to takich rzeczy jest sporo.Widziałem taką pompę ale ma troszkę inny kształt.Będzie pasować jakby była od innej pojemności silnika??
robertdg - 09-02-2010, 21:32
Ninja, a naciągać pasek próbowałeś piszczy na mocno skręconych kołach czy na wyprostowanych kołach i biegu jałowym silnika
Ninja - 10-02-2010, 07:50
Piszczy cały czas podczas pracy i bez względu na obroty piszczenie jest takie samo.
[ Dodano: 28-02-2010, 10:55 ]
Ponawiam pytanko.Czy pompa pasuje tylko od danego modelu,czy mogę wstawić z innej pojemności silnika???
goblin_85 - 02-05-2010, 20:10
Hej,
Mam pytanie także związane z piszczeniem podczas skręcania.
Zauważyłem, że jak skręcam w miejscu to zapala mi się kontrolka od akumulatora i nie kręci się pasek klinowy, nawet gdy nacisnę trochę gazu i skręcę kierownicę na maksa sytuacja się powtarza. Ostatnio wymieniłem rolkę od napinacza, amortyzatorem oraz pasek klinowy.
Co to może być?
aga.m - 02-05-2010, 20:24
goblin_85 napisał/a: | Hej,
Mam pytanie także związane z piszczeniem podczas skręcania.
Zauważyłem, że jak skręcam w miejscu to zapala mi się kontrolka od akumulatora i nie kręci się pasek klinowy, nawet gdy nacisnę trochę gazu i skręcę kierownicę na maksa sytuacja się powtarza. Ostatnio wymieniłem rolkę od napinacza, amortyzatorem oraz pasek klinowy.
Co to może być? |
Też miałam taki problem po wymianie napinacza z paskiem i okazało się że pasek klinowy który kupiłam był po prostu za dlugi (wg katalogu pasował do modelu mojej Cari). I to naprawdę o niewiele za długi a przy maksymalnym skręcie kierownicą ślizgał się po pompie wspomagania!
Carismaniak - 18-05-2010, 19:32
Goblin wina jest w kole pasowym na walku to wielkie kolko na samym dole jest tak ze miedzy dwoma kolkami metalowymi jest taka guma i to jej wina u siebie mialem identycznie wymienilem i gites koszt okolo 175 zl wymiana prosta 5 bieg wrzucasz i klucz bodajze 19 dluga przedluzka i powinienes sam wymienic a sprawdzic mozesz tak : skrec kolami albo niech ktos skreci kolami na maksa a ty od strony pasazera pod kolem jest taka mala luka i tam zobaczysz to kolo czy ono stoi czy sie kreci pozdro
|
|
|